Związki Tarota z numerologią, astrologią... archetypy i symbole
#33

Madrugada, myślę że zaczynamy krążyć w kółko ...
Ja doskonale rozumiem, że dla każdego sposób pojmowania kart Tarota może być różnorodny i nie zamierzam tego negować, masz w zupełności rację. Jednak ja myślę, że nie trzeba znać od razu wszystkich tajników Numerologi, aby móc widzieć z czym mamy do czynienia, same liczby od 1 do 10 nam to pokazują, umieszczenie na karcie np. 5 Buław w odpowiedni sposób samo się nasunie jakieś skojarzenie, mamy tutaj już jakiś znak i numer jako ilość, która daje automatycznie też i jakość danej energii. W innym przypadku wszystkie karty musiałby mieć tą samą ilość czegoś lub dla człowieka jeśli nie jest widoczna ta różnica, nie będzie w ogóle umiał czytać kart... tak myślę, a nie sądzę ...
Nie mając pojęcia o tym, że 10 jest większa od 5 (co wiemy ze szkoły), to samo patrzenie się na kartę 10 Buław, Kielichów itd. nic nam nie przyniesie.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości