Tajemnicze, dziwne, zabawne - historie związane z ezo, wróżeniem i nie tylko...
#5

mnie się ciągle coś przytrafia dziwnego , ostatnio pomyłka w przysłanych taliach, w zeszłym tygodniu w nocy coś pocięło mi buty(jakby żyletką równo w jednakowych miejscach na obu butach -nie mam myszy w domu) i tak samo miałam zadrapane plecy , w zeszłym roku na balkon(mieszkam na 4 piętrze w centrum miasta )wpadł mi jakiś łowny drapieżny ptak i musiałam mu pomóc się z niego wydostać -to było cudowne przeżycie itp przypadki. Wracając do kart Tarota miałam smutny przypadek gdy koleżance stawiałam karty na jej męża z którym miała się rozwieść różne karty tam były -w każdym razie powiedziałam coś takiego że razem nie będą ale rozwodu też nie będzie, ostrzegłam ją przed wypadkiem męża po pijanemu (rycerz buław, Wieża, Wisielec) powiedziałam że może nie móc chodzić i jeszcze kilka spraw. Dziewczyna za tydzień dzwoni że mąż po pijaku miał wypadek i policja go wyniosła z samochodu ale z nogami nic nie miał, na drugi dzień chłopak wrócił do domu i powiesił się w łazience, na klamce , rano tak go żona znalazła i tu Wisielec pokazał dokładnie powieszenie Smutny smutna i tragiczna historia ale można jej było zapobiec.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości