Karty odwrócone

Żubrówka napisał(a):Ale dlaczego z odwróconej 9 pentakli wynika, że osoba jest samotna?

Żubrówko, myślę, że dlatego, że wśród znaczeń 9-ek krąży opinia, że zwykle wskazują na rys samotności Uśmiech A odwrócona, jak rozumiem - ma potęgować ten aspekt, czynić z tego problem. Podobnie jak 9 Kielichów coraz częściej chyba jest traktowana jako szczęście, ale z jakimś brakiem, przeżywane w pojedynkę, którą dopełnia dopiero 10-ka Kielichów (i analogicznie z 10 Monet).

Już kiedyś miałam ochotę coś tu dopisać w tym temacie, dałam sobie spokój, ale może jednak warto do tego wrócić. Mam tutaj na myśli również przykład podany przez Gosię:

Cytat:Zastanówcie się jakie cztery karty (tylko w pozycji prostej) można odczytać w następujący sposób:

W chwili obecnej kobieta jest samotna, brakuje jej kontaktu z przyrodą (czyli mieszka w mieście) i nie posiada oszczędności. Naturalny cykl funkcjonowania jej organizmu jest zaburzony. Wciąż czuje ból po zdradzie, której doświadczyła dawno temu, na tyle dawno aby czas zaleczył rany, ale emocje nadal przysłaniają jej rozsądne myślenie. Nie powinna się teraz tym zajmować. Aktualnie powinna się skupić na szukaniu dofinansowania, instytucji/osoby, która wspomoże ją finansowo, ponieważ niebawem rozszerzy kontakty, otworzą się przed nią nowe perspektywy, dzięki czemu będzie mogła zwiększyć zakres działania. Będzie potrzebowała pieniędzy aby wykorzystać te możliwości. Możliwe, że nieodzowna będzie podróż zagraniczna w interesach. Cel, na który się wówczas ukierunkuje będzie miał dużą szansę realizacji.
I rozkład:
1. punkt wyjścia, tu się teraz znajdujesz; 9 Monet odwr.
2. to jest teraz nieistotne, tym nie powinieneś się zajmować; 3 Mieczy odwr.
3. to jest teraz ważne, to powinieneś robić; As Monet
4. to będzie Twoim następnym doświadczeniem (jak tam dotrzesz możesz zrobić następny rozkład); 3 Buław
Odpowiada na pytanie "Co jest teraz ważne?".


Co prawda nie stosuję kart odwróconych, ale nie przeszkadza mi, jeśli ktoś takie stosuje. Jednak co do samej interpretacji tego rozkładu, który został opisany, to coś mi nie gra w takim sposobie interpretowania kart. Pisząc "w taki" mam na myśli tak literalne, schematyczne trzymanie się najbardziej utrwalonych (niemal obrazkowych) znaczeń, jakie niesie ze sobą każda z kart. A już zwłaszcza właśnie w moim odczuciu 9-ka Monet została potraktowana niesprawiedliwie - co nie znaczy, że czyjaś interpretacja nie była zgodna z prawdą! ona mogła oznaczać w owej sytuacji to co oznaczała, ale patrząc na ten rozkład, interpretacja została zrobiona "karta po karcie", z 9 Monet jako wychodzącą. A nie zawsze 9 Monet oznacza to, co zostało przedstawione. Doskonale rozumiem te wszystkie elementy, które zostały dostrzeżone w karcie i użyte do interpretacji: na karcie 9 Monet w taliach opartych na RW stoi w centralnym miejscu kobieta, jest sama i wygląda na taką, której z tym dobrze (kobieta jest sama, a że w negatywie - samotna), stoi w ogrodzie, wśród winogron, liści, ptak siedzi na jej ręku (stąd kontakt z przyrodą, a ponieważ w negatywie: brak jej tego kontaktu), ogród to miejsce wskazujące na obfitość, dostatek, dobrobyt, w którym pracuje się, aby zebrać pewien plon (więc kapitał, który posiadamy, możemy nim dysponować, żyjemy w komforcie, dostatku, a że tutaj w negatywie - nie ma tego zaplecza, brak owego dobrobytu, chociaż jeszcze nie ma biedy i jałowości finansowej). Na karcie kobieta jest szczęśliwa, z całej karty bije komfort, piękno przyrody dopełnia piękno kobiety, wszystko jest na swoim miejscu (harmonia przeniesiona na sferę zdrowia, a że w negatywie - cykl jest zaburzony - w tym jednym miejscu powiedziałabym, że do tego wniosku mogła przyczynić się leżąca obok odwrócona 3 Mieczy, ponieważ silne emocje mogą zaburzać i zdrowie).

Wszystkie te elementy można odnaleźć w karcie 9 Monet, ale czy kiedy ta karta pokazuje się w rozkładzie, należy je wszystkie wymieniać i przypasowywać do danej sytuacji? Czy odwrócona 9 Monet nie mogłaby np. mówić o tym, że wcześniej posiadała własny, niewielki ośrodek wypoczynkowy z ogrodem w małej miejscowości, prowadziła własny biznes w branży turystycznej, mieszkała tam i dbała o to, obecnie jednak znajduje się w sytuacji, w której biznes zdecydowanie podupada, nie ma wystarczających środków, aby zainwestować w potrzebną promocję, reklamę itp., co naturalnie prowadzi ją do bólu głowy, nerwów i stresów? Czy odwrócona 9 Monet mówi zawsze o braku kontaktu z przyrodą? Nie może oznaczać, w przeciwieństwie do 9 Monet w pozycji prostej (piękny, zadbany ogród, dbanie o najbliższe otoczenie, dekorowanie tej przestrzeni) - miejsca zapuszczonego, upadającego, które więdnie, chyli się ku ruinie...? I dlaczego odwrócona 9 Monet jest interpretowana jako karta samotności, a nie jako karta żalu/straty za niezależnością?

Takie były moje refleksje po odczytaniu opisu oraz ujrzeniu kart Uśmiech Nie ma to co prawda związku z odwracaniem kart lub nie, ale nie zawsze "obrazek z karty" da się przenieść i nałożyć na konkretną sytuację, bo nie wszystkie miejsca będą się stykały... Stąd już tylko krok do wpierania komuś czegoś "w oparciu o karty" Oczko

A wracając do samej 9 Monet... - myślę, że jest pewna subtelna różnica między odbieraniem tych kart jako kart samotności, a tym, jaką energię faktycznie ukazują. W 9-kach ważny jest na pewno aspekt JA (lub analogicznie MY) a reszta. 9 Monet to w moich rozkładach typowa karta ślubów z weselami, przede wszystkim dobrobytu, choćby i na pokaz. To wszak karta sytego ego, zadowolenia z siebie, ze swojej sytuacji... Może obejmować jedną osobę, ale może też wskazywać na określoną grupę - jesteśmy sami, ale dobrze nam z tym.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości