Propozycja
#37

Czyli Śmierć rzeczywiście oznacza problemy ze zdrowiem Uśmiech
Jeżeli chodzi o obręb klatki pierwsiowej miałem również astme. Problemy z nogami? U mnie są tylko strzykające kostki i krzywo stawiam noge.
Wychodzi na to, ze Śmierć daje predyspozycje do wszystkich chorób w obrębie klatki piersiowej i kończyn dolnych. Też troche przechorowałem i mam wady, ale moge robić wszstko co zechce. Może Śmierć daje takie troche popsute("starcze") ciało, ale nie ogranicza naszych możliwości fizycznych?

Piszesz, ze jesteś niepoważna, ale jeżeli jesteś tego świadoma, to znaczy, że jesteś dojrzała i "poważna". Ktoś kto ma fiu bździu w głowie to nie zauważy tego u siebie Uśmiech
Co do refleksyjności i łagodności to mam tak samo XD Ja non stop myśle i snuje często smutne refleksje. Też lubie cmentarze, ale dlatego, że ten w mojej miejscowości jest bardziej zielony niż park Uśmiech Rozumiesz pełno drzew i krzaczków - przyjemnie tam sie chodzi Uśmiech
Myśle, ze Śmierć mogła wpłynąć na postrzeganie Cie jako osoby, która da wskazówki. Śmierć to starość, a starość to mądrość. Miałaś może od dziecka taki prawdziwy system wartosci?
Hehe dobre - wkurzyłam sie i wyjechałam na rok Buźki
Jak widać Śmierć powoduje, że z łatwością, przyjemnością i ulgą porzucamy środowiska i wkraczamy w nowe społeczności Uśmiech

Może ktoś jeszcze ma śmierć na jednej z trzech pierwszych pozycji?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości