Wątek zamknięty

Proste zaklęcie, żeby on wrócił, odezwał się.

zrospaczona1 napisał(a):Jak bym nie byla pewna to bym nie robila, za duzo poswiecilam I zaryzykowalam dla tej znajomosci, ja bym za niego wyszla chodzby dzis bez mrugniecia okiem :/ Dziekuje za wrozbe naprawde jestem wdzieczna. Tylko to troche glupie gdy ja kocham, widzialam go dzis widac ze kocha a nie mozna prosto dosc do porozumienia, oczyswiste ze ja bym chciala po ludzku sie dogadac I nie bawic w takie rzeczy xd Przepraszam tych co urazilam poprostu chcialam skupic sie ma watku z ludzmi co tez to przezywaja by nie czuc sie osamotniona xd

Niczego nie możesz być pewna. Piszesz, że byś nie zrobiła czegoś, gdybyś nie była pewna... A jesteś pewna jak się pisze "zrozpaczona"??? Taki sobie nick nadałaś i zrobiłaś baboła jak się patrzy. Przecież jesteś pewna tego, co robisz. Tego, co piszesz też jesteś pewna> Świetna prezentacja. Zachęca do pomocy.
Wątek zamknięty


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości