Moja piramidka - kto mi to rozczyta ?
#7

Cieszę się, że się zgadza Uśmiech
Myślę, że teoria drgań jak najbardziej tutaj zdaje egzamin.
Jeśli liczby wibrują, to można doszukiwać się wibracji, które się wzajemnie uzupełniają i wzmacniają lub antagonizują i osłabiają. Można też dodawać nowe wibracje, by zrównoważyć te nieharmonijne. A z wiekiem i rozwojem, myślę, że coraz lepiej się wykorzystuje różne wibracje, także nawet z tych nieharmonijnych można coś utkać Uśmiech
Przyjemnego studiowania zatem Kwiatek
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości