Wampiryzm energetyczny
#12

kobieta z którą pracuję mnie nie krytykuję wręcz przeciwnie lubi mnie i docenia, tylko że jak ja przychodzę do pracy to ona jest bez energii gdy wychodzi za 4 godzinki ona tryska energią a ja jestem padnięta , nie ma wysiłku fizycznego, stoimy rozmawiamy i robimy powoli co do nas należy, to jest już mój drugi wampir energetyczny w życiu, z każdym dniem ta osoba kwitnie a ja przestaję się uśmiechać, nie mam ochoty do życia, z innymi osobami z pracy nawet gdy jest wysiłek fizyczny czuję się dużo lepiej niż z nią.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości