Przepraszam...
#25

Ja nie lubię przepraszać, przychodzi mi to z trudem, ale to też zależy od okoliczności. W blahych sprawach przychodzi mi to z łatwością, ale w poważniejszej sprawie, gdy druga osoba mnie np.tez obraziła to duma mi nie pozwala... Aczkolwiek trwa to długo, długo, ale jak emocje opadna to wyciągam rękę do zgody, bo nienawidzę się kłócić i nosić w sobie negatywnych emocji. Równowaga i harmonia są dla mnie bardzo ważne w zyciu.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości