Który rok wydaje się Wam najcięższy, a który najprzyjemniejszy?
#55

No ja nie najmilej wspominam 7 rok numerologiczny... Ale poprzednie (6, 5, 4, a nawet 3) też były kiepskie.
Teraz wlazłem w 8 i jest trochę lepiej. (Jestem numerologiczną 8-ką). Nie mogę się doczekać 9 RN by zamknąć ten cykl i zacząć wszystko od nowa. Niby jestem teraz w 7 osobistym, ale chyba od 1,5 roku jednak pasuje mi to do 9tki Rotfl
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości