Obecność Cesarzowej w pytaniach o związek
#50

(09-12-2015, 22:40)marksa napisał(a):  Ja mysle ze ludzie sa podzieleni na negatywnych i pozytywnych. Ja wole tych drugich. Sa osoby , ktore widza 6 dobrych kart i jedna zla i sie upra , ze ta zla ma najwazniejsze znaczenie i to jest juz wszystko spisane na straty. Ja uwazam, ze karty maja nas nie dolowac tylko popychac do przodu ! Maja nas motywowac , depresje to sobie mozemy fundowac w pracy czy szkole;D
Wiec ja zawsze bede widziec tylko pozytywy. Nie dam sobie wmowic inaczej niestety Rotfl

Ja wolę najgorszą prawdę, niż głaskanie ?? Czasem negatywne sytuacje są po to żebyśmy przejrzeli na oczy, mogą być bodźcem do dobrych zmian i nauką na przyszłość. Jeśli, np zakochana kobieta zaslepiona uczuciami będąca w związku z egocentrycznym manipulantem wyciągnie karty, np 3 mieczy, 5 mieczy, Diabeł. to słabo jeśli sobie wmawia, że wprawdzie teraz się kłócą, jest rozczarowana, ale Diabeł na pewno mówi, że jest między nimi chemia i bedzie dobrze... No chyba w takim wypadku lepsza prawda i ucieczka według mnie....
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Obecność Cesarzowej w pytaniach o związek - przez Angells196 - 19-11-2015, 14:30
RE: Obecność Cesarzowej w pytaniach o związek - przez tarot55557 - 05-03-2018, 11:10



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości