Czym jest dla mnie Tarot...
#11

A nie jest tak czasem LeCaro, że ta opowieść o życiu człowieka jest w najlepszym przypadku zaskakująca lecz najczęściej pokazuje nasze, czy też osoby pytającej, jak na dłoni, to co jest w nas złe, niedobre, przed czym tak naprawdę uciekamy i wówczas przypisuje się mu tę złą "moc"?, przecież sam człowiek wszystkiemu może nadać "moc", dobrą czy też złą... (proszę tylko do tego Boga nie mieszać), w naszym codziennym życiu, przykładem takim mogą być różnego rodzaju np. fobie, środowisko, skłonności itp. Wszyscy, łącznie ze mną mamy problem z akceptacją prawdy, tej prawdy, której sami nie dostrzegamy, a tarot w nas nią uderza, prawdy o nas samych, dobrze jeśli sami do niej dochodzimy, gorzej już jest kiedy ją od kogoś usłyszymy ... Zdarzają się miłe odczyty z kart, takie jak byśmy chcieli, ale wówczas nie było by tematu czym jest tarot, jeśli tylko takie odczyty by były, łatwiej by się go zdefiniowało. Takie tam moje przemyślenia ... mogę się mylić.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości