Magiczne drzewa...
#37

   
Jałowiec
Cicho stoi przy głazie,
z wrzosem w zgodzie.
Wśród kłującego igliwia
tkwią jagody rojno
jak uwięziony strzał ze śrutu.
Jego to nic nie zmoże.
I wiatry północne szczotkuje ochoczo.
Gałęzie ma zawzięte jak ścięgna.
Choćby jałowizna, to wytrzyma,
a jeszcze pachnie, jeszcze ma powaby.
Grobom i podłogom zgotował wyściółkę
i dobrą wódką zapachniał
tam gdzie stał, silny i przyjazny,
wciśnięty między szare głazy w Thule.
Harry Martinson
przełożył ze szwedzkiego
Leonard Neuger

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości