Tarot a uczucia - co pokazują poszczególne karty?
#26

Madrugado, moje spostrzeżenia są w zasadzie podobne do Twoich. Uśmiech

Rydwan pokazuje mi relację typu: jesteśmy parą dorosłych ludzi, w tej chwili akurat jest nam z jakichś względów "po drodze", więc jedźmy razem... ale w każdej chwili jedno z nas może zatrzymać Rydwan i powiedzieć "tu nasze drogi się rozchodzą, ja wysiadam". Czyli - relacja która może nawet trwać ileś tam lat, niemniej jednak bez solidniejszych fundamentów (pamiętajmy że Rydwan jest cały czas w ruchu), a może raczej... bez sentymentów - przynajmniej u jednej ze stron, bo czasem druga może liczyć na coś więcej... i wtedy jest klops.

Pustelnik jest jednak dla mnie kartą negatywną w rozkładach na związki, niemniej nie jest on przeszkodą "nie do przeskoczenia" tak jak "Śmierć" czy "Diabeł". Jeśli błędy, bolączki związku są pokazane w Pustelniku, to przy dobrej woli obu stron - jest to jak najbardziej do naprawienia. Oczywiście dopóki przy Pustelniku nie pojawią się inne niekorzystne dla związku karty, wtedy może być różnie.
W dzisiejszych czasach, kiedy na nowy związek coraz częściej decydują się osoby, powiedzmy "w średnim wieku", które już mają swój świat, swoje przyzwyczajenia, nawyki... ileś już relacji za sobą - Pustelnik jest jak najbardziej kartą która może obrazować ostrożny stosunek takiej osoby do kolejnego związku... Ale oczywiście wszystko zależy od kart towarzyszących, czy są to dobre karty czy nie.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości