Sen o hotelach
#5

Dziękuję Joanno Uśmiech
Bardzo pozytywna interpretacja. Juz próbowałam z sennikami internetowymi i te objaśnienia się rzeczywiście pokrywają. Mowa jest tez o korzystnych zmianach o ile dobrze pamiętam. To czym sie kieruję przy analizie każdego snu to moje odczucia w trakcie tego kontekstu. Na szczęście w większości byłam raczej, jak i w życiu, w dobrym nastroju. Teraz tylko jeszcze przypomniało mi się, że woda przy tych hotelach nie była jednakowa. Kiedyś nawet śniłam, że morze jest tak wzburzone, że powstają ogromne fale które zalewają hotel. Ja jednak pozostaje bezpieczna. Ostatni mój sen o hotelu był jednak wspaniały Uśmiech Woda była spokojna (chyba nawet nie było to morze), ale drzewa były tak piękne i nieziemskie, gałęzie poskręcane w ślimaki, niesamowite kolory. W tym tez śnie rozmawiałam z właścicielem hotelu. Miał on na imie tak samo jak mężczyzna, którego niedawno poznałam...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości