#42

Myślę że niewielu ludzi w Polsce zdaje sobie w obecnych czasach sprawę czym były dla polskiej historii i tradycji dwa najważniejsze drzewa: dąb i lipa. 
Ja sama kocham wszystkie drzewa... a ponieważ dotyk jest dla mnie bardzo ważny, więc niejednokrotnie przechodząc koło drzew, zwłaszcza tych dużych,  kładę rękę na ich pniu, by poczuć fakturę... i tę więź... ona naprawdę istnieje... Uśmiech
Dąb i lipa to były drzewa "ojciec" i "matka" dla Prasłowian. Dąb jako ojcowskie i męskie oparcie, siła, korzeń... a lipa - matczyna troska, opieka, łagodność... 
W okresie gdy pojawiło się na terenach Polski chrześcijaństwo - tak jak w prawie każdym aspekcie - trzeba było jakoś połączyć i scalić dawne i nowe wierzenia. Tak więc lipę zaczęto utożsamiać z nową "matką", Matką Boską... - lipa stała się drzewem jej przypisanym... stąd wiejskie kapliczki przeważnie powstawały pod opiekuńczymi konarami lipy - drzewa-matki. Uśmiech
Abstrahując od tego: słodki zapach kwiatów lipy to czysta poezja, a miód lipowy to najwspanialszy miód na świecie. Uśmiech

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości