Piękne słowa i obrazy

   
Franz Steinfeld (1787-1868)
Był austriackim pejzażystą. 
Często określa się go mianem „młodszego”, aby odróżnić go od jego ojca, także Franza (1750-1832), który był rzeźbiarzem.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

wilkolak1003 - Mirek
Czwartek
Czwartek już trochę
jakby zmęczony,
lecz daje radę
zadowolony.

Moc jest w nim wielka
daje mu kopa,
jest z niego kawał
wielkiego chłopa.

Wciąż nas zaraża
swoją energią,
oby tą dobrą
i zawsze piękną.

Mirosław Sokół
Wilkolak1003

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

wilkolak1003 - Mirek
Czym jest marzenie ...
Marzyć to sama rozkosz
która nadzieję daje
a czekać na spełnienie
warto, tak mi się zdaje...

Bo czym by było życie
gdybyśmy nie marzyli,
gdybyśmy coś pragnęli
a w to nie uwierzyli ?

Mirosław Sokół
Wilkolak1003

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

wilkolak1003 - Mirek
Dar ?
Przez całe swoje życie
powstrzymać się staramy
śmierć, która wokół krąży
bo tak o życie dbamy.

Wszystko by ją ominąć
robić przecież możemy,
gdyż żywot na troszeczkę
tak przedłużyć pragniemy.

Modlimy się, kochamy
jemy i uzdrawiamy,
staczamy często walkę
nieraz i zabijamy.

A co my tak naprawdę
o śmierci w sumie wiemy?
że nikt stamtąd nie wraca
i że tego nie chcemy...

A może śmierć jest darem
i trudów ukojeniem,
na samym końcu drogi
poniekąd dopełnieniem?

Mirosław Sokół
wilkolak1003

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

wilkolak1003 - Mirek
Dbając o myśli
Dbam doskonale o myśli swoje,
staram się o nie. Troszkę się boję,
żeby nie były zbyt narowiste,
by nie szkodziły...to oczywiste.

Ciągle na wodzy je utrzymuję,
na dobre tory zawsze kieruję,
chcę, żeby mądrze podpowiadały,
by ze mną w zgodzie współpracowały.

Wierzę im, chociaż różnie to było,
to co burzliwe już się skończyło.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

wilkolak1003 - Mirek
Dbajmy o miłość
O miłość dbać musimy
stracić jej nie możemy,
miłość jest naszym życiem
nie zawsze o tym wiemy.

Uczucie znane wszystkim
czasami zagubione,
lecz gdzieś tam podświadomie
na duchu podnoszone.

Musi być miłość w sercu
mimo. że jest ulotna,
serce jej potrzebuje,
nawet gdy jest przelotna.

Odchodzi i powraca
przeważnie wciąż się snuje,
nie daje za wygraną ...
w serduszko wciąż nas kłuje.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

wilkolak1003 - Mirek
Demony
Demony ciągle nas osaczają
w naszym kierunku dłoń wyciągają.
Wołając szeptem wiercą nam w głowach,
nie przebierają w swych niecnych słowach.

Żadnych wartości w sobie nie mają,
w uczucia ludzkie tak sobie grają.
Tym pogrywaniem ranią nam duszę
a w ciele robią wielką posuszę...

Tak bezlitośnie właśnie działają
i z tego radość ogromną mają.
Czym tak naprawdę są te demony,
które zbierają złowieszcze plony?

Być może sami nimi bywamy,
sami na siebie sidła stawiamy...

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

Dlaczego zapominamy ?
Szybko o innych zapominamy,
ze swej pamięci wręcz usuwamy
choć te osoby nam radość sprawiały,
teraz gdzieś w cieniu się zapodziały...

Bardzo ulotnie świat postrzegamy,
tylko o siebie za bardzo dbamy...

Dlaczego pamięć jest bardzo krucha,
dlaczego w sercu jest taka posucha?
Bądźmy więc mili i pamiętliwi
wówczas to inni będą szczęśliwi.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz

   
Franz Steinfeld (1787-1868)

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 166 gości