Truskawka
Zdaniem amerykańskich neurologów truskawki dbają o sprawność naszego mózgu, gdyż zawierają duże ilości antyoksydantów, które neutralizują niszczycielskie wolne rodniki.
Próżno szukać o truskawkach wiedzy w starych zielnikach europejskich czy wschodnich.
Nie wspominają o nich również podania indiańskie, choć swój rodowód owoce te wywodzą z Ameryki.
Narodziły się jednak w Europie i to całkiem niedawno, bo pod koniec XVIII wieku.
Na początku były bowiem poziomki tzw. wirginijskie, które odkryli w XVII wieku na wybrzeżach Ameryki Północnej ówcześni osadnicy.
Wkrótce sprowadzono je do Europy, gdzie zrobiły furorę i stały się ulubionym smakołykiem na dworze Ludwika XIV.
Były jednak równie drobne, jak rodzime poziomki europejskie.
Ale w 1714 roku francuski szpieg, Amedee Frezier, obserwujący poczynania Hiszpanów w Chile, natrafił na ich kolejną odmianę.
Opisał ją jako „wielkości orzecha, a czasem kurzego jaja, biało-czerwoną, nieco mniej smaczną od naszych poziomek”.
Zabrał ze sobą do Francji kilkanaście sadzonek, z których 5 zdołało przetrwać półroczną podróż.
Jak dokładnie je rozdysponował, nie wiadomo, faktem jest jednak, że w jakimś europejskim ogrodzie poziomka chilijska spotkała wirginijską i tak, zapewne przypadkiem, powstała krzyżówka, czyli nasza dzisiejsza truskawka.
Przy czym objawiła się niemal równocześnie w Londynie i Amsterdamie i dopiero naukowcy byli w stanie określić jej rodowód.
Innymi słowy – rodzice amerykańscy, ale dziecko przyszło na świat w Europie.
I to dziecko niezwykle udane, co szybko zauważyli ówcześni zielarze i lekarze.
Świeże truskawki są kopalnią witaminy C – w jednej szklance owoców znajduje się jej tyle, że z naddatkiem zaspokaja dzienne zapotrzebowanie organizmu dorosłej osoby.
Do tego dochodzą witaminy z grupy B, witaminy E i P oraz minerały: żelazo, potas, wapń i fluor, cynk, a także jod, miedź, krzem.
Ponadto węglowodany w umiarkowanej ilości, sporo pektyn (frakcja błonnika pokarmowego) pobudzających pracę jelit, kwasy organiczne (cytrynowy, jabłkowy, salicylowy, oksalowy, winny i inne) regulujące trawienie i przyspieszające przemianę materii, związki azotowe, ściągające garbniki, olejki aromatyczne, fitoncydy i wspomniane już antocyjany.
Wartość energetyczna 100 g owoców to zaledwie 32 kcal, zatem truskawki z powodzeniem mogą towarzyszyć odchudzającym dietom, a nawet być ich podstawą.
Jedzenie truskawek zaleca się wszystkim osobom osłabionym, dzieciom, dorastającej młodzieży, ludziom starszym oraz kobietom w ciąży, gdyż wzmacniają organizm. Zawarte w nich żelazo działa krwiotwórczo i oczyszcza krew, sole wapnia i fosforu są budulcem kości, poprawiają sprężystość mięśni, wzmacniają serce i płuca, przeciwdziałają nadciśnieniu i miażdżycy.
Pektyny regulują pracę przewodu pokarmowego, pobudzają perystaltykę jelit, działają lekko przeciwzaparciowo i przeciwkrwotocznie.
Garbniki zapobiegają stanom zapalnym błon śluzowych.
Ponadto truskawki, ze względu na swój zasadowy odczyn, obniżają kwasowość moczu, zalecane są zatem jako lek przeciwko podagrze, reumatyzmowi, chorobom wątroby, kamieniom moczowym i żółciowym.
Ze względu na wysoką zawartość witaminy C chronią przed szkorbutem i tzw. zmęczeniem wiosennym.
Działają też lekko napotnie i leczą stany zapalne jamy ustnej. Dobrze oddziałują na gruczoły dokrewne i tonizują system nerwowy.
Do tego są wspaniałym kosmetykiem.
To podobno im Eugenia de Montijo, hiszpańska szlachcianka, zawdzięczała swą nieskazitelną, olśniewająco białą cerę, dzięki której zwróciła na siebie uwagę cesarza Napoleona III.
Zakochał się w niej do tego stopnia, że porzucił swoje liczne kochanki i zaczął się starać o jej rękę, mimo jej stosunkowo niskiego pochodzenia.
Eugenia uwielbiała truskawkowe kąpiele – na jedną jej służące rozgniatały aż 10 kg owoców! Ale chyba się opłaciło, skoro dzięki nim została cesarzową…
Truskawki działają łagodnie rozjaśniająco, dlatego stosuje się je często do wybielania przebarwień oraz piegów.
Bywają stosowane zamiast pasty do zębów, gdyż usuwają z nich żółty osad i neutralizują przykry zapach z ust.
Pomagają w leczeniu wyprysków i egzem.
Zawierają kwas salicylowy, który pozwala usunąć obumarłe komórki naskórka, przyczyniając się do wygładzenia cery.
Cenne są również liście tej rośliny.
Obfitują w witaminę C (mają jej nawet więcej niż owoce), garbniki, glikozydy flawonowe.
Zawierają też śladowe ilości alkaloidów.
W korzeniach tego owocu znaleziono przede wszystkim garbniki.
Wszystkie części truskawki zawierają rutynę.
K.B.
DLA ZDROWIA
Sok naturalny
Truskawki oczyścić, umyć, osączyć z wody i przepuścić przez sokowirówkę.
W miarę potrzeby dosłodzić, zlać w butelki z ciemnego szkła, szczelnie zamknąć i pasteryzować przez 15 minut.
Przechowywać w chłodnym ciemnym miejscu.
Odwar z liści i korzeni przeciw artretyzmowi, nadciśnieniu, miażdżycy
Garść liści i korzeni (umytych, oczywiście) wymieszanych w równych proporcjach zalać litrem wody, zagotować i gotować na małym ogniu przez 10 minut.
Odcedzić, podzielić na 5 porcji i wypijać je w odstępach 3-godzinnych.
Odwar z liści przeciw biegunce
Garść młodych liści zalać 1/2 litra wody i podgrzewać na maleńkim ogniu, nie dopuszczając do zawrzenia.
Odcedzić.
Wypić w dwóch porcjach w dwugodzinnym odstępie.
źródło