30-08-2020, 20:37
Granaty Jubilerskie Grupy Piralspitów
Pyrope Garnet/Pirop
Pirop to granat bardzo wysoko ceniony w jubilerstwie.
Jest krzemianem magnezowo – glinowym.
Ma piękną ciemnoczerwoną i krwistą barwę.
Nazwa pochodzi z greckiego pyropos – podobny do ognia, co jest aluzją do barwy minerału.
Nazwy nie poprawne to: czeski lub bohemski Granat, czeski karbunkuł, rubin Arizona lub Kolorado, rubin skalny i in.
Mnogość nazw zwyczajowych dotyczących Piropu bierze się stąd, iż do początków XX wieku nie był zaliczany do grupy granatów.
Traktowano go raczej jako swoiste indywiduum w grupie czerwonobarwnych kamieni, które do czasów antycznych nazywano karbunkułami.
Jeszcze w XVI i XVII wieku tacy znani badacze i znawcy kamieni jak G. Bauer w 1546 r. (De natura fossilium, 1546 r.), de Boodta (Gemmarum et lapidium, 1601 r.) i inni, używają tego terminu.
Pierwszym, który wprowadził nazwę pirop, jako synonimiczną do wszystkich „karbunkułów pochodzących z Bohemii” był Thomas Nicols (A Lapidary, or the history of precious stones..., 1652 r.). Przeprowadzając z bohemskimi karbunkułami różne eksperymenty w płomieniu dmuchawki stwierdził, że kamienie te... poddawane próbie ognia nie traciły barwy pod wpływem ognia jak również nie odnosiły żadnych uszkodzeń...
Konkluzja ta skłoniła T. Nicolsa do wyróżnienia bohemskich kamieni spośród innych karbunkułów i nadania im nazwy wyróżniającej – piropów.
Wywody T. Nicolsa o znacznej odporności piropów na wysokie temperatury były przez wielu autorów potwierdzane. H. Miers, 250 lat później (Mineralogy, 1902 r.), potwierdzając podobne do Nicolsa badania stwierdza, że... piropy topią się trudniej niż inne granaty...
Dziś wiemy, że były to błędne wnioski, że właśnie piropy w płomieniu dmuchawki lub palnika jubilerskiego topią są najłatwiej.
Świadczy to o bardzo niskim poziomie nie tylko przeprowadzonych eksperymentów, ale także ówczesnej wiedzy gemmologicznej.
Miejsca występowania
Argentyna (Cordova i San Martin w prowincji San Luis), Australia (Anakie, Queensland i góry New England, Nowa Południowa Walia), Brazylia (Gravata), Czechy (Trebnice), Indie (Madras), Kongo, Mongolia (Szawarin–Caram), Namibia, Niemcy (Saksonia), Nigeria, Norwegia, Polska (w serpentynitach Sobótki na Dolnym Śląsku), Rosja (Zakaukazie i rejon jeziora Bajkał), RPA, Sudan, Szkocja (hrabstwo Ross), Tanzania (Shinyanga), USA (hrabstwo San Juan, Utah; hrabstwo Apache, Arizona; hrabstwo McKinley, Nowy Meksyk; stany Kolorado i Arkansas), Zair, Zimbabwe.
Zastosowanie
szeroko wykorzystywany w jubilerstwie, jednak okazy duże i czyste spotyka się rzadko; kamienie oprawne rzadko przekraczają masę 2 ct Znacznie większe są granaty o składzie pośrednim (pirop – almandyn lub pirop – spessartyn) i one to stanowią główny surowiec jubilerski.
Pirop jest cenionym kamieniem kolekcjonerskim.
Najpiękniejsze okazy znajdują się w Muzeum Sztuki w Wiedniu oraz Muzeum Drezdeńskim.
Piropy z Czech nie osiągają wielkich rozmiarów, ale za to mają niezwykle piękną i głęboką czerwoną, rubinową barwę.
Okazy wielkości ziaren grochu uważane są za wyjątkowo duże. Szlifowane fasetkowo, pięknie komponują się ze złotem.
Kto był kiedyś w stolicy Czech – Pradze, to widział pewnie dziesiątki sklepów jubilerskich, oferujących wyroby z tym krwistym kamieniem.
Piropy dorównujące urodą czeskim, występują w Republice Południowej Afryki.
Towarzyszą one diamentom w kimberlitach i noszą handlową nazwę „rubiny przylądkowe” (niewłaściwą mineralogicznie).
Ładne okazy występują też w Arizonie w USA („rubiny arizońskie”),
Spotykane w Jakucji na Syberii, w kilku krajach Afryki, w Australii.
W Polsce napotkano niewielkie kryształki piropu, między innymi, w pegmatycie Siedlimowic
http://polskijubiler.com/pokaz.php?id=521