Boski Tarot u Hazar

Dziękuję bardzo...no to niestety jak tak dalej będzie to lepiej to zakończyć i mieć spokój...poboli i przestanie...
Odpowiedz

Droga Hazar,
wracam z weryfikacją wróżby sierpniowej odnośnie pracy. Zostałam w obecnej firmie, nikt mnie nie zwolnił chociaż poszły dwie tury cięć etatów i chyba faktycznie jestem już pewnego rodzaju specjalistką, na której warto polegać (otrzymałam końcoworoczną nagrodę firmową).

Jednakże ten stres i lęki związane z pracą przerastają moje możliwości. Udałam się po fachową pomoc i przyznam, że coraz częściej myślę o zmianie pracy lub nawet odejściu z tej firmy nawet bez planu B. Pojawiło się jeszcze pewne "światełko" i chciałam poradzić się Ciebie i Twoich kart.

Otóż w firmie uruchomiono wewnętrzną rekrutację na pewne stanowisko. 
Chciałabym wziąć w nim udział, bo może w tej nowej roli znajdę więcej spokoju i spełnienia. 
Czy mogłabyś zapytać kart, czy warto ubiegać się o to stanowisko w firmie? Czy znajdę w tej roli upragniony spokój i spełnienie?
Z góry dziękuję Kwiatek
Odpowiedz

Pomarańczka, Twoja prośba o wróżbę na pracę, ponownie przywróciłam do Gabinetu Hazar

Wcześniej umieściłam ją w wątku Praca, który zawiera wszystkie wróżby Twoje na naszym Forum w temacie Praca...
Pisałaś weryfikację do poprzedniej wróżby i dlatego tam się znalazła...
Na przyszłość pisz weryfikację w wątku, gdzie dostałaś wróżbę, a nową prośbę napisz w nowym wątku...

[Obrazek: attachment.php?aid=80383]
Odpowiedz

Witaj Pomarańczka

Pytanie: czy warto ubiegać się o to stanowisko w firmie?
As Kielichów - Tak, warto. To byłoby dla ciebie nowe otwarcie, coś rozjaśniło by mroki twojej egzystencji. Odzyskałabyś wreszcie spokój i odnalazłabyś spełnienie.

Czy znajdę w tej roli upragniony spokój i spełnienie?
10 Buław - Na początku będzie bardzo trudno, bo obciążenia które dźwigasz na grzbiecie są ogromne. 
Dołożenie Królowa Mieczy - Z czasem jednak odzyskasz ten upragniony spokój. Kobieta która będzie przy Tobie stanie się jego gwarantem.

Pomarańczka, nie bój się. Dasz sobie radę, wszystko co trudne i ciężkie straci wreszcie na znaczeniu. Jeśli przejdziesz tą rekrutację, wszystko zacznie się jakby od nowa Oczko I spełnisz się, tak jak tego pragniesz.


Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję za postawienie kart Buźki 
Spróbuję i zawalczę w rekrutacji o to stanowisko.
Odpowiedz

Witaj Hazar.  Buźki
 Przyszłam z weryfikacja wróżby rocznej. Przepraszam, że tak późno, ale musiałam ściągnąć inną przeglądarkę, bo dotychczasowa nie obsługuje tego forum.

W sprawie zdrowia, jak rozmawiałyśmy wcześniej, tylko z oczami mam problem. Lekarze jednak tylko monitorują co się dzieje. Pocieszam się tylko faktem, że choroba nie postępuje.

Finanse jak przewidziałaś w bardzo dobrej formie. Nadpłacam kredyt hipoteczny, mam odłożone na wszelki wypadek i nawet zaczęłam inwestować na giełdzie. 

W związku też bez zmian. Tu najmniej mam do zweryfikowania, jak było tak jest. 

Bardzo Ci dziękuję za bardzo trafną wróżbę.  Kwiatek
Odpowiedz

Dziękuję za weryfikację Oczko

pozdrawiam

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

(28-11-2024, 16:46)Hazar napisał(a):  Witaj Mydream


Pytanie: Czy mogę prosić o wróżbę na najbliższe 3 miesiące w relacji?

V Kapłan, As Mieczy - W tym czasie nic się nie zmieni, pomimo chęci i modlitw wznoszonych do nieba. Trzeba wywiązać się z umowy czy zobowiązań które wzięliście na siebie i dopóki to się nie stanie, nic nie ruszy dalej. Musisz uzbroić się w cierpliwość i wierzyć że będzie dobrze. Spróbuj go wspierać, na razie bez liczenia na wzajemność, czy swoje dobro. Na ten czas nie zagości romantyczność w waszym związku.

Oraz jak u mnie z pracą bo trochę odpuściłam i nie wiem czy nie odbije się to czkawką. 
 
Paź Mieczy - W najgorszym przypadku dostaniesz upomnienie bądź naganę. Może trochę zaboleć, jak zastrzyk.
Przyłóż się, odsuniesz na chwilę myśli o relacji i wpuścisz sobie trochę powietrza jak przekierujesz uwagę gdzie indziej, niż na partnera.
Spraw sobie przyjemność dobrze wykonanymi obowiązkami służbowymi. Tak, by w razie czego móc pomyśleć. "Przynajmniej w pracy mi się układa."

Nie poddawaj się, pracuj dla siebie Oczko Przez te 3 miesiące tylko na tym się skupiaj.



Wszystkiego Dobrego
Hazar

(29-11-2024, 17:16)Hazar napisał(a):  Mydream


Pytanie: podobno jest obiecujące światełko w tunelu, ale bardzo nikłe... czy mogłabyś zapytać kart czy ta praca do niego przyjdzie?

4 monety - Praca o którą pytasz może nie przyjść. Cofnęło mi pieniądze do wnętrza karty. Tak jakby to nie był dobry czas na oferowanie pracy komukolwiek. Zawsze można próbować się płaszczyć i żebrać, ale to nie jest dobre. Szczególnie że dla niego ważna jest godność. Wspieraj go, niech ma komfort i poczucie swojej wartości.


Co do umowy to jest ona formalna, więc może chodzić o  sprawy rodzinne, Bo tu pokazało się dotrzymanie słowa przed wszystkim.

Spokojnie, wszystko sie ułoży


Witaj Hazar,
Interpretuję dwie wróżby. Tak jak pokazały karty przez ostatnie 3 miesiące nie było lekko. Choć było sporo takich przyjemnych momentów tylko dla nas więc jakiś romantyzm się pojawiał. Niestety nadal pozostajemy przytłoczeni wszystkim co się stało i nie potrafimy wypracować tego porozumienia które stworzy ten ideał małżeństwa na który tak czekam bo predyspozycje mamy naprawdę dobre. Przytłaczają nas emocje z którymi sobie nie umiemy poradzić i ja chcę poszukać pomocy na zewnątrz, ale spotykam się z odrzuceniem. On nadal przez swoje problemy twierdzi, że szczęśliwsza będę bez niego. Zaciskam zęby i staram się cierpliwie czekać aż stanie na nogi choć sił już coraz mniej, ale walczę o życie u boku najcudowniejszego człowieka jakiego było mi dane w życiu spotkać. Umowy, które pokazały się w kartach są już zakończone. Wywiązał się z pomocy którą obiecał rodzicom. Wiec może coś ruszy...

Co do pracy to pieniądze cofnęło do wnętrza bo jak się okazało po rozmowie z pracodawcą 'nie wszystko złoto co się świeci' praca wymagająca dużo więcej zaangażowania i za mniejsze pieniądze niż się zapowiadało. Mało tego musiał dzwonić i przypominać się z rozmową. Wiec wyszło żebranie. Koniec końców umowa leżała na stole ale jej nie wziął. Skończyło się 2 kolejnymi miesiącami na szukaniu pracy, która się znalazła. Zupełnie gdzie indziej niż miała bo totalna zmiana branży, ale z nadzieją że nauczy się czegoś nowego i będzie mógł pójść "na swoje".

Czy mogę prosić o wróżbę na kolejne 3 miesiące naszej relacji małżeńskiej? Co on tak naprawdę czuje? Bo czynami zaprzecza temu co mówi. Bardzo boję się, że może pokazać się rozwód, który zaczyna wisieć w powietrzu z jego inicjatywy bo mi przez myśl nie przechodzi, że go stracę a on twierdzi, że szczęśliwsza będę bez niego.

I jeszcze jedno pytanie o teściową.. bo nie daje mi spokoju. Czy ona jest zadowolona/akceptuje to, że to ja jestem jego żoną? Nie wiem też czy nie sabotuje trochę naszej relacji wymyślaniem problemów, które jeszcze bardziej go przytłaczają. Wie, że mamy problemy a mimo to dość często wyciąga go do domu na weekend bo np. "trzeba żarówkę wymienić" .

Dane prześlę na priv.
Miłego dnia Uśmiech
Odpowiedz

Witaj Mydream


Pytania: Czy mogę prosić o wróżbę na kolejne 3 miesiące naszej relacji małżeńskiej? Co on tak naprawdę czuje?
3 Kielichy, 5 kielichów - Dużo czuje, ale te uczucia są sprzeczne i wiele z nich skrzętnie ukrywa. Niby przyjaźnie się nastawia, ale ma jakieś żale i je właśnie próbuje ukryć pod płaszczykiem dobrego samopoczucia. Można by to jakoś wyjaśnić, o rozwodzie na razie nikt nie myśli. Może warto byłoby jakoś dotrzeć do niego. Tak by to wyrzucił z siebie. Na pewno oczyściło by to atmosferę między wami.


I jeszcze jedno pytanie o teściową.. bo nie daje mi spokoju. Czy ona jest zadowolona/akceptuje to, że to ja jestem jego żoną?
10 buław - Ona nie ma takich dylematów ani przemyśleń wobec Ciebie. Ją przygniata trud. Te" żarówki " to nie jest żadna wymówka, to umęczona życiem kobieta. Powinnaś być bardziej wyrozumiała, szczególnie że być może, to samo cię kiedyś czeka.
Jeśli nie masz sił by go w tym wspierać, to nie warto w tym przeszkadzać.
Jako syn musi wypełnić powinność.

Starość jest trudna. Opieka nad zniedołężniałymi rodzicami niczym się nie różni od opieki nad małym dzieckiem.
Nie można inaczej zachować ciągu pokoleń.


Będzie dobrze, zobaczysz  Oczko

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję Hazar za wróżbę.

Tak myslałam, że on kocha, że mu zależy, ale przygniata go poczucie takiego żalu że w nasz zawiązek trzeba włożyć pracę. Bo oboje mamy bardzo silne charaktery. Z nim jest tak, że nie docenia tego co ma a ciągle goni to czego nie ma a chciałby mieć czasem porównując się ze mną, ale ja sama na wszystko sobie zapracowałam. Nic nie dostałam i wiele lekcji życia za mną. On ma też taki żal do świata że nic nie przychodzi mu łatwo mimo szczerych chęci. Czasem mi go szkoda bo sama twierdzę, że los robi mu pod górkę a dobry z niego człowiek. Ale w życiu nic nie ma bez wysiłku. A on bardzo źle znosi to, ze mieszkamy w moim mieszkaniu i przez to nie czuje się jak 100% facet i głowa rodziny. Póki co o wspólnym domu możemy marzyć bo przez zmianę pracy zablokował się kredyt. Wiec mam nadzieję, że jakoś stanie na nogi i pogodzi się z rzeczywistością doceniając to co wspólnie mamy.

Jeśli chodzi o teściową to sama sobie życzę takiej formy fizycznej w jej wieku jaką ma ona Oczko i potrafi zrobić dużo więcej niż wymiana żarówki. Faktem jest, że życie ją ostatnimi dwoma laty przygniotło. Los nie oszczędził jej sił i zdrowia psychicznego bo przez wiele przeszła. Szanuje ją bo jest bardzo mądrą kobietą. Kiedyś ode mnie usłyszała, że za taką matkę jak ona dałabym się pokroić. Te umowy to był remont domu, który mąż sam robił przez około 4 miesiace by dostosować dom dla ojca po udarze. Wspierałam jak mogłam choć jego brak w naszym domu też czułam bo pojawiało się poczucie samotności. Teściowa ma tez drugiego syna pod ręką wiec czasem i mnie i męża potrafią zirytować te "żarówki" bo do teściów mamy prawie 200km. A ja mam wrażenie, że choroba teścia wzmogła w niej poczucie bezradności i chce ściagnąć dzieci do domu.
Odpowiedz

Dzień dobry!
Czy mogę poprosić o wróżbę dotyczącą pracy do końca czerwca? Moja sytuacja jest mocno złożona, ale:
1. Czy zostanę zmuszona do zmiany pracy?
2.Czy zmienię stanowisko w dziale w którym jestem, czy zmienię pracę całkowicie (nowy dział lub poza obecną firmą?).
3. Jeśli zostanę na obecnym stanowisku, jakie będą odczucia współpracowników wobec mnie (atmosfera w pracy) 
Dane wyślę na priv. Dziękuję
Odpowiedz

Witaj Nat


Pytania: 1. Czy zostanę zmuszona do zmiany pracy?
5 monet - Prawdopodobnie tak i pokazują się względy finansowe, czyli albo "zaproponowana" zmiana będzie się wiązać ze zmianą uposażenia. Albo zostanie obcięta ci pensja, dosyć radykalnie, bo pokazałaś się jak biedak. Przymusu bezpośredniego jednak nie widać, bardziej zakumulowana przemoc ekonomiczna.

2.Czy zmienię stanowisko w dziale w którym jestem, czy zmienię pracę całkowicie (nowy dział lub poza obecną firmą?).
4 monety - Jeszcze nie wiadomo, mocno trzymasz się obecnego miejsca. Pokazał się brak zaufania, też do tego co zostanie zaproponowane. jednak mimo wszystko to co jest teraz jest pewne. I zwyczajnie możesz się nie odważyć zmienić całkowicie tą prace.

3. Jeśli zostanę na obecnym stanowisku, jakie będą odczucia współpracowników wobec mnie (atmosfera w pracy)
8 Mieczy - Wszechogarniający chłód, pokazujesz się zaszczuta. Brak ruchu i wsparcia, osamotnienie. Ciężka ta atmosfera.
Ale pokazuje się też mechanizm obronny. Oślepniesz, nie będzie tego widzieć, a to co odczujesz wytłumaczysz sobie na swoją modłę. Zresztą też niewiele odczujesz, bo skupisz się na sobie, więc w sumie z zewnątrz niewiele dojdzie do ciebie.  
Może to być spowodowane tym strachem przed nieznanym, czyli pytanie numer dwa i dlatego wybierzesz bezpiecznie klapki na oczy.


Zwyczajnie będą szukać sposobu by cię usunąć, ale na zasadzie że sama sobie poszłaś. Ale nigdzie w czasie o który pytasz się nie przesuwasz.
Mogą łamać cię pieniędzmi, ale to nie daje poczucia bezpieczeństwa, więc też cię to nie rusza.
Dziwna ta twoja robota. Na 8 mieczach aż pojawiają się wrażenie słuchowe "idź stąd"

Dołożenie: 6 Mieczy - ktoś cię próbuje wywieźć z tej roboty cichcem, chyba kobieta, ale nie jestem pewna. Światło ją mocno oświetliło jakby pod lampą siedziała.


Na razie na spokojnie, ale trzeba sobie to miejsce dobrze przemyśleć, czy warto dla swojego dobra tam być.
Nie spiesz się, obserwuj. Zwróć uwagę szczególnie na te propozycje zmiany działu czy miejsca z czyich idą ust i przyglądnij się tym osobom.
Jakoś te dobre rady jak bruk w piekle wyglądają
.

Głowa do góry Oczko

Wszystkiego dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Witaj Hazar

Miałbym do Ciebie pytanie. Tydzień temu miałem poważny incydent kardiologiczny.  Właściwie to dla mnie zaskoczenie, bo większość czynników ryzyka wyeliminowałem. Rodzą się już pytania, co dalej? Czy wrócę do dawnej pracy i aktywności? Jak z finansami się ogarnę. Nie pytam oczywiście o zdrowie. Pozdrawiam serdecznie

Pio Hejka
Odpowiedz

Witaj Pio33

Pytania na najbliższe 6 miesięcy:

Rodzą się już pytania, co dalej?
Paź Buław -Dalej powinno być z ostrożnością, ale działać trzeba. Nie jest źle, pokazałeś się młodo, ale cały zakutany jak w ochraniacze. Minę zrobiłeś taką wsłuchującą się w sygnały ciała, ważnie by nie wpaść w paranoję, normalnie żyć jak do tej pory, tylko na razie ostrożnie.

Czy wrócę do dawnej pracy i aktywności?
Strażnik talii ( Rycerz Mieczy) - Nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Jak z finansami się ogarnę.
3 Miecze - Jak zaciśniesz pasa, tak że aż ci łezka bólu pójdzie to ogarniesz, ale może zaboleć. Tylko że to tylko pół roku. Zleci.

Na razie spokojnie, uspokój umysł, bo mi wpływa na pracę organu. Biologiczne pokazuje się dobrze, ale trzeba by przestać się ściskać.
Zwyczajnie odpuścić parę rzeczy na te kilka miesięcy, I prace i aktywność i przede wszystkim myślenie, czy kiedyś do tego wrócisz.
Teraz musisz wyznawać zasadę "co będzie to będzie, a co nie będzie to nie będzie"

Potraktuj to jak ręczny, nie gazuj, bo spalisz tarczę. Poczekaj.



Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

(18-03-2025, 19:19)Hazar napisał(a):  Witaj Pio33

Pytania na najbliższe 6 miesięcy:

Rodzą się już pytania, co dalej?
Paź Buław -Dalej powinno być z ostrożnością, ale działać trzeba. Nie jest źle, pokazałeś się młodo, ale cały zakutany jak w ochraniacze. Minę zrobiłeś taką wsłuchującą się w sygnały ciała, ważnie by nie wpaść w paranoję, normalnie żyć jak do tej pory, tylko na razie ostrożnie.

Czy wrócę do dawnej pracy i aktywności?
Strażnik talii ( Rycerz Mieczy) - Nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Jak z finansami się ogarnę.
3 Miecze - Jak zaciśniesz pasa, tak że aż ci łezka bólu pójdzie to ogarniesz, ale może zaboleć. Tylko że to tylko pół roku. Zleci.

Na razie spokojnie, uspokój umysł, bo mi wpływa na pracę organu. Biologiczne pokazuje się dobrze, ale trzeba by przestać się ściskać.
Zwyczajnie odpuścić parę rzeczy na te kilka miesięcy, I prace i aktywność i przede wszystkim myślenie, czy kiedyś do tego wrócisz.
Teraz musisz wyznawać zasadę "co będzie to będzie, a co nie będzie to nie będzie"

Potraktuj to jak ręczny, nie gazuj, bo spalisz tarczę. Poczekaj.



Wszystkiego Dobrego
Hazar
dziękuję Ci za szybką odpowiedz. Ściskanie to zawsze byl u mnie problem. Od wielu, wielu lat. Być może zwolnię, ale pokusa do gazu będzie.  Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za odpowiedz.
Odpowiedz

(16-03-2025, 17:02)Hazar napisał(a):  Witaj Nat


Pytania: 1. Czy zostanę zmuszona do zmiany pracy?
5 monet - Prawdopodobnie tak i pokazują się względy finansowe, czyli albo "zaproponowana" zmiana będzie się wiązać ze zmianą uposażenia. Albo zostanie obcięta ci pensja, dosyć radykalnie, bo pokazałaś się jak biedak. Przymusu bezpośredniego jednak nie widać, bardziej zakumulowana przemoc ekonomiczna.

2.Czy zmienię stanowisko w dziale w którym jestem, czy zmienię pracę całkowicie (nowy dział lub poza obecną firmą?).
4 monety - Jeszcze nie wiadomo, mocno trzymasz się obecnego miejsca. Pokazał się brak zaufania, też do tego co zostanie zaproponowane. jednak mimo wszystko to co jest teraz jest pewne. I zwyczajnie możesz się nie odważyć zmienić całkowicie tą prace.

3. Jeśli zostanę na obecnym stanowisku, jakie będą odczucia współpracowników wobec mnie (atmosfera w pracy)
8 Mieczy - Wszechogarniający chłód, pokazujesz się zaszczuta. Brak ruchu i wsparcia, osamotnienie. Ciężka ta atmosfera.
Ale pokazuje się też mechanizm obronny. Oślepniesz, nie będzie tego widzieć, a to co odczujesz wytłumaczysz sobie na swoją modłę. Zresztą też niewiele odczujesz, bo skupisz się na sobie, więc w sumie z zewnątrz niewiele dojdzie do ciebie.  
Może to być spowodowane tym strachem przed nieznanym, czyli pytanie numer dwa i dlatego wybierzesz bezpiecznie klapki na oczy.


Zwyczajnie będą szukać sposobu by cię usunąć, ale na zasadzie że sama sobie poszłaś. Ale nigdzie w czasie o który pytasz się nie przesuwasz.
Mogą łamać cię pieniędzmi, ale to nie daje poczucia bezpieczeństwa, więc też cię to nie rusza.
Dziwna ta twoja robota. Na 8 mieczach aż pojawiają się wrażenie słuchowe "idź stąd"

Dołożenie: 6 Mieczy - ktoś cię próbuje wywieźć z tej roboty cichcem, chyba kobieta, ale nie jestem pewna. Światło ją mocno oświetliło jakby pod lampą siedziała.


Na razie na spokojnie, ale trzeba sobie to miejsce dobrze przemyśleć, czy warto dla swojego dobra tam być.
Nie spiesz się, obserwuj. Zwróć uwagę szczególnie na te propozycje zmiany działu czy miejsca z czyich idą ust i przyglądnij się tym osobom.
Jakoś te dobre rady jak bruk w piekle wyglądają
.

Głowa do góry Oczko

Wszystkiego dobrego
Hazar
O rety Smutny Spodziewałam się, że lekko nie będzie ale nie że aż tak  Boi się ale dziękuję za poświęcony czas
Odpowiedz

(12-01-2025, 16:35)Hazar napisał(a):  Witaj Agata



Pytania: na rok 2025

Sprawy zawodowe - jak potoczą się w obecnym roku (umowa do marca)
Paź Buław, 10 mieczy - Staż prawdopodobnie nie zostanie przedłużony, bo pierdoła która się pokazała zaraz odcina się na amen. 
Dołożenie 9 Buław - A co dalej nie widać. To o czym myślisz, na razie pozostanie w ukryciu. 
Możliwe że ktoś będzie próbował się ostrożnie wycofać. Musiałabyś mocno przycisnąć autora obietnic by w ogóle coś z tego mogło wypalić. 
Zajęczy ale nie miej litości, przynajmniej nauczy się nie rzucać słów na wiatr.

Sprawy uczuciowe (mam partnera, nie mieszkamy razem)
V Kapłan - Wiara będzie nadawać byt tej relacji, wiara w lepsze jutro, że kiedyś to się odmieni. Że w końcu dojdzie do zjednoczenia.
Dołożenie - IX Pustelnik - I na tym sie skończy, ta ziemia jest jałowa, nie wyda owoców, choćbyś pracowała na niej w pocie czoła. 
To już jest emocjonalna pustynia. Zostaje albo zaakceptować to co jest i próbować się przystosować ( jak Beduin) albo szukać ziemi obiecanej Oczko Wybór należy do Ciebie.


Trzeba skupić się bardziej na sprawach zawodowych, bo tu musisz trochę zawalczyć o swoje i warto tam włożyć więcej w tym roku uwagi. 
Co do uczuć, przemyśl sobie wszystko na spokojnie, bo tu czeka cię ciężka decyzja. 
Ale zrób to powoli, nie spiesz się, a nuż los się do ciebie uśmiechnie i podaruje Gwiazdkę z nieba.

Przypilnuj roboty Oczko

Wszystkiego dobrego
Hazar

Witaj Hazar,

Wracam z częściową weryfikacją:
Po stażu zawarli ze mną roczną umowę o pracę. 
Co do partnera nadal jesteśmy razem, poprawiło się między nami. Co dalej czas pokaże. 
Pod koniec roku wrócę z weryfikacją.

Pozdrawiam
Odpowiedz

No i super Oczko każdy los można odmienić, siłą włożonej pracy w zmiany.

dzięki za weryfikację.

Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Witaj Hazar,

Chciałabym zapytać jak potoczą się moje sprawy w urzędzie skarbowym? I czy tam się wszystko wyjaśni czy konieczny będzie prawnik ?

Zostałam wprowadzona przez kogoś w błąd i przez własne niedopatrzenie mogę ponieść konsekwencje, których się obawiam.
Może jakaś karta rady bo jestem w kropce co robić...

Pozdrawiam
Odpowiedz

Witaj Mydream


Pytanie: Chciałabym zapytać jak potoczą się moje sprawy w urzędzie skarbowym?
10 Buław - Bardzo ciężko, przygniotą cię, ale nie złamią. Nadal będziesz mogła czołgać się do przodu.

I czy tam się wszystko wyjaśni czy konieczny będzie prawnik ?
Rycerz kielichów - Nie jest niezbędny, ale weź go dla świętego spokoju. Emocje mogą ci mącić rozum i możesz opowiadać jakieś bzdury, mylić fakty czy zwyczajnie zapominać. Powinien mówić ktoś kto jest odcięty od sprawy emocjonalnie.

Może jakaś karta rady bo jestem w kropce co robić 
XIX Słonce - Nie martw się, będzie dobrze, świat się przez to nie zawali. Wyjdziesz obronną ręką, tylko niech to ktoś zrobi za Ciebie. Znajdź pełnomocnika. Gość pokazała się w todze.

Do wszystkiego można złożyć korektę i wyjaśnienia Oczko

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję Hazar.
Jeszcze się nie zaczęło a ja już czuję się tak jak napisałaś przygnieciona i z mętlikiem w głowie tak, że trudno zebrać mi myśli.
Umówiłam się na konsultacje z prawnikiem i mam nadzieję, że mimo ogromu stresu będzie dobrze Uśmiech
Wrócę z weryfikacją jak już będzie po wszystkim.
Pozdrawiam.
Odpowiedz

Witaj. 
Zgubiłam obrączkę wczoraj i nie wiem gdzie szukać. Możliwe zakątki na podwórku przeszukałam. 
Czy ona jest na podwórku? może w tujach? Czy ją znajdę? Nie wiem gdzie szukać 🥹
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości