03-10-2012, 13:27
A ja byłam u spowiedzi i nie wspomniałam nic o kartach i jak mam z tym żyć
Żubrówka napisał(a):Przecież TAM (po tej prawdziwej stronie) każdy widzi swoje życie, rozczaruje nie wiedziałem życia a nie siebie jak wyskoczyłem to przez ułamek wiedziałem ze to chyba moje , późnej tego nie wiedziałem , nie interesowało mnie ciało a ten świat tym bardziej, nie miałem wspomnień
może na końcu tunelu by mi pokazali , ale nie było tunelu
Mamy się rozwijać jako dusza, wznosić na coraz wyższe poziomy, a nie kręcić w kółko!
jako człowiek chyba.
Duszy są w 100 % rozwinięte myślę ze jedynie nakłaniamy duszy na dobro i spokój , pod czas wyjścia zrobiłem takie rzeczy ze jako człowiek jak by chciałem w życiu to zrobić,
nie ma szans to nie realnie tylko człowiek hamuje dusze
?
Safira napisał(a):....kiedyś (przed urodzeniem) nas nie było i nie cierpieliśmy z tego powodu, więc dlaczego mielibyśmy się martwić, że za chwilę znów nas nie będzie.a to co tu podalas, to jest wlasnie moje nastawienie do smierci
Katrina napisał(a):Szkoda, że nie ma takich księży jak "Ojciec Mateusz" - tam Natalia jego gosposia była u wróżkiA ja właśnie przypomniałam sobie o tym wątku, bo dzisiaj był pogrzeb na sąsiedniej wiosce, księdza pewnego, można powiedzieć właśnie - takiego "Mateusza"
Saccus napisał(a):Musiał istnieć na samym początku człowiek który zrozumiał świat który go otacza, poznał prawdę i zaczął dzielić się nią z ludźmi. Lecz Ci którzy usłyszeli to, zamiast zastanowić się nad tym, spróbować samemu to zrozumieć i dojść do tego, przyjeli to "na ślepo". Przekazywali to dalej i dalej dorzucając coś od siebie co po xxxx lat doprowadziło do takiego zniekształcenia pierwotnej formy że aż to co istnieje w tym momencie wydaje się szkaradne. A czy religijność człowieka nie powinna się opierać na modelu wypracowanym przez tego "pierwszego". Samodzielne dojście do prawdy, zamiast przyjmowanie ustalonych wzorców z otoczenia. Nie mówię że nie powinno się dzielić duchową wiedzą/poznaną prawdą ale chodzi o zmienienie sposobu jej przyjmowania.To jak popsuty telefon a ludzi ślepo słuchają .