09-09-2015, 11:48
Dzięki z tymi motylami podobnie pomyślałam. Szczerze mówiąc jednak karty są dla mnie za trudne. Może kiedyś mnie na nie natchnie jak nabiorę doświadczenia
Le Stelle napisał(a):Basiu, u mnie szereg czynników gra za i przeciw, gdyby talia była o połowę tańsza (mówię o kosztach, jakie muszę ponieść, nie tylko o cenie samej talii), brałabym bez wahania. Ale 200 zł (lub niewiele mniej) za talię złożoną z przedruków, kiedy sama mam już talii tak wiele... Na razie się wstrzymam, popatrzę... Pewnie gdybym miała 5 talii, a nie wielokrotność 5, szalałabym bez zastanowienia :happy-jumpyellow:No to pozwól, że się tak wyrażę ... jesteśmy umówione na kawcię
Basiu, koniecznie zdaj relacje, jak tam wrażenia, jak przyjdą. I już sobie zamawiam miejsce w kolejce w Twoim gabinecie na rozkład tymi karcioszkami, koniecznie ze zdjęciem Co prawda jeszcze nie wiem na co, ale coś się wymyśli... Tylko koniecznie jakiś duży rozkład, żeby dużo kart było na stole :romance-hearteyes: :music-rockout:
Iwona napisał(a):Nowa piękna Talia Byzantine Tarot ,jest piękna i fajnie się z nią pracuje.
Le Stelle napisał(a):Galateo, a o której talii piszesz? Delphi czy Byzantine?Iwonka polecała mi Byzantine. Śliczne są A z tymi półkami to tak zupełnie serio nie mówiłam. Mam mnóstwo miejsca. Staram się jednak ograniczyć chomikowanie. Jest tyle pięknych kart. Za mało ciągle jest czasu na wczucie się w każdą talię. A chyba zależy mi na bliższym poznaniu. Jakoś tak
No tak, w końcu przychodzi taki czas, kiedy półki okazują się za krótkie, miejsca w szafkach brakuje, pudełko na pudełku, dostać się jak do talii nie ma... a tu co pół roku premiera czegoś nowego...