Książki o tarocie

wiesz Lilu, dzisiaj nie umiem już powiedzieć czy na miejscu nowicjusza umiałabym tak się opanować , żeby nie chcieć wiedzieć więcej i więcej ...

ale gadam jak potrzaskana czy gorączkująca w amoku Rotfl Rotfl Rotfl
Odpowiedz

To zalezy od charakteru I podejscia danej osoby do nauki bo kiddy chcemy wiedziec wiecej to robi sie zamet i dochodzi do rezygnacji.Mala stawka a po troche.
Odpowiedz

Ważne jest, by poczuł z konkretną talią więź. Niestety, odnalezienie tego porozumienia wymaga czasu i często prób. Zatem na początek, niech intuicyjnie wybierze dla siebie taką, która go zainspiruje. Nie wiedziony sugestią, iż "ta być powinna", "ta jest najlepsza", czy " Rider Wite jest najodpowiedniejszy". Niech nie idzie szablonowo...Wyzwoli w sobie odkrywcę tego, czego szuka. Uśmiech

Masz rację, iż młodym ludziom często brak cierpliwości i wytrwałości. Ale tylko w ten sposób zweryfikuje się jego pasja...I pojmie czy Tarot to droga dla niego.

Osobiście nie uczyłam się z żadnej książki. Bezradny I jestem naprawdę niedouczona...Pewnego dnia po prostu trafiłam na swoją talię. I choć mam ich 3, to tylko z tą jedną poczułam : " te karty do mnie mówią ! " Uśmiech

Chyba nie ma idealnej recepty. To bardzo indywidualne. Poznawanie kart poprzez wyciąganie karty dnia jest wbrew pozorom bardzo trudne. Umiejętność dostrzeżenia przesłania z jednej karty przez pryzmat całego dnia, trafność jej interpretacji i czasem nie tylko symbolu, ale dosłowności obrazu wymaga głębokiej refleksji nad każdą z nich. I obserwacji świata wokół....
Odpowiedz

Dla mnie okazala sie najskuteczniejsza I najlatwiejsza metoda obserwacji.Nigdy nie przeczytalam calej ksiazki Tylko pierwsza I ostatnia strone.Jednak jak wspomnialam zelezy Wszystko od umienetnosci danej osoby .
Odpowiedz

chyba tak na prawdę nauka kart jest sprawą bardzo indywidualną. sama nie ciągnę kart dnia, bo nie mogę się później zdecydować co to dokładnie mogło znaczyć. inaczej jak ciągnę 3. to już coś więcej mogę dopasować. dla każdego co innego Uśmiech
Odpowiedz

no więc właśnie ... o to chodzi, że każdy ma znaleźć swoja drogę ... i chłopak pewnie znajdzie swoją

a skoro pytał o dobrą ksiazkę to taką chciałam mu polecić - wszystko od A do Z w jednym miejscu
bo tak sobie pomyślałam wczoraj czytając jakieś posty gdzie dziewczyny debatowały jak długi czas określa Umiarkowanie a jaki czas ukazuje Wisielec , każda twierdziła co innego, żadna nie była pewna lub była pewna ... nie pamiętam już
więc po prostu chciałam dostarczyć chłopakowi taką ksiazkę, żeby to wszystko było w niej zawarte ... żeby miał pod ręką i mógł sprawdzić w razie co

ja też lata temu zaczynałam na ksiązce, którą mam do dziś lecz autora nie pamiętam i na talii pani Jasniak ... ani ta talia mi się nie podobała ( a nie było jeszcze innych dostępnych ) , ani ksiazka nie była super ... ale zaczynałam z jedną talia i dwoma siązkami na kolanach i takie były poczatki
z czasem zmieniłam talie, znalazłam duzo więcej książek ... mniej lub bardziej wartościowych
bo każdy ma swoja drogę ale generalnie tarot jest jeden

więc własnie polecając nowicjuszowi ksiazkę chciałabym, żeby znalazł w niej wszystkie potrzebne informacje ... a reszta przyjdzie sama z praktyka i doświadczeniem

dziękuję wszystkim za podpowiedzi Buźki
Odpowiedz

Przepraszam Kasha, moja wypowiedź była off top.
W tytule wątku wyraźnie pytasz : " klarowne książki do Ridera Waite - co polecacie ? " a nie w jaki sposób się uczyć... Kwiatek

Lektura książek jak najbardziej wskazana.
Odpowiedz

Witam Uśmiech Może ja coś dorzucę, moim skromnym zdaniem dobrą książką na początek jest "Zaproszenie do tarota" pani Agnieszki Świrskiej
oparta na w miarę popularnej i czytelnej tali Ridera Waite'a. Opisane są w niej Arkana Małe i Duże, karty bramy, jest kilka rozkładów.
Wydaje mi się godna polecenia jak na początek i później także.
Pozdrawiam cieplutko Kwiatek
Odpowiedz

nie ma książki w której wszystsko by było zawarte. każda wnosi coś innego, przedstawia karty w troszkę innym świetle
Odpowiedz

Życie zapisane w kartach. Tarot według Wróżbity Macieja + talia kart
Maciej Skrzątek wyd .Muza 2015 .Kupilam ksiazke napisana lekkim piorem ,opisy kart , rozklad kart ,talia kart Aw ,nie spodobaly mi sie ale to rzecz gustu.
Odpowiedz

Witajcie Hejka
Chciałabym wam polecić książkę pt. "Jak rozwinąć naturalną intuicję" - Sherrie Dillard, jest w niej szeroki opis czterech rodzai, typów intuicji jaką posiadają ludzie, fizyczna, emocjonalna, mentalna i duchowa i jak przy pomocy medytacji oraz ćwiczeń możesz wzmacniać własną intuicję. Łatwa, przyjemna książka i zarazem odkrywcza w sensie takim, że uświadamia jak różnie ludzie odbierają tzw. sygnały intuicyjne, które w sobie posiadają. Prawa autorskie są zastrzeżone, więc nie mogę nic więcej tu wkleić, ani zacytować, nie mniej jednak gorąco polecam wszystkim, a w szczególności tym czytelnikom, którzy chcieliby poznać typy intuicji i dowiedzieć się jaką sami posiadają. Miłej lektury ... Papa Buźki

P.S. Ja ją kupiłam w cenie 39,30 zł
Odpowiedz

Chciałabym Wam gorąco polecić książkę 
Sasha Graham "365 rozkładów Tarota"
[Obrazek: oUNlvT3.jpg]
Mam ją od kilku dni i jestem nią zauroczona. Uśmiech
Książka jest oczywiście podzielona na 365 dni, na każdy dzień roku jeden rozkład. Można z niej korzystać jak z kalendarza - codziennie robiąc sobie rozkład przypisany do konkretnego dnia - a można też wybierać rozkłady korzystając z indeksu na końcu książki, gdzie są one podzielone tematycznie  na działy - np. "Wiedza o sobie i rozwój osobisty", "Zdrowie i dobre samopoczucie", "Praca i kariera", "Smutek i ruszanie do przodu", "Nie z tego świata", "Miłość i romans", "Dom i rodzina". Autorka bierze pod uwagę święta przypadające danego dnia - zarówno pogańskie (np. sabaty) jak i chrześcijańskie, pory roku, boginie i bogów, ciekawe wydarzenia i podaje rozkłady do tego nawiązujące, np. jest bardzo praktyczny rozkład "Zagubione przedmioty Trójkąta Bermudzkiego", który służy do odnalezienia rzeczy które nam się zgubiły, rozkład "Wyzwalanie się z rutyny" pozwoli pod innym kątem spojrzeć na swoje życie, a z kolei "Przepowiednie Karmenty" pomoze nam ocenić swoje umiejętności wróżbiarskie. Uśmiech
Opinie w zagranicznych księgarniach (np. Amazon) są również bardzo pochlebne.
Cena książki to ok. 40 zł (ale np. w dyskoncie Aros niecałe 30 zł) - i naprawdę warto!
Odpowiedz

Witajcie kochani Uśmiech

Uzbierałam sobie trochę pieniążków i chciałabym sobie kupić książkę o tarocie Uśmiech

Nie wiem czy wybrać "Praktyczny kurs Tarota" - Joan Bunning czy może Klucze do tarota - Banzhaf Hajo ?

Ktoś czytał te książki? Uśmiech Może ktoś się wypowie i ewentualnie doradzi Uśmiech

Będę niezmiernie wdzięczna ! Buźki
Odpowiedz

Ja bym kupiła Hajo Banzhafa Kotek
Odpowiedz

tez tak się zastanawiam nad kluczami do tarota Rotfl
Odpowiedz

To klasyk, sądzę że warto to mieć...
Odpowiedz

To zależy czego szukasz Syntiusiu. Uśmiech
Może podpowiem jak wyglądają te książki w środku:

1) Hajo Banzhafa Klucze...
Opis wszystkich kart Tarota w ten sposób:
- najpierw tabelka, gdzie masz opisane znaczenie danej karty w zależności o co pytasz - czyli są takie rubryki: Znaczenie ogólne, Praca, Relacje, Świadomość, Cel, cień, Odwrócona.
- pod tabelką jest krótkie omówienie tej karty w takich aspektach: Jako dobra rada, Jako ostrzeżenie, Jako kwintesencja, Jako karta dnia, Jako karta na rok.
Oprócz tego są też różne rozkłady, a na końcu tabelka "Znaczenie karty w zależności od pytania" - i to w zasadzie cała treść książki.
Jeżeli chodzi o tę książkę, to z jednej strony uważam, że jest bardzo dobra dla początkujących którzy nie wiedzą co dana karta oznacza np. w związkach a co w pracy, poza tym jest napisana bardzo klarownie, przejrzyście i jasno. Natomiast z drugiej strony muszę się przyznać, że nie wszystkie znaczenia kart opisane przez Banzhafa mi odpowiadają, nie wszystkie się sprawdzają. Jednak podkreślam - dla początkujących uważam że jest super, mój egzemplarz jest solidnie "wymiętoszony" bo korzystałam z niej najczęściej ze wszystkich książek o Tarocie. Uśmiech

2) "Praktyczny kurs Tarota" Bunning
Opis wszystkich kart Tarota w ten sposób, że najpierw masz w wielu punktach przykłady znaczenia danej karty, ale jest to podzielone na grupy i jasno rozpisane. Ciężko to opisać - w każdym razie uważam, że dla całkiem początkującego tarocisty jest to trudniejsze niż tabelki u Banzhafa, ale za to pozostawia więcej możliwości interpretacji i pozwala wybrać więcej znaczeń danej karty w zależności od naszej intuicji. U Banzhafa masz napisane "kawa na ławę": 3 miecze w pracy - męczący wybór, ostra krytyka. Natomiast u Bunning masz bardzo wiele przykładów jakie mogą być odczucia związane z tą kartą i kiedy to czytasz intuicja Ci podpowiada nie tylko co z tego akurat ma zastosowanie, ale i dalsze przykłady których nie ma w opisie lecz czujesz, że też mogą tu pasować. I sama musisz wybrać. Uśmiech
Oprócz tego przy każdej karcie masz opisane "Karty wzmacniające: niektóre możliwości" i "Karty przeciwstawne: niektóre możliwości", a następnie na jednej stronie opis tej karty i jej ogólne znaczenie. Tu muszę jednak przyznać, że o ile część o której pisałam wcześniej (tą z przykładami interpretacji kart) uważam za bardzo udaną - to same opisy kart nie bardzo trafiają mi do przekonania.
Oprócz tego w tej książce znajdziesz też wprowadzenie do Tarota, rozkłady, ćwiczenia itp. Książka jest grubsza o d Banzhafa (ma 420 stron, a Banzhaf ma 214 stron).
Odpowiedz

dziękuję LeCaro za wyczerpującą wypowiedź Uśmiech szukałam na internecie opisów i recenzji tych książek, ale żadna mi nie dała ogólnego obrazu tego co jest w środku :x a dzięki Tobie LeCaro teraz już wiem czego mogę się spodziewać Uśmiech no cóż.. będę musiała się zastanowić.. akurat udało mi się uzbierać 39 zł to akurat na 'praktyczny kurs tarota' Rotfl
może teraz kupię jedną, a kiedyś drugą.. zobaczymy Uśmiech

a powiedz mi proszę co znaczy
"Karty wzmacniające: niektóre możliwości" i "Karty przeciwstawne: niektóre możliwości '?

bo nie wiem co to znaczy i jak to rozumieć :-c
Odpowiedz

i gdybyś miała iść do sklepu i kupić jedną, to którą byś wybrała? Rotfl
Odpowiedz

Syntiusiaa napisał(a):Karty wzmacniające: niektóre możliwości" i "Karty przeciwstawne: niektóre możliwości

Np. dla 5 kielichów kartą przeciwstawną jest 6 buław (5 kielichów to strata, a 6 buław to triumfowanie),a kartą wzmacniającą jest Śmierć - przy każdej karcie jest kilka takich przykładów i ich znaczenie.

Nie wiem którą bym wybrała, bo one jednak sporo różnią się od siebie. Gdybym zaczynała przygodę z Tarotem to na 100% wybrałabym Banzhafa (on jest fantastyczny gdy chcesz cos szybko sprawdzić, bo jest bardzo czytelny i zwięzły), ale na późniejszym etapie to chyba jednak Bunning, bo jej opisy dają większe pole do interpretacji - tylko trzeba się nad nimi dłużej zastanawiać. Co kto woli. Uśmiech
Odpowiedz

Wiem, że podobne tematy już były na forum, ale mam dylemat dotyczący wyboru książek. Przeszperałam różne fora i natknęłam się na takie pozycje, które zwróciły moją uwagę:

1. Jan Witold Suliga – ‘’Tarot - karty, które wróżą’’
2. Hajo Banzhaf – ‘’Vademecum tarocisty’’
3. Hajo Banzhaf – ‘’Klucze do tarota’’
4. Wojciech Jóźwiak – ‘’Tarot wróżebny i wizyjny’’
5. Barbara Antonowicz - Włazińska – ‘’Vademecum tarota’’
6. Barbara Antonowicz – Włazińska – ‘’Tarot intuicyjny’’

Które z nich polecalibyście dla osoby początkującej?
Odpowiedz

Zerknij tutaj Oczko http://dobrytarot.pl/showthread.php?tid=8273   Kotek
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości