Moje sny
#1

Śniło mi się że zamiatałem chodnik i fragment ulicy na skrzyżowaniu  z jesiennych liści...  Rotfl (senne miasteczko, klimat  typowo jesienny, było pochmurno, liście  się kulały od lekkiego ciepłego wiatru, chodnikiem spacerowali ludzie, ogólnie nostalgia) Potem, jak  zamiatałem na środku skrzyżowania przejeżdżało obok mnie  auto, kierowała  nim osoba z przeszłości której już dawno nie widziałem, a która źle mi się kojarzy.   Patrzyła się uważnie na mnie, a ja na nią,  gdy się minęliśmy, podeszło do mnie dwoje ludzi i zaczęliśmy rozmawiać  i...  się obudziłem   Myśli  

Potem kolejny sen: 

  Byłem w szkole/uczelni, konkretnie  w jakiejś sali z ludźmi, był wykład/prezentacja, wszyscy komentowali wyniki przedstawione na tablicy, osoby tam znajdujące się miały mnie w czymś pomóc. Potem jakiś chłopak powiedział ze musimy iść, prowadził  mnie korytarzem pełnym ludzi  do biblioteki - jak się potem okazało  Rotfl  Wchodzimy a tam remont tz. ściany były obkładane klinkierami...  Stara bibliotekarka nadzorowała fachowców i miedzy czasie przywitała nas   chłodnym spojrzeniem, cos odburknęła   że... zrobiło się nie miło i wyszedłem z tym chłopakiem z powrotem na korytarz. Odprowadził mnie do drzwi, poszedłem na parkin,  do swojego auta gdzie... poczułem ulgę na jego widok, pogoda/aura była jak w pierwszym śnie, tylko bez liści  Rotfl Wsiadłem do auta, odpaliłem silnik, wbiłem bieg,  mam ruszać i... się okazało ze miałem wcześniej włam do niego. Deska rozdzielcza zaczęła  wariować, rozglądam się w koło, a tam wszytko było po przewalane w schowkach, na  siedzeniach i w bagażniku, ale nic nie zginęło  Myśli  

Ogólnie po przebudzenia miałem  odczucia co do tych snów, ze są ze sobą powiązane i odczuwałem dziwny strach przed nieznanym  Myśli  Nie wiem jak to określić dokładniej...
Odpowiedz
#2

Od paru dni śnia mi się włosy, ze widzę je  zawsze  u jakiejś  kobiety, są bujne,  kręcone,  koloru  brązowego... loL!  Rotfl
Odpowiedz
#3

Śniło mi sie ze czekałem na autokar wraz z innymi ludźmi...  Mieliśmy jechać  do miejsca związanego z kultem religijnym, jakaś świątynia  etc. Myśli   Gdy autokar podjechał, okazało sie za kierownica na przyuczeniu jest kobieta ( szczupła szatynka, kręcone włosy,  wiek ok. 40 lat azjatycki typ urody - Tajka takie coś ) drugi kierowca facet oznajmił że przez to może być  podróż trochę dłuższa.   Ludzie za czeli wsiadać, gdy nadeszła moja kolej i podszedłem kupić bilet, wtedy ona wstał za kierownicy, staneła na wprost mnie i zobaczyłem jej twarz,  oczy  płonęły niebieskim ogniem, objeła mnie i zaczęła całować a ja stałem wryty  Boi się  potem dała bilet, a na nim liczba 99 i usiadłem na swoim miejscu. Autokar ruszył, był pełen ludzi, miedzy czasie kierowca sie zmieniał z ta niewiasta a ona obserwowała wszystkich   w tym mnie. Na miejscu,  wysiedliśmy wszyscy na jakimś parkingu na odludziu, i szliśmy stroma górska ścieżką do świątyni - była ja widać z oddali (czy wszedłem do niej nie wiem - zupełnie jak bym stracił pamięć we śnie, albo była wykasowana, wiem tyle ze byłem pod jej bramą i czekałem razem z innymi na wejście do niej) Potem pamiętam jak z chodziliśmy z góry w stronę autokaru, grupa była mniejsza  Myśli  wszyscy mówili o tym jak było w środku niej etc. (a ja dalej nic nie pamiętam czy widziałem to o czym mówili ludzie) wiem ze cały czas obok mnie, szła, była tamta kobieta z autobusu  Myśli Wsiedliśmy do autokaru i była  mowa ze już wracamy... Ale zamiast domu zatrzymaliśmy sie gdzieś indziej w jakimś starym ośrodku wypoczynkowym ?! wymurowanym z kamienia, miał czerwony, strzelisty dwu spadowy dach, stał przy drodze na łace, w dali było widać  piękne góry  Myśli   był ogrodzony drewnianym płotkiem. Weszliśmy z grupa na taras przed wejściem  stały  stoliki i ławki, ja  usiadłem, reszta weszła do środka...  dookoła była błoga  cisza. Potem nie wiadomo  skąd pojawiła się gromada dzieci, biegały , krzyczały - było wesoło. potem jakis chłopiec podszedł do mnie i zaczął do mnie cos mówić i wyciągać ręce w moja stronę. Wtedy za nim w oddali stała  tamta kobieta z niebieskimi oczami  i sie patrzyła na nas  Myśli Ja sie przeraziłem i postanowiłem wracać do domu na piechotę (bo sie okazało ze jestem już tam sam, bez grupy wcześniej wspomnianych ludzi) wybiegłem na droge , była porośnięta nietypowymi drzewami, robiło sie ciemno a ja nie wiedziałem jak wrócić, gdzie iść...  I sie obudziłem  Myśli
Odpowiedz
#4

Śniło mi się ze szedłem w stronę widocznych w oddali budynków polną droga a dookoła  niej były łąki... Chwile później od strony budynków - nad moja głową przeleciał ładny bocian Rotfl odwróciłem sie  za nim  a on krążył  nad łąką i wylądował nie daleko mnie.
Odpowiedz
#5

Moim zdaniem sen oznacza chęć wejścia w stały związek i posiadania rodziny. 
Pomimo, że zadowalająco idzie Ci w różnych dziedzinach życia i pozornie niczego Ci nie brakuje (łąka), Ty jednak cały czas masz przed oczami innych ludzi którzy tworzą rodziny (budynki) i Twoja ścieżka prowadzi w tym kierunku... też byś chciał tak samo znaleźć swoją parę, kogoś z kim szedłbyś przez życie i mógłbyś założyć rodzinę (bocian).

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#6

Sen utrzymany w ciepłym tonie. 
Tez uważam ze odzwierciedla nasze marzenia. Gdy czegos pragniemy pojawia sie  to w naszych snach.Choć taki sen jest dobrym znakiem.Niewykluczone dobre nowiny.
Odpowiedz
#7

Kwiatek    chyba przydał by sie taki ktoś...     Sen miał jeszcze coś, o czym nie wspomniałem bo nie wiem jak to odebrać.  Za mną szły jakieś cienie, na 4 łapach Myśli .zauważyłem je  dopiero jak rzuciły sie na bociana na łące, była ich  cała wataha... wtedy sie obudziłem.
Odpowiedz
#8

Za Toba ciagnią sie demony duszy..tak to nazwię...marzenia o przyszłosci budzi w Tobie lęk przed samym soba...ciągna sie za Tobą cienie i dopóki nad nimi nie zapanujesz one zawsze będą Uśmiech
Odpowiedz
#9

Jechałem autem autostradą w stronę miasta, robiło sie juz widno.  Jak już byłem mieście na głównej ulicy nawigacja pokazywała  ze mam na pierwszym skrzyżowaniu skręcić w lewo,  przegapiłem je.  Wiec skręciłem na następnym i wpadłem na ulice jedno kierunkową (osiedlowa)  pod górkę, gdzie jeden pas był zawalony zaparkowanymi auta. Nagle przed sobą z daleka usłyszałem/zobaczyłem sygnały dźwiękowe i świetle ambulansu. Zatrzymałem się i czekam ale zamiast sie zbliżać karetka stał, wiec ruszyłem dalej i sie okazało ze to ślepa uliczka zakończona schodami. Wyżej była inna droga i tam był ambulans który odjeżdżał.
Odpowiedz
#10

Każda podroż samochodem to nasze podróże na płaszczyżnie zycia.Jadąc samochodem nadajesz życiu kierunek który obierasz. Jedziesz w dobrym kierunku ale Twoje decyzje są błędne, zbaczasz z trasy, błądzisz w życiu. Trafiasz na przeszkody . Szukasz swojego celu .Ewidentnie widac że miotasz się. Podświadomośc daje ci sygnaly które ignorujesz.
Odpowiedz
#11

Kwiatek
Odpowiedz
#12

Dzisiaj miałem sen o tematyce przed paru tygodni... Myśli  Byłem w jakimś domu, korytarz, z pokoju wyszła w moja stronę kobieta.  Brązowe  kręcone włosy, rysy twarzy nieeuropejskie, śniada cera, oczów nie widziałem dokładnie... chyba ciemne,  starsza po 40-stce. Ubrana w zwiewna sukienka  z  torba na ramieniu, cos do mnie mówiła niezrozumiale,  dała  klucze i wyszła...  Ja wszedłem do kuchni gdzie okno miało  widok na ulice żeby zobaczyć gdzie idzie... patrze a ona brała na ręce  jakieś dziecko które tam na nią czekało.  Myśli
Odpowiedz
#13

Siedziałem na kanapie w pokoju, było całkiem fajnie... nagle w skrobała sie na mnie mała mysz , tz. na klatę i sie patrzyliśmy na siebie z zaciekawieniem  Rotfl  potem zaczeła biegać po pokoju  a za nią ruszył  kot... (który w realu nie za bardzo jest skory do takich akcji Rotfl )  potem kot wskoczył na mnie i tez sie mi patrzył w oczy i z powrotem za mysza która jemu i tak  umknęła po chwili   Myśli
Odpowiedz
#14

Rozmawiałem z jakimś facetem na chodniku o kupnie auta. Że jego znajomy ma cacko które by mnie zainteresowało, zachwalał je, pokazywał mi je na telefonie, było czerwone... dał namiary i się obudziłem  Rotfl
Odpowiedz
#15

Telefon jest klasycznym symbolem kontaktów i  wiadomosci.
Czerwony samochód symbolizuje uczucia takie jak gniew złość a także miłość.To emocje które będą które będą Ci towarzyszyć gdy otrzymasz wiadomość.
Sen mówi  że dostaniesz wiadomość która wzbudzi w Tobie emocje.
Odpowiedz
#16

faktycznie, dostałem wiadomość która mnie wyprowadziła z równowagi  Myśli
Odpowiedz
#17

Śnił mi się stół nakryty białym obrusem, za nim było okno z którego biła jasność. Ja stałem po drugiej stronie przed tym stołem i przymierzałem jakiś  pozłacany pierścień, nie mogłem zdecydować na którym palcu prezentuje sie lepiej... Wiem ze obok mnie stała jakaś kobieta, obserwowała to co robię, nie widziałem jej twarzy, miała jasne długie  włosy, na końcu sama mi go poprawiała.
Odpowiedz
#18

Sen to typowy klasyk.
Coś co jeszcze jest niewiadome.
Przyszłosc.. Uśmiech
Kieruj sie sercem .. idź w strone światła..sen wskazuje droge 
Pierscien na Twoim palcu to znak pozytywny w Twoim zyciu nastapia zmiany ktorych nie bedziesz pewny kobieta ze snu  ktorej jeszcze nie znasz  bedzie obok Ciebie
Odpowiedz
#19

Ogólnie śnił mi sie chaos, pamiętam tylko  ze na nosie ktoś mi wytatuował  coś na wzór symbolu yin i yang tz.  "S" z dwiema kropkami  Myśli   Nie byłem z tego zadowolony że ktoś mnie tak naznaczył... 
Odpowiedz
#20

Malowałem ścianę u siebie w domu... Ale jak ciągnąłem pędzlem  to zaczęły odpadać wcześniejsze warstwy farby aż do białego tynku.
Odpowiedz
#21

Chcesz dokonac zmian w swoim otoczeniu a nawet zyciu.Cos Ci przeszkadza i probujesz sie z tym uporac.Pragniesz to zatuszowac zamalowac zeby poprawic cos w swoim zyciu.Ale niestety mimo Twoich wysiłków dalej jest cos nie tak.Stare sprawy ciagle gdzies sa obecne.Pod warstwa ladnej farby ciagle jest problem ktory chcesz zatuszowac Rotfl to znak zeby osiagnac stan do ktorego dazysz trzeba wyrzucic z zycia stare sprawy czy problemy Uśmiech
Odpowiedz
#22

Śniło mi sie dzisiaj ze przyszła  do mnie do domu sąsiadka (z pod ciemnej gwiazdy)  z listem polecony który za mnie odebrała od listonosza... Na kopercie były pieczątki urzędowe, a w środku był  pismo bardziej prywatne  o nieciekawej treści która mnie bardzo zdenerwowała ze we śnie mówiłem łaciną      Rotfl
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości