6 pucharów
#1

Witajcie. Ostatnio znalazłem ciekawe ogłoszenie o pracę, jednak z powodu lokalizacji miejsca nie złożyłem CV. 
Ale rozważałem to, rozłożyłem karty i pierwszą kartą, która mówiła, czy to dobry moment na podjęcie pracy było 6 kielichów. Odczytałem to jako niezbyt dobry moment, ponieważ muszę się jeszcze z czymś uporać. 
Myślałem teraz, aby może zainwestować jakąś drobna sumę w jakiś sposób - lokata, jakiś kurs doszkalający, może kompletnie inny sposób...I ku mojemu zdziwieniu na pytanie, czy to dobry moment na inwestycje wypadła 6 kielichów. 
Wydaje mi się, że karty znów podkreśliły, że muszę się z czymś uporać zanim pójdę dalej, coś dokończyć zanim zacznę szukać pracy, albo poczynie nawet drobne inwestycje. 
Jak byście odczytali 6 kielichów? Jako pomyślną kartę, czy tak jak ja(czyli trzeba się jakoś rozliczyć z przeszłością)?
Odpowiedz
#2

Ta karta na pewno nie jest dobra w odniesieniu do tematów szukania nowych szkoleń czy pracy, tzn. nie zachęca do aktywności i dynamicznych działań. Ale nie jestem pewna, czy ten komunikat odczytywać tylko w kontekście rozrachunków z przeszłością. Być może pokazuje Ci, byś teraz pozostał blisko domu rodzinnego, miejsca, w którym czujesz się bezpiecznie i dobrze. Mnie 6 kielichów często wskazuje właśnie dom rodzinny, miejsce dorastania i takie klimaty "wsi spokojna, wsi wesoła"Oczko
Odpowiedz
#3

No właśnie też mi się tak wydaje, że to bardziej karat postoju niż wchodzenia w nowe etapy. 
I możesz mieć rację. Coś w tym może być ,aby narazie jeszcze trzymać się rodziny. Aby jeszcze ten czas spędzić na spokojnie w domu. Może ta kolejna fala przyjdzie jeszcze prędzej niż sierpień. 
Dziękuję  Uśmiech
Odpowiedz
#4

6 kielichów w pytaniach tego typu: czy to dobry moment na zmiany, rozwój, inwestycje itp., zawsze oznacza po prostu odpowiedź przeczącą, czyli "nie". Natomiast od tego jakie karty jej towarzyszą, czy dobre czy złe, zależy czy tarot zabarwia odpowiedź negatywnie, np. "nie, bo okoliczności będą niesprzyjające", "nie, bo na tym stracisz", czy po prostu podpowiada że jest coś korzystniejszego, np. "nie, bo istnieje lepsza opcja" albo "poczekaj trochę i wtedy więcej zyskasz".

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#5

Akurat na tą pracę karty wyglądały korzystnie, ale ja nie chciałem ze względu na lokalizację. 
A na inwestycje akurat karty wypadły niezbyt dobrze. 
Ale dziękuję. Teraz wiem, że trzeba troszkę poczekać.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości