Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii

(10-01-2023, 01:31)Selena napisał(a):  
(09-01-2023, 20:08)aleksandra_ napisał(a):  Seleno,
To ja już nic nie wiem jeśli chodzi o te wyzwania  Rotfl.
Bo tak: piszesz, że pierwsze wyzwanie jest do ok.35 roku życia, a u mnie pierwszym wyzwaniem jest 1. Drugim wyzwaniem ma być u mnie 17/8, czyli ma się zacząć za ok. rok, tak? A jednocześnie piszesz mi, że:
"(...)  To nerwowość również z uwagi na to, że chce się żyć na pewnym poziomie, finanse są ważne a 8 w wyzwaniu to blokuje. To za Tobą."

Aleksandro jakby kończysz jedno wyzwanie 8 - te do 35. roku życia. Ale zależnie od metody liczenia możemy uznać, że 8 nadal będziesz mieć w 3 wyzwaniu - na całe życie. Tylko, że wyzwania, czyli to co na dole analizujemy z tym, co na górze. Więc 8 jest utrudnieniem finansowym, ale zobacz, że na górze masz 3 - to jest łu szczęścia. Jest to 3 z 12 - Twoje trochę zaburzone patrzenie, ocena. Jednak mając 17 uda się i z tego spaść na cztery łapy, bo 17 to ochronna liczba Gwiazdy, która działa łagodząco. 
Dlatego napisałam Ci kiedyś, że nie da się rozpisać liczb od poczatku do końca by każdy sobie przeanalizował. Ty masz ich tyle, zaleznie od metody liczenia, że to:
1. Pokazuje, że wiele myślisz, to jest złożone, pewne kwestie, liczby "nachodzą" na siebie;
2. Na dobrą sprawę można analizować wszystkie, bo tak powinno się patrzeć szeroko, albo... nie. 17 działająca ochronnie w sumie i może Cię chronić przed wszystkimi. Również 3, która daje łut szczęścia. Więc ja nie wiem sama, ale możesz unikać opresji finansowych. 
3. Finanse są ważne dla Ciebie - tak. Zwyczajnie cenisz je gdy są. To nic złego lubieć pieniadze. 8 mówi: nie zawsze dostaniesz tych pieniędzy tyle ile chcesz na już, wykaż się cierpiwością. Chcesz żyć na fajnym poziomie, życie da Ci czasem po nosie/możesz wyjść z tego jednak zwycięsko i jednak znajdziesz potem nowy zastrzyk gotówki. Czasem po prostu na juz, gdy się chce kase na drogi samochód to na już nie ma. Są za jakiś czas Uśmiech
4. Za dużo myślisz o tym - to tez pokazuje liczba 8. Jak odpuścisz wyjdzie na plus. Nie można wciąż oczekiwać więcej, rozmieniać się na dorbne, myśleć, bo nie docenia się tego, co się ma. Mając ukłąd taki jak Twój możesz mieć bogatszego od siebie faceta i to też da spełnienie Uśmiech

To ja tę 8 jako wyzwanie mam przed czy za sobą? W obecnym klimacie ekonomicznym i mojej sytuacji zmiany branży to dla mnie bardzo istotna informacja, więc byłabym wdzięczna za odpowiedź "przed" lub "po", myślę, że tak najprościej.

To tak jak wyżej. Zależnie od liczenia możesz mieć łut szczęścia lub 8. Wydaje mi się, że to jest Twoje nastawienie. 8 w wyzwaniu 2 od 35. do 55. ok. roku życia to jest 17 albo po zsumowaniu 8. Możesz, nie musisz. 17 daje szczęście, spełnienie. 8 w wyzwaniu - tak jak napisałam wyżej. Myślę, że Ty sama tym pokierujesz. 

Jeszcze dopytam o to zdradzanie o którym wspomniałaś w ostatniej odpowiedzi do mnie. Szanuję Twój czas i dlatego nie chcę długiej odpowiedzi, wystarczy krótkie "tak" lub "nie".
Napisałaś mi: " (...)  Mając ją np. w cyklach można mieć fajne małżeństwo. 3 jest liczbą na trójkąt, a trójki zdradzają - to zależy od innych liczb.(...)".
Czy ja mam liczby wskazujące, że ja lub partner mnie będzie zdradzał tworząc trójkąt? Siebie jestem niemal pewna, bo zdrady nie uznaję, ale piszę niemal, bo człowiek w 100% nigdy siebie nie zna.
A! Ok, napisałaś mi, że mogę wybrać kiepskich partnerów, albo sama ranić. Czyli mam nad czym pracować. Nie godze się na taką karmę i zrobię co mogę by się nie spełniła.
Jeszcze raz ogromnie dziękuję Seleno Uśmiech .

To nie jest karma. Nie masz karmy - ciesz się Uśmiech 
Nie godzisz się na zdradę - ok. Znam osobę, która tak mówiła 10 lat po ślubie. Wpadła po uszy, nagle zakochała się w żonatym facecie, rozwaliła jego związek (Podobno nieudany, ale o dziwo wcześniej facet nie narzekał). W każdym razie są razem, szczęśliwi, była żona płacze, leczy depresję. Wiesz, 10 lat wstecz ona, ta kobieta na stosie spaliłaby każdą, która tak robi, a dziś taka właśnie jest... Czas nas zmienia. Na lepsze, albo gorsze. Ja nie oceniam. Podobno każdy może się zakochać. Nie jestem sama idealna. Tylko piszę jak w życiu czasem bywa...
3-ka ma magnetyzm, przyciąga facetów urodą Uśmiech Oczko Mając ja w PZ masz osobowość, urok. Fajnie, ale wiesz, w pewnym momencie może/nie musi tak oczywiscie być, ale może to stać się powodem tego, że zaczniesz iść w odmiennym kierunku niż teraz zakładasz. Nie twierdzę, że tak będzie. Czy powinnaś nad tym pracować? Hmmm... Nie wiem. Życie nas zmienia. Kochana, wróćmy do tematu za 10 lat Uśmiech Jeśli masz twarde przekonania, wytrwaj w nich. Nie masz karmy. 


Co do osoby, która Cię nęka natomiast, to czytałam też Twój opis w wątku gdzie powróżyła Ci Hazar i już wtedy chciałam rozwinąć moją wypowiedź, że ja też miałam taką sytuację, choć nie, aż do takiego stopnia.
W poprzednim miejscu zamieszkania miałam mieszkających pode mną sąsiadów-małżeństwo ok. 60-tki. Kiedyś ćwiczyłam sobie i wiadomo, że wtedy się szybciej i głośniej oddycha. Słyszę pukanie do drzwi. Wiem, że to sąsiadka z dołu, bo słyszałam wcześniej jej rozmowę z mężem: ściany jak z papieru. Zignorowałam, poczekałam jak przestanie pukać i wróciłam do ćwiczeń. Za chwilę znów pukanie. Otworzyłam. Ona się pyta dosłownie tak: "Co pani tak głośno oddycha?" . Tego chyba nic nie przebije  Rotfl .

No, to jest szok Rotfl 
A był to zaledwie początek ich prób ustawienia mnie pod swoje dyktando. Miałam, przykładowo, wrzuconą anonimową karteczkę do skrzynki na listy, napisaną w trybie rozkazującym bym nie chodziła w mieszkaniu w butach, a miałam wtedy ciapcie na twardej gumowej podeszwie, które trochę stukały. Poszłam się skonfrontować bo mnie szlag trafił, ale oczywiście nikt mi drzwi nie otworzył. Innym razem jak sobie śpiewałam kilka minut, a zdarza mi się to niezmiernie rzadko, bo nawet muzyki słucham zawsze w słuchawkach i jestem cichą lokatorką, miałam od razu pukanie do drzwi. Była godzina 15, biały dzień, ale widać mężowi tej pani i to przeszkadzało i powiedział żebym "przestała wyć". Tylko, że ja wtedy już  z nimi walczyłam, bo wiedziałam, że jak się nic nie odezwę to wejdą mi na głowę. Powiedziałam mu, że jak mnie będzie nachodzić, to wezwę policję. Nie raz miałam walenie w ich sufit, a moją podłogę, bo uwaga: głośno rozmawiałam. Bardzo mnie to stresowało, ale nauczyłam się walczyć i to dość skutecznie. Jak oni próbowali mnie uciszyć i zaczynali walić, to ja im kilka razy specjalnie głośno skoczyłam na podłogę i zazwyczaj pomagało. Nigdy w pełni nie odpuścili i dlatego cieszę się, że nie muszę mieć już nimi do czynienia. 
Dla porównania: w poprzednim miejscu zamieszkania do sąsiadki nade mną czasem przychodził w odwiedziny wnuczek: istne żywe srebro. Biegał i skakał tak, że autentycznie bałam się czy mi żyrandol na głowę nie spadnie, bo aż tańczył. Nawet myślałam, żeby pójść i grzecznie poprosić by przestał tłumacząc moje obawy, ale, że to nigdy nie trwało dłużej niż kilka godzin, to zawsze brałam na wstrzymanie.
Osób mających tę okropną tendencję do naruszania cudzych granic, którzy w swoim zachowaniu nie widzą nic złego jest niestety dość dużo Smutny . Okropne, że padło na Ciebie, bo uważam, że osoby tak uczynne jak Ty powinien spotykać lepszy los niż marnowanie swojego cennego czasu i energii na człowieka tak egoistycznego jak ta stalkerka. Pewnie i dla Ciebie to jakaś ważna życiowa lekcja, ale życzę Ci by się jak najszybciej zakończyła. Może w tym doświadczeniu chodzi o naukę ucinania takich niezdrowych sytuacji w stanowczy, zdecydowany sposób? Moim zdaniem warto rozważyć konsultację u prawnika i może konfrontację z tą osobą: podejść do niej i powiedzieć jej w stanowczy sposób, że Ty też zbierasz dowody i niech to widzi, że też robisz zdjęcia jak Cię nachodzi? Może strach skłoni taką osobę do zaprzestania tego co robi? A może duży pies obronny na podwórku? To tylko takie luźne pomysły z mojej strony, trzeba by je skonsultować najpierw od strony prawnej, tak, żebyś wiedziała jakie działania mogą Ci pomóc, a jakie potencjalnie zaszkodzić. 
Jestem ciekawa tej sytuacji i trzymam kciuki za jej przezwyciężenie. Dawaj znać!

Dziękuję, że podzieliłaś się swoją historią. To byli starsi ludzie albo dziecko - też "ciekawe" przypadki. Wierze, że nie było to łatwe. Mój przypadkeek jest inny. Moja stalkerka to 20- albo 19-letnia dziewczyna, która chyba mnie naśladowała, lubiła, przychodziła odrabiać lekcje. Ale jej rodzice piją, w domu grzech i rozpusta. Napatrzyła się od dziecka, wiele razy brałam ja do siebie gdy ojciec matkę przyłapał z kochankiem, zapitym, gołych, mało nie pozabijał, dom w opłakanym stanie... Do czasu aż oni się obrazili, kontakt uciął się, bo ja niby ją buntuję, że można żyć inaczej. Córka poszła w ślady matki... Chciałam matce powiedzieć dla dobra córki, ale nie przemyślałam, że uzna to za obrażę, że "ja się ponoszę, uwazam za lepszą". Córka chyba szukała akceptacji, której w domu nie miała... Matka jej doniosła, zaczeły się awantury co ja myślę, agresja ojca, jego matki, która się tam wprowadziła po powrocie z zagranicy.
Nastolatkę łatwo zbuntować, że uważam się za lepszą, żyję lepiej, wygodniej. Do tego stopnia, że uważała, że "kradnę" wodę by nie mogła się myć, bo u nas jest nieco niżej, jeśli chodzi o położenie terenu i woda podobno do nas spływa. Szczegół, że każdy ma swoją studnię. Do tego podobno jestem zepsuta, zamawiam za dużo ubrań, biegam, uważam się za 8 cud świata itd. Maz na mnie tyra (Swoja drogą zawsze pracowałam więc ja też na Niego heh Rotfl ), z córki robię kujona bo dobrze się uczy (Wcześniej byłam fatalną matką bo do logopedy ją zapisałam, bo późno mówiła...). Teraz mówi pięknie). Biegam po asfalcie, wogóle biegam wieczorami (????), uważam się za królewną, mąż mnie podobno tak traktuje (Chyba dobrze, ja też staram się czasem obiad fajny zrobić, dogodzić po królewsku Uśmiech ) Wszystko sprowadza się do tego, że mam silny charakter, swoje zainteresownai, wywalone na nich. Milczenie, olewanie odbiło się tym, że mnie zaczeli obserwować, podglądać, głupio komentować: znowu ciuchy od kuriera!, Piąta sukienka dziś! Potem podobno ich to juz nękało, że chodze po ulicy i spaceruję, biegam z dzieckiem, więc zanieśli nagrania na policję jak ze swojej działki kamerują nasze okna w kuchni, łazience itp. Założyłam firanki grube teraz choć ich nei lubie. Sprawa śmieszna dla mnie, ale trafiłam na młodego pana aspirant,a który najpierw 10 minut patrzył mi w oczy bez przerwy aż spaliłam raka Rotfl Potem zaczął mnie zbijać z tropu. Nawet nie powiedział po co mnie wezwał, tyle co w wezwaniu art. napisany. Oględnie wiedziałam coś, zeznałam co wiedziałam, napisałam na niego skargę i się zaczeło. Miły do bólu, ambitny i lodowaty. Więc chcąc mi dowalić przesłuchiwał mnie 2 godziny (Chyba nie ma życia prywatnego... Szok). Potem kolejny raz... Nie zrobił nic gdy złożyłam wnioske o groźby karalne ja i mąż, wniosek o fałszywe zawiadomienie o tym, że kogoś nękam mieszkaniem tam. Wogóle on jeden wszystkie sprawy prowadzi i to mi się wydaje podejrzane... Może wariuję. Nie wiem. Złożyłam ponowne wnioski, inny policjant i teraz jest lepiej. Ale wciąż jestem nagrywana, nawet znajomi nasi. To męczące. Dziewczyna ma niskie poczucie wartości, zero znajomych, upadłą opinię. Chciałam jej kiedyś pomóc, ale nie dało się. Teraz chcę mieć spokój... 
Napisze jak sie cos wyjaśni. Na razie czekam. 

Dziękuję Aleksandro  Buziak
Seleno,
To co napisałaś teraz o swojej sytuacji z tą młodą, śledzącą Cię kobietą dość diametralnie zmienia to, co, według mnie, powinnaś zrobić. Proszę zastanów się jak oceniasz szansę, aby ci ludzie permanentnie zniknęli z Waszego życia. Jeśli nie widzisz realnie takiej możliwości, to uważam, że sama będziesz musiała poważnie rozważyć możliwość zmiany miejsca zamieszkania. 
Zdaję sobie sprawę, że moje zdanie, zaprezentowane w tak bezpośredniej formie może być, i pewnie jest, wielkim zaskoczeniem, wręcz szokiem. A ze względu na jego rewolucyjną treść może też wydawać Ci się nieuzasadnione, bo niby czemu wysuwam tak daleko idący i radykalny wniosek? Piszę tak, ponieważ typ rodziny, który opisałaś był niestety bardzo podobny do mojej rodziny pochodzenia. Na własnej skórze i psychice odczułam jak to jest doświadczyć przede wszystkim, emocjonalnej przemocy w całej palecie odcieni. Znam wszystko o czym piszesz, choć u nas nie było alkoholu, a dobra, nieco ponad przeciętna jeśli chodzi o zamożność, rodzina: przykładowo w początku lat 90-tych to ja pierwsza pojechałam do McDonalda (wtedy to było coś), to ja pierwsza poleciałam samolotem za granicę wśród moich rówieśników.
Jedną z charakterystycznych cech przemocy psychicznej jest rozmydlanie poczucia odpowiedzialności, przysłowiowe "odwracanie kota ogonem", naruszanie granic, oskarżanie ofiary o krzywdy, które wyrządza się samemu. Powodem jest głębokie, wyparte oczywiście, zaburzenie osobowości.
Ja sama dorastając w takiej rodzinie musiałam podjąć nad sobą bardzo konkretną, wieloletnią pracę terapeutyczną, do tego różne warsztaty, a dopiero teraz jestem gotowa na ostateczne zmierzenie się z problemem, czyli podjęcie psychoanalizy. Przede mną kilka lat intensywnych wewnętrznych zmagań. 
Ja jednak od maleńkości byłam bardzo niezależnie myślącą osobą, która, będąc dzieckiem zupełnie nieświadomie, rzucała wyzwanie światopoglądom dorosłych, czego ci nie lubili- zawsze wtedy słyszałam, że jestem młodsza i mam być cicho  Rotfl . Jako jedyna w mojej całej rodzinie zauważyłam co się tak naprawdę odgrywa, całkowicie zerwałam z nimi kontakt, choć nie było to łatwe się od nich uwolnić i udało mi się to ostatecznie zrobić dopiero jak miałam 25 lat. W ubiegłym roku skorzystałam z sesji u astrologa- p. Gibaszewskiego i okazało się, że z Uranem i punktem szczęścia idealnie na linii Medium Coeli nie mogło się to potoczyć w moim życiu inaczej. Miałam być widać tą, która to zauważy i z tego toksycznego schematu się wyłamie. Dopiero po tylu latach widzę co raz wyraźniej jak ogromne piętno to odciska na psychice. Ogromne.
Ale nie każdy został obdarzony tak niezależnym rozumowaniem co ja, co nie jest moją zasługą, ot trafiło mi się na loterii życia dostać taki umysł. Większość ludzi nigdy nie wyrwie się z tych okowów. Zresztą, jak popatrzymy na ludzi urodzonych w zdrowych rodzinach to również zauważymy, że jadą na autopilocie i też, często bez głębszej refleksji powtarzają wyniesione z domu schematy, tyle, że te są akurat zdrowsze. Po tylu latach obcowania z takimi ludźmi wiem, że bardzo niewielu z nich się zmienia, a jeśli Twoja sytuacja trwa już jakiś czas, to pewna dynamika zdążyła się już utrwalić. Emocjonalnie, zostałaś włączona w obręb tej patologicznej rodziny i zostałaś obsadzona w konkretnej roli, której oni z różnych względów potrzebują. Tacy ludzie gotowi są na bardzo dużo by daną osobę w sztywno przypisanej jej roli utrzymać. Ta sztywność ról i zachowań też jest bardzo charakterystyczna dla zaburzeń, to jeden z pierwszych, widocznych objawów. Jakiekolwiek racje rozumowe zostaną odbite, ponieważ prawdziwy spektakl odgrywa się na dużo głębszym, emocjonalnym poziomie, a osoba cierpiąca na zaburzenie osobowości chroni się w ten sposób przed uświadomieniem sobie rzeczy, które zakłóciły by jej, i tak już bardzo wątłą, równowagę w psychice.
Płacisz bardzo wysoką cenę za dobre serce, które okazałaś tej młodej dziewczynie, ale cieszę się, że to zrobiłaś Uśmiech. Do mnie też ktoś kiedyś wyciągnął rękę i dzięki temu dziś mam szansę całkowicie odzyskać moje życie. Dałaś temu człowiekowi szansę i, być może, za jakiś czas użyje tego doświadczenia, które jej podarowałaś jako trampoliny. To by było piękne Uśmiech ,  bo posiałaś ziarno dobroci i uwolnienie się tego młodego człowieka z krępujących ją więzów byłoby wydaniem plonu z Twojego siewu. Tego tej dziewczynie i Tobie życzę, myślę, że to by ucieszyło Twoje serce Uśmiech . Na ten moment jednak musisz się chronić i REALISTYCZNIE oceniać emocjonalne koszta, które ponosisz. Z Twoich wpisów wnioskuję, że trochę nie doceniasz ciężaru emocjonalnej opresji w której jesteś. Często jest niestety tak, że kiedy orientujemy się w cenie, którą płacimy, szkoda, która została poczyniona w naszej psychice jest już znaczna. Dlatego nawet jeśli teraz tego nie czujesz, sensownie będzie uwierzyć na słowo komuś kto to przeszedł i pomyśleć co możesz zrobić, aby ci ludzie permanentnie zniknęli z Twojego życia. Na ten moment to wygląda tak, że oni zawłaszczyli Twoje życie i kawałek po kawałku odbierają Ci i Twoim najbliższym coraz więcej- powolne gotowanie żaby, więc możesz tego niemal nie czuć, ale zaufaj swoim reakcjom! Zobacz: na początku mogłaś się z tego śmiać, miałaś do tego dystans, czy masz go równie dużo teraz co na początku tej sytuacji? Czy raczej jest na tyle źle, że piszesz o tym na forum, a raczej nie lubimy wyciągać tak prywatnych spraw na forum publicum?

Ogromnie dziękuję za dalsze doprecyzowanie mojego portretu numerologicznego  Kwiatek  Seleno  Uśmiech.
Znając nieco lepiej moją historię możesz zrozumieć czemu się tak o to małżeństwo dopytywałam. Po takich przejściach jak moje, szczegóły pominę, małżeństwo wydaje mi się sci-fi.
Test na moje wartości miałam niedawno: zauroczyłam się człowiekiem, który jest zajęty i faktycznie nie było łatwo odpuścić, ale wybrałam słuszną drogę nie próbując niszczyć związku innych ludzi. On zresztą też był w porządku, bo bardzo grzecznie i sympatycznie, ale trzymał mnie na dystans. Za to go lubię Uśmiech : za jego zdrowe granice Uśmiech . Mam nadzieję, że zostanę przy moich wartościach do końca. Tego samej sobie życzę. A to, co zrobiła tamta kobieta (o której napisałaś podając przykład) niszcząc związek oceniam negatywnie. Na jej zakochaniu się świat się nie kończy, są też inni ludzie, ale ona miała wzgląd tylko na siebie.
Od razu mogę zweryfikować, że nigdy materialistką nie byłam, ostatnie mieszkanie w którym mieszkałam przed tą  przeprowadzką przez 8 lat miało standard studencki, ja jednak zamiast na remont wolałam przeznaczyć pieniądze na terapię. Więc tak: pieniądze były, ale nigdy, tyle ile ich potrzebowałam i z tym też się obecnie mierzę. Nie chcę sobie całe życie wszystkiego odmawiać i zamierzam tym razem zrobić tak, żeby było ich naprawdę dużo. Nie dla samych pieniędzy jednak, ale dla możliwości, które dają, w tym pomagania innym. 
Mój horoskop urodzeniowy na szczęście wskazuje na grube miliony i olbrzymi potencjał zawodowy (Uran, Saturn i Neptun w 10 domu) choć ja jeszcze tego potencjału nie czuję.
I tak: również z horoskopu mi wychodzi, że mój przyszły mąż będzie kimś dobrze sytuowanym. 

Życzę Ci pomyślności Seleno- Tobie i Twoim bliskim i przyjaciołom  Buźki Buziak.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 09-10-2021, 14:10
RE: Wieczory Wróżb - przez Krystyna - 09-10-2021, 15:14
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 09-10-2021, 15:28
RE: Wieczory Wróżb - przez Hazar - 09-10-2021, 19:22
RE: Wieczory Wróżb - przez Aggata - 09-10-2021, 21:07
RE: Wieczory Wróżb - przez Kama - 09-10-2021, 21:28
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 09-10-2021, 22:02
RE: Wieczory Wróżb - przez New_vision - 09-10-2021, 22:39
RE: Wieczory Wróżb - przez LeCaro - 09-10-2021, 23:38
RE: Wieczory Wróżb - przez Iwona Agata - 10-10-2021, 13:41
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 10-10-2021, 15:02
RE: Wieczory Wróżb - przez czarnula44 - 04-11-2021, 14:58
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 05-11-2021, 02:00
RE: Wieczory Wróżb - przez czarnula44 - 25-03-2022, 08:44
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 05-11-2021, 00:10
RE: Wieczory Wróżb - przez czarnula44 - 05-11-2021, 08:18
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 05-11-2021, 13:55
RE: Wieczory Wróżb - przez Aggata - 05-11-2021, 12:29
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 05-11-2021, 13:56
RE: Wieczory Wróżb - przez Aggata - 05-11-2021, 14:55
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 05-11-2021, 18:11
RE: Wieczory Wróżb - przez Aggata - 17-01-2022, 11:55
RE: Wieczory Wróżb - przez Aggata - 05-11-2021, 18:26
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 05-11-2021, 18:30
RE: Wieczory Wróżb - przez Krystyna - 21-12-2021, 01:03
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 21-12-2021, 01:03
RE: Wieczory Wróżb - przez Mikesz - 21-12-2021, 13:52
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 21-12-2021, 23:29
RE: Wieczory Wróżb - przez nastek96 - 12-01-2022, 17:24
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 12-01-2022, 19:02
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 22-09-2022, 20:02
RE: Wieczory Wróżb - przez nastek96 - 12-01-2022, 19:42
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 12-01-2022, 23:27
RE: Wieczory Wróżb - przez Mikesz - 13-01-2022, 19:24
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 13-01-2022, 21:48
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 17-01-2022, 12:11
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 17-01-2022, 14:02
RE: Wieczory Wróżb - przez Aggata - 17-01-2022, 14:47
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 25-03-2022, 16:18
RE: Wieczory Wróżb - przez Efrem11 - 29-03-2022, 22:36
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 29-03-2022, 23:18
RE: Wieczory Wróżb - przez Efrem11 - 30-03-2022, 06:30
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 30-03-2022, 21:19
RE: Wieczory Wróżb - przez Selena - 03-04-2022, 17:16
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 05-04-2022, 03:48
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 08-04-2022, 19:15
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 10-04-2022, 07:34
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 10-04-2022, 14:20
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Dagmara.S - 05-04-2022, 10:46
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 09-04-2022, 20:36
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 06-04-2022, 00:02
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 06-04-2022, 04:22
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Dagmara.S - 06-04-2022, 09:18
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Aggata - 08-04-2022, 12:27
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 10-04-2022, 23:50
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Aggata - 11-04-2022, 17:50
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 09-04-2022, 23:40
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 11-04-2022, 20:55
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez czarnula44 - 12-04-2022, 09:21
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 14-04-2022, 00:16
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez czarnula44 - 14-04-2022, 09:48
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 26-04-2022, 22:32
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Aggata - 12-04-2022, 13:32
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 14-04-2022, 03:41
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-04-2022, 17:52
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 16-04-2022, 03:00
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 16-04-2022, 16:19
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 17-04-2022, 04:54
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 19-04-2022, 00:43
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Dagmara.S - 20-04-2022, 10:32
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 26-04-2022, 19:38
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez czarnula44 - 27-04-2022, 09:44
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez czarnula44 - 28-04-2022, 08:38
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 27-04-2022, 12:26
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 28-04-2022, 03:30
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 28-04-2022, 22:46
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Niezapominajka13 - 08-05-2022, 18:31
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-05-2022, 18:12
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Niezapominajka13 - 16-05-2022, 21:04
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 17-05-2022, 15:53
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Niezapominajka13 - 17-05-2022, 20:28
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 18-05-2022, 23:41
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Niezapominajka13 - 19-06-2022, 23:05
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 12-07-2022, 23:41
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Niezapominajka13 - 24-07-2022, 16:26
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 26-07-2022, 20:30
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Black_pearl - 27-06-2022, 07:04
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 28-06-2022, 21:24
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 07-07-2022, 22:43
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Black_pearl - 08-07-2022, 21:50
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 12-07-2022, 23:08
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 14-07-2022, 20:27
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Lysandra - 15-07-2022, 16:12
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-07-2022, 21:26
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Renato - 20-07-2022, 09:34
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 22-07-2022, 15:48
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Renato - 24-07-2022, 17:04
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 27-07-2022, 14:43
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Arbogast - 24-07-2022, 10:21
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 26-07-2022, 20:44
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Arbogast - 28-07-2022, 05:00
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 28-07-2022, 23:21
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 30-07-2022, 19:19
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 02-08-2022, 15:08
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-10-2022, 18:10
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 02-08-2022, 17:40
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 02-08-2022, 19:11
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-10-2022, 18:15
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 11-09-2022, 14:45
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez nastek96 - 22-09-2022, 14:32
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 22-09-2022, 17:09
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez nastek96 - 22-09-2022, 18:40
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 22-09-2022, 19:33
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 23-09-2022, 18:21
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez nastek96 - 22-09-2022, 22:03
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 23-09-2022, 17:54
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez nastek96 - 24-09-2022, 11:04
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 24-09-2022, 17:10
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 24-09-2022, 17:15
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez nastek96 - 25-09-2022, 21:26
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 25-09-2022, 23:01
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Krystyna - 25-09-2022, 21:45
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez anussshka - 30-09-2022, 18:29
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-10-2022, 18:39
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez anussshka - 17-10-2022, 18:49
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez anussshka - 24-10-2022, 20:29
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 03-11-2022, 19:17
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 04-10-2022, 19:26
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-10-2022, 18:20
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 17-10-2022, 20:38
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Poziomkowa Magnolia - 05-11-2022, 02:57
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 28-12-2022, 17:52
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Poziomkowa Magnolia - 29-12-2022, 20:36
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 30-12-2022, 19:53
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 14-11-2022, 23:38
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Lysandra - 15-11-2022, 07:02
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Poziomkowa Magnolia - 17-11-2022, 21:47
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez LeCaro - 24-11-2022, 06:45
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 28-12-2022, 17:28
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 28-12-2022, 17:26
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 28-12-2022, 17:53
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Poziomkowa Magnolia - 03-01-2023, 05:19
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 09-01-2023, 18:21
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Poziomkowa Magnolia - 09-01-2023, 20:08
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 10-01-2023, 01:31
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Poziomkowa Magnolia - 10-01-2023, 06:46
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 18-01-2023, 23:39
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 10-02-2023, 17:36
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 16-02-2023, 20:36
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 16-02-2023, 21:29
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 17-02-2023, 00:36
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 17-02-2023, 17:44
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 17-02-2023, 23:58
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez satyamevajayate - 27-03-2023, 18:40
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Poziomkowa Magnolia - 28-03-2023, 00:34
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 29-03-2023, 22:25
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 02-04-2023, 00:06
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez satyamevajayate - 02-04-2023, 11:43
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 02-04-2023, 22:58
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 24-05-2023, 19:32
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-06-2023, 00:06
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 15-06-2023, 00:03
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez iskiereczka_86 - 21-06-2023, 10:05
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 12-07-2023, 17:45
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez iskiereczka_86 - 12-07-2023, 19:04
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez iskiereczka_86 - 12-07-2023, 18:01
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 12-07-2023, 18:20
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Walentynka - 24-06-2023, 19:22
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 30-06-2023, 16:16
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez realthing - 03-07-2023, 10:52
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 12-07-2023, 17:54
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez realthing - 13-07-2023, 14:09
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 18-07-2023, 21:45
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez eda - 06-11-2023, 14:51
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 18-11-2023, 11:07
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez eda - 18-11-2023, 22:06
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Selena - 19-11-2023, 12:48
RE: Wieczory Wróżb i Gabinet Numerologii - przez Tajlandia - 27-03-2024, 22:02
Prośba do Seleny ... - przez Mikesz - 18-12-2021, 20:48
RE: Prośba do Seleny ... - przez Selena - 18-12-2021, 21:12
RE: Prośba do Seleny ... - przez Mikesz - 18-12-2021, 23:10
RE: Prośba do Seleny ... - przez Selena - 21-12-2021, 00:57
RE: Prośba do Seleny ... - przez Selena - 21-12-2021, 00:59



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości