[Hazar]

Witaj Smokey


Pytanie: 
Czy mam szanse ze mój organizm pozbędzie sie tego wirusa?

IX Pustelnik - Nie, na ten moment wirus jest ściśle związany z tobą. Twoje ciało jest w jakiś sposób od niego zależne. Ale to nie jest złe do końca, bo środowisko zasiedlone przez konkretną kolonie, pilnuje by by to było jego środowisko. 
Wirusy rzadko żyją w symbiozie. Chyba że z żywicielem.



I będę kiedyś zdrowa? 

8 Kielichów - Tak, tylko że połowicznie. Trzeba się przyzwyczaić po prostu do życia z lekami, jak do życia z codziennym myciem zębów. Albo do choroby cywilizacyjnej. I pogodzić sie że tryb życia jaki będziesz prowadzić będzie od tych leków uzależniony.
Jest możliwość utrzymania w ryzach wirusa, ale całkowitego się pozbycia raczej nie.



Zobaczę czy medycyna za 20 lat będzie wiedzieć jak to leczyć.
5 kielichów - za 20 lat nadal będą w fazie badań, nikt nie będzie miał pomysłu na tego delikwenta. 
Widać że, co najmniej trzy terapie które nie będą skuteczne. 



Dbaj  o siebie i słuchaj zaleceń lekarzy, a wszystko będzie w  miarę dobrze Zdrowia.


Wszystkiego Dobrego
Hazar

[Smokey]

Bardzo dziekuje Ci za wrozbe

[anussshka]

Witaj Anusshaka




Pytanie: dopytałabym o sferę związków/miłości/potencjalnego nowego partnera w ramach czasowych do czerwca 2024 roku ?

Wysunęła się Królowa Mieczy, dołożenie 6 buław, 9 kielichów - Nic na razie nie widać. Trzeba popracować nad umysłem. Pokazały się blokady związane z intymnością ( sexem) i odczuwaniem przyjemności z nim związaną. Trzeba by to przeskoczyć.

Na początek polubić swoje ciało. Proponuję o nie zwyczajnie zadbać, jak będziesz wmasowywać codziennie balsam z uwagą i skupieniem, to powinno trochę puścić. Nauczysz się dotykać tak jak lubisz i będzie łatwiej to przenieść na relację. Wbrew pozorom jest to bardzo ważna więź, która ładnie buduje fundamenty pod relację.

Jak przestaniesz szufladkować, że każdy to "chce tylko przyjemności", łatwej będzie ci patrzeć z mężczyzną razem w tym samym kierunku.
Bliskość jest piękna, po prostu kiedyś trafiłaś na nieodpowiedniego Człowieka. Ale każdy następny może być tym odpowiednim.


W tym roku możesz liczyć co najwyżej na flirt, czy chwilę zapomnienia, ale nie jedna para staruszków tak wspomina swoje początki. Tu niby coś przypadkiem, a później to już nie wiadomo kiedy
Nie bój się drugiego człowieka


Wszystkiego dobrego
Hazar

Dziękuję za wróżbę Na pewno wrócę z weryfikacją

Wracam z wstępną weryfikacją - masz rację z tą blokadą po moim ostatnim związku... Zostałam zraniona i boję się teraz otworzyć na drugiego człowieka... Jednakże w ostatnim czasie pojawił się w mojej przestrzeni życiowej Ktoś, kto ewidentnie zwrócił moją uwagę... Niestety, ten Ktoś jest tak samo nieśmiały i równie nieporadny jak ja... Dlatego na razie krążymy wokoło siebie tak bez pomysłu... Ale jakieś tam pierwsze próby flirtu były... Ale czy będzie chwila zapomnienia? Staram się coraz bardziej otworzyć na tego Człowieka, chociaż się bardzo boję... Stąd chciałam dopytać czy jest jakaś nadzieja dla tej mojej nowej znajomości z Panem R.? Tym bardziej, że po raz pierwszy od bardzo dawna Ktoś tak mnie sobą zainteresował, że poczułam ze mogłabym się w końcu otworzyć na tego Człowieka... Bardzo nie chciałabym być ponownie tak zraniona jak poprzednim razem... Dziękuję i pozdrawiam

[Hazar]

Witaj Anussshka



pytanie: chciałam dopytać czy jest jakaś nadzieja dla tej mojej nowej znajomości z Panem R.?

Rycerz Buław, Królowa Mieczy - Jest nadzieja   Ale ten ogień może być za słaby, by stopił twój lodowy pancerz.
Nie odsłonisz się przed tym człowiekiem, a dopóki tego nie zrobisz, nie zaufasz całą sobą drugiej osobie, może być ciężko wejść w relację.

trzeba zapytać się wprost czy chcesz z kimś być.

Jeśli tak, to ryzyko rozstania, zranienia, trzeba zwyczajnie w taki związek wkalkulować. To jak z ubezpieczeniem, dobrze być przygotowanym na wypadek huraganu czy powodzi. I nie bać się, życie w strachu zabiera cenny czas który można wykorzystać inaczej na przykład na śmiech, pice piwa ukradkiem na ławce w parku, rzucanie kasztanami. Byle nie w oko.


Nie bój się. Ciesz się tą znajomością


Wszystkiego dobrego
Hazar

[Tajlandia]

Dzien dobry Hazar,
Niedawno skonsultowalam z Toba pytania z innych dziedzin. Tym razem zwracam sie z tematem pracy i kariery. Czy moglabys zobaczyc co mowia karty?

Obecnie pracuje w marketingu, jestem przemeczona,jest duzo spotkan, kampanii, bodzcow. Firma jest w moim odczuciu dosc oschla w traktowaniu, wymagaja duzo, ale premii, podwyzek no jest niewiele.

1. Czy jest inny zawod, ktory moglabym wykonywac i w ktorym sprawdzilabym sie lepiej?
2. Albo moze zostac w tym dziale i zmienic cos w mojej postawie lub zakresie zadan?
3. Albo szukac innej firmy?

Przytulam mocno.
Dziekuje bardzo za odpowiedz!

[Hazar]

Witaj Tajlandia

Pytania: 
1. Czy jest inny zawód, który mogłabym wykonywać i w którym sprawdziłabym się lepiej?
XIX Słońce - Jako szkoleniowiec. To jest zawód w którym bardzo dobrze się sprawdzisz. Masz talent do przekazywania rozległej wiedzy w akademicki sposób. Bardzo ładnie rozumiesz mechanizmy, zarówno te lokalne, jak i globalne. Zgromadzona wiedza gwarantuje ci już autorytet i śmiało możesz hodować swoich naśladowców.

2. Albo może zostać w tym dziale i zmienić coś w mojej postawie lub zakresie zadań?
Paź kielichów - Spokojnie możesz w nim zostać, wystarczyło by założyć sobie tylko różowe okulary na chwile. 
Nie barć sobie do głowy problemów innych, czy kierownictwa i odrobinie swobodniej podchodzić do swoich obowiązków. 
Nie musisz być formalna, twoja branża pozwala na kreatywność.

3. Albo szukać innej firmy?
As Monet -Możesz się rozglądać, ale na spokojnie. Coś zaczyna schodzić w materie, ale jest tylko na planach. Tak jakby twoja nowa firma dopiero lała fundamenty. 
Zresztą nie pali się, w obecnym miejscu nie jest źle, tylko wystarczy podchodzić trochę mniej poważnie, adekwatnie do tego jak jesteś doceniana.
Spróbuj iść w te szkolenia, nawet w obecnej firmie, ewidentnie pokazuje się że masz do tego talent. A uwierz mi, to nie jest łatwe być dobrym nauczycielem.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

[Tajlandia]

Bardzo dziekuje Hazar! Ale konkretna odpowiedz!
Milego tygodnia!

[eve-cleo]

Dziękuję

Hej
Wiem że jeszcze nie minęło 6 miesięcy, ale czy mogłabyś zajrzeć w karty ?
Moja sytuacja wcale nie poprawiła się
Teraz to mam wrażenie że mój mąż znęca się nade mną psychicznie . Oczywiście nie przyjechal do mnie i do dziecka . Jak wcześniej obiecywał, że popracujemy nad wszystkim i chce być częścią tej rodziny , tak później zmienia zdanie i straszy rozwodem. To milczy i nie odbiera telefonu przez tydzień, to później chce , żebyśmy dzwoniły codziennie . Mówi, że chce się rozwieść, ale chce żebyśmy z córką dzwoniły, chce na wakacje z nami jechać.
Przecież to 1 wyklucza 2 . Mówi, że jest nieszczęśliwy od dawna . Sam nie wie w czym rozwód mu pomoże. Czy on tak bardzo lubi mnie ranić? Tak bardzo zły jest na mnie za coś? Dlaczego dla dobra dziecka i rodziny nie chce próbować? Nie chce terapi . Może coś nie tak ma z głową, depresja ? Zmęczenie ciągła praca i brakiem rodziny
Przez to zachowanie ja jestem wrakiem człowieka. To jest ok staram się to innym razem płacze bo mnie chce zostawić. Nie jem , nie śpię. Nie wiem co mam myśleć? Czy jest możliwość ratowania tego ? Żebym choć wiedziała co robić?

[Hazar]

Witaj Eve-cleo



Pytania: 
Czy on tak bardzo lubi mnie ranić? - 6 buław - Nie robi tego osobowo, jeśli rani, to nie jest to zamierzone. On nie zważa na otoczenie, raczej myśli o sobie. Trzeba by po prostu dać mu wolność, bo nie będzie gołąbkiem do pary.

Tak bardzo zły jest na mnie za coś? - XIV Umiarkowanie - Złości nie widać, jak już to obojętność. Bardzo wyważone emocję.. raczej uważaj na nadinterpretacje u siebie, błędnie możesz odczytywać jego sygnały.

Dlaczego dla dobra dziecka i rodziny nie chce próbować? - Paź kielichów - Chce próbować, tylko że prawdopodobnie nie na twoich warunkach. On jest delikatny i niedojrzały w swoich uczuciach. Nie licz na oddanego opiekuna rodziny.

Może coś nie tak ma z głową, depresja ? - 3 Buławy - Z głową u niego wszystko w porządku, po prostu to nie jest człowiek do pieluch, kupek, przynoszenia kasy w zębach On chce jeszcze odkrywać świat, nie myśli o tym żeby się ustatkować.


Czy jest możliwość ratowania tego ? 3 kielichy - Tak, jeśli będziesz jego przyjaciółką.


Twój Partner w środku wciąż jest młodzieńcem. Nie jest gotowy do życia z kagańcem i na łańcuchu rodziny. To nie jest tak że on nie ma uczuć, ma i one są piękne, ale jak skrzydła motyla. 
Chce zwyczajnie używać życia.
Niestety, ale prawdopodobnie ciężar rodziny będzie spoczywał na Tobie.
Jeśli pozwolisz mu na życie z jedną nogą w związku, a drugą na wolności to prawdopodobnie się to utrzyma. 
Jeśli będziesz roszczeniowa, to da dyla. On zwyczajnie chce żyć tak, jak On tego nie.

Z wyborem partnera życiowego jest jak rosyjską ruletką nie można być go pewnym w 100%.


Nie poddawaj się, staraj się go też zrozumieć, a przez pryzmat zrozumienia możliwe, że zobaczysz siebie jego oczami.
 i wtedy cię olśni co możesz poprawić, by chciał przy tobie dorosnąć. 


Wszystkiego Dobrego
Hazar

[eve-cleo]

Dziękuję za nadzieję

[pio33]

Witaj Pio33



Pytania: Czy moja sytuacja finansowa w tym roku się polepszy? Wiem,że jest kryzys , inflacja itd ale mam dwa projekty na ten rok i nie wiem czy w nie wchodzić?

XVIII Księżyc, 2 buławy - Na razie się nie polepszy. Te projekty są jak z innej planety. Do każdego brakuje ci "klucza", i przez to są poza twoim zasięgiem. Jakbyś się sprężył, to jest możliwe że złapiesz ten "klucz" ale do końca roku nie uda się otworzyć żadnego z projektów. Widzę je zamknięte.
Absolutnie nie doradzam, czy wchodzić w nie czy nie, bo ich nie widzę, są dla mnie zamknięte. Możliwe że w ogóle nie masz pomysłu jak je wyciągnąć i zrobić z nich pieniądze.


Czy wyjadę w tym roku zagranicę? To jeden z projektów.

I Mag - Możesz próbować, machać rękami i gestykulować, ale widzę jak siedzisz wśród książek i mieszasz chemikalia. W tym roku pokazujesz się uziemiony.


Czy zacznę nowe szkolenie, naukę?

IV Cesarz - Nie jest ci do niczego potrzebne, wiedzy masz już tyle że mógłbyś stworzyć własny świat, ale będziesz wciąż siedział w bibliotece, bo mówi o tym wcześniejsza karta, więc nauka jak najbardziej tak.


Piękny Człowieku, bacz by twoja zdobyta wiedza była płodna. Jeśli podejmiesz znowu naukę, dobrze rozważ jej zastosowanie praktyczne.
Wiedza która nie daje owoców jest zwyczajnie niepotrzebna, zabiera tylko czas i niczego nie wnosi w twoje życie.

Jesteś niesamowicie oczytany, ale projekty które płodzisz są jak miraże, albo mrzonki. Oczywiście można to ściągnąć w materie , ale potrzebny jest do tego kapitał. Jeśli go nie ma, trzeba tworzyć plany które go generują, czyli zaspokajające przyziemne potrzeby.


Hazar

Witaj  
Miałaś racje , nigdzie nie pojechałem, trzymaja mnie tu dwie małe osóbki, jak wyjade , to je prawdopodobnie stracę.
Sytuacja finansowa jest ujemnie stabilna, podjąłem już decyzje o zawieszeniu działalności,generuje tylko straty,

Na tą chwilę nie widze żeby to mogło przynosić większe zyski . Nie zacząłem kursu, masz racje, mam wiedze, tylko nie mam projektu.
Mam dwa wyjścia, wyjechać zagranice do znajomej, podobno praca na mnie czeka , odstręcza mnie tylko jej prawdopodobne uzależnienie od
wysokoenergetycznych napojów i rozłąka z dwoma osóbkami. Drugie wyjście  to współpraca z byłą partnerką tu na miejscu, pieniądze z tego
by były, tylko uzależnił bym się prawdopodobnie od niej,   
To dwa realne wyjścia, które jednocześnie zabezpieczą mnie finansowo.
proszę Cię o wróżbę  prawdopodobnie na przyszły rok, bo do końca roku chciałbym uregulować biezace sprawy w firmie, takżeby spokojnie zajać sie czymś innym.
Powiedz proszę co widzą karty, czy któreś z tych wyjść będzie realne, czy je wybiorę ?
Jak potoczy sie moja sytuacja materialna, finansowo zawodowa w przyszłym roku.
Dziękuje Ci za wróżbę, miałaś racje co do tego jak potoczy się ten rok.
Pozdrawiam serdecznie

[Selena]

Cześć Hazar 
Mam pytanie odnośnie pracy. Obecnie jestem bez pracy. W poprzedniej pogorszyły się warunki pracy, dostałam niską pensję, na inne warunki nie zgodziłam się. Jednak nie ukrywam, że to mnie dołuje. Jest ciężko. Mimo wszystko lubiłam swoją prace...
Czy wrócę do Niej? 
Jeśli nie, to czy ktoś inny zajmie moje miejsce? Kobieta, mężczyzna, dobra, wyrachowana? Pytam o to, ponieważ to co robiłam było mi bliskie, chciałabym wiedzieć kto to przejmie, jaka osoba. Dbałam o to jak o swoje dziecko, to moja pasja. Ziemia/finanse każą myśleć racjonalnie, są oferty za lepsze pieniądze, już  oglądałam... Ale nie podjęłam decyzji jeszcze
Czy w nowej pracy się odnajdę się?
Dziękuję jeśli znajdziesz chwilę na pomoc. W sumie jestem w dosć ciężkim stanie, taka zdołowana. Nie sięgam sama po karty.
Ściskam Cię pięknie

[Hazar]

Witaj Pio33


Pytania:
Mam dwa wyjścia, wyjechać za zagranice do znajomej, podobno praca na mnie czeka.
Drugie wyjście  to współpraca z byłą partnerką tu na miejscu?

Wyjście 1. - 2 Miecze- Pokazuje się zablokowane, tak jakbyś nie mógł wyjechać. Los będzie mieszał, tak jakby nie było zgody na ten wyjazd. Prawdopodobnie jesteś potrzebny na miejscu i możliwe że chodzi o te dwoje małe istotki. Jesteś uziemiony na następny rok.
Wyjście 2. - Paź buław - Coś działasz czyli jednak to wyjście jest realne, ale jakoś mi się boczysz z karty jak smarkacz i ta kryza ci gniecie gardło, więc może ci żaba rosnąć w ustach, ale na pyskowanie raczej się nie odważysz.

czy któreś z tych wyjść będzie realne?  - XI Sprawiedliwość - Najbardziej to z rozwódką. Pokazuje się, że nawet jak będzie źle to wywiąże się z umowy i nie zerwie jej pod byle pretekstem.

czy je wybiorę ?
1. - 7 mieczy - prawdopodobnie się wykręcisz, ewentualnie zwęszysz jakieś oszustwo w tej propozycji.
2. - X Koło Fortuny - Tu ruletka, możliwe że rzucisz monetą i zdasz się na Los.


Jak potoczy sie moja sytuacja materialna, finansowo zawodowa w przyszłym roku.
9 monet - Bardzo dobrze, dorwiesz się do pieniędzy w dobrym znaczeniu. Pięknie wyglądasz. Godność od Ciebie bije, czyli samoocena również poszybuje w górę. To będzie dobry rok dla Ciebie, odzyskasz swoją siłę, a to już krok od spełnienia życiowego.

Zaczynasz sięgać do zgromadzonej wiedzy, prawdopodobnie już wiesz jak z niej korzystać, bo przekładasz to na sukces. I to nie tylko finansowy, ale taki społeczny. Wiesz jaka jest twoja wartość. Twoje otoczenie również to wie.
Tak że sprzątaj ten bałagan i do roboty od nowego roku.


Wszystkiego Dobrego
Hazar

[Hazar]

Witaj Selena


Pytania: 

Czy wrócę do Niej? -  III Cesarzowa, 6 Monet - Prawdopodobnie tak, wygląda że dostaniesz jeszcze jedną szanse i bardzo możliwe że dostaniesz większe pieniądze, nieduże, ale zawsze jakiś tam grosik.
Znowu będziesz mogła być jak matka dla dla tego swojego dzidziusia.
Pokazałaś się jak ikona trochę, czyli musisz być kojarzona z tą pracą. Tak jakbyś firmowała ją swoją twarzą.

Niczym się nie martw.
Negocjuj, jak ty gdzieś tam urwiesz, to oni coś tam dadzą. 
Widzę że możecie się dogadać.




Wszystkiego Dobrego
Hazar

[pio33]

Witaj Pio33


Pytania:
Mam dwa wyjścia, wyjechać za zagranice do znajomej, podobno praca na mnie czeka.
Drugie wyjście  to współpraca z byłą partnerką tu na miejscu?

Wyjście 1. - 2 Miecze- Pokazuje się zablokowane, tak jakbyś nie mógł wyjechać. Los będzie mieszał, tak jakby nie było zgody na ten wyjazd. Prawdopodobnie jesteś potrzebny na miejscu i możliwe że chodzi o te dwoje małe istotki. Jesteś uziemiony na następny rok.
Wyjście 2. - Paź buław - Coś działasz czyli jednak to wyjście jest realne, ale jakoś mi się boczysz z karty jak smarkacz i ta kryza ci gniecie gardło, więc może ci żaba rosnąć w ustach, ale na pyskowanie raczej się nie odważysz.

czy któreś z tych wyjść będzie realne?  - XI Sprawiedliwość - Najbardziej to z rozwódką. Pokazuje się, że nawet jak będzie źle to wywiąże się z umowy i nie zerwie jej pod byle pretekstem.

czy je wybiorę ?
1. - 7 mieczy - prawdopodobnie się wykręcisz, ewentualnie zwęszysz jakieś oszustwo w tej propozycji.
2. - X Koło Fortuny - Tu ruletka, możliwe że rzucisz monetą i zdasz się na Los.


Jak potoczy sie moja sytuacja materialna, finansowo zawodowa w przyszłym roku.
9 monet - Bardzo dobrze, dorwiesz się do pieniędzy w dobrym znaczeniu. Pięknie wyglądasz. Godność od Ciebie bije, czyli samoocena również poszybuje w górę. To będzie dobry rok dla Ciebie, odzyskasz swoją siłę, a to już krok od spełnienia życiowego.

Zaczynasz sięgać do zgromadzonej wiedzy, prawdopodobnie już wiesz jak z niej korzystać, bo przekładasz to na sukces. I to nie tylko finansowy, ale taki społeczny. Wiesz jaka jest twoja wartość. Twoje otoczenie również to wie.
Tak że sprzątaj ten bałagan i do roboty od nowego roku.


Wszystkiego Dobrego
Hazar

Jesteś petarda Hazar , dałaś mi pozytywnego kopa tą wrózbą . Od razu część weryfikuje.   Od 1,5 m-ca mam zapalenie gardła, to drugie wyjście  to jest realne, tylko pewne rzeczy trudno zapomnieć. Także ta żaba, klucha w gardle jest.
Pierwsze wyjście ze względu na małe istotki  brane w ostateczności.
Sprzątam bałagan i czekam do Nowego Roku.
Bardzo dziękuję za wróżbę i pozytywny przekaz.
Pio33

[Hazar]

Pio33 to gardło wygląda że jest zapalne poprzez ucisk.
Sprawdź zęby i węzły chłonne, bo gardło jest prawdopodobnie objawem wtórnym.

[Selena]

Witaj Selena


Pytania: 

Czy wrócę do Niej? -  III Cesarzowa, 6 Monet - Prawdopodobnie tak, wygląda że dostaniesz jeszcze jedną szanse i bardzo możliwe że dostaniesz większe pieniądze, nieduże, ale zawsze jakiś tam grosik.
Znowu będziesz mogła być jak matka dla dla tego swojego dzidziusia.
Pokazałaś się jak ikona trochę, czyli musisz być kojarzona z tą pracą. Tak jakbyś firmowała ją swoją twarzą.

Niczym się nie martw.
Negocjuj, jak ty gdzieś tam urwiesz, to oni coś tam dadzą. 
Widzę że możecie się dogadać.




Wszystkiego Dobrego
Hazar

Dziękuję Hazar za tak szybką odpowiedź
Jestem roztrzęsiona. W sumie spodziewałam się, że to koniec mnie tam... Tak myślę czy mam starać się o sądowe przywrócenie do pracy? Czy czekać na kontakt z ich strony? Czy mogłabyś to sprawdzić?

[Hazar]

Selena



Pytanie: Tak myślę czy mam starać się o sądowe przywrócenie do pracy?
Król Monet - Tak, ale z bardzo dobrym prawnikiem. Jeśli cie nie stać na adwokata pierwszej klasy przepadniesz z kretesem.

Czy czekać na kontakt z ich strony? 
Król Kielichów -Tak, ale może cię to kosztować masę nerwów i może długo trwać, może minąć sporo czas zanim doczekasz się tego kontaktu. Widać to po długości włosów urosły jak za półtora roku.

dołożenie co będzie najlepszym wyjściem z sytuacji ?
9 kielichów - Luźna rozmowa, po prostu może warto na luzie pogadać o przywróceniu do pracy. Tak jak przy spotkaniu towarzyskim albo przy drinku. Wtedy kiedy czujemy, że nie musimy.
TY że musisz tam pracować, Oni że nie muszą Ciebie przyjąć i wtedy powinno zaskoczyć. 
Dogadacie się jak pies z kotem, ale potrzeba do tego luzu. Takie delikatne negocjacje.


Ta sytuacja i tak skończy się dobrze dla ciebie tak, że wybierz co najbardziej ci odpowiada.
Nie martw się, ta sprawa nie jest na ukończeniu, będziesz jeszcze tam pracować.


Wszystkiego Dobrego
Hazar

[Selena]

Dziękuję Ci Hazar za wróżbę   i za cierpliwość  
Chciałam złożyć wniosek do sądu, ale powstrzymam się. Mam dziwne przekonanie, że coś/ktoś czuwa nade mną jeszcze... Hmmmm..... Może to tylko dziwne przeczucie, ale wzmocniło się po Twojej odpowiedzi. Mam ogromne zaufanie do Twoich wróżb. Masz "to coś", widzisz, czujesz... Już sprawdziło się kilka razy, więc ufam  
Życzę Ci pięknego dnia 

[Lysandra]

Witaj Hazar, bardzo lubię Twoje wróżby na relacje, bo zazwyczaj bardzo mocno rezonują. Czy mogłabyś zerknąć na jedną relację? Dokładniej o stosunek pewnej osoby do mnie i potencjał tej relacji Dane pw.

[Hazar]

Witaj Lysandra



Pytania: 
Czy mogłabyś zerknąć na jedną relację? Dokładniej o stosunek pewnej osoby do mnie ?

5 Mieczy - Nie miłosny, jakiś ten człowiek bojowo nastawiony. On jeszcze z czegoś nie ochłoną i może ranić na prawo i lewo. Trzeba mu dać czasu by ostygł. Powinnaś uważać by nie stać się jego workiem treningowym.


i potencjał tej relacji
Królowa Buław - Do łózka mógłby być, ale Królowej powieki oklapły jak przy rozczarowaniu, czyli nawet ten seks nie spełni oczekiwań. Innego potencjału nie widać. Energia seksualna rozpali się na moment, ale w umyśle, jeśli zejdzie do materii nie da zadowolenia. Może lepiej zostać i sferze marzeń i więcej z tego nie ciągnąć.

To trochę jak z liliami wodnymi, są piękne na stawie, ale jak wejdziesz je rwać upaćkasz się w błocie po pas. Cały zachwyt się ulotni, a gwarancji nie ma, że dopierzesz się do czysta.
Czasami warto kogoś podziwiać z daleka i na tym poprzestać.

tak to u mnie wygląda.



Wszystkiego Dobrego
Hazar

[Lysandra]

Dziękuję za wróżbę, jeżeli coś się w tej kwestii okaże, dam znać