Reinkarnacja

Kosma, ten mój post, pomimo, ze pod Twoim raczej go nie dotyczył. Moje rozważania dotyczyły wcześniejszych wpisów. Sama najbardziej bym sie przychylała ku buddyzmowi, pustka jest o wiele bardziej pewnaUśmiech i pociągajaca...
No i oczywiście nie mam nic do owiec, jasne, ze to istoty czujące. Chodziło mi raczej o ich bezwolność, poddańczość, uległość i podażanie za głosem pasterza...zależność od jego woli.
Nie chcę być nazywana ani utożsamiana z owcą, owieczką, jakoś mi to nie pasi...a pasterzowi też stawiam wysokie wymagamia, by móc ewentualnie za nim podążać. No chyba, ze podjęłabym sie roli czarnej owcy, może wtedy byłoby mniej nudnoUśmiech.
Kosma, absolutnie z tym, co napisałaś nie polemizuję, bliżej mi do Ciebie niż dalejUśmiech.
Pozdrawiam serdecznie
MUśmiech
A moze napisz jednak o Bogu, to bedzie ciekawe.
Może się komus narażę, ale koncepcja osobowego Boga jest dla mnie coraz trudniejsza do utrzymania...
Odpowiedz

Co do śmierci dużo słyszałem ale moi doświadczenia nie pasowali do opisów innych po jakim czasie znalazłem podobnie ale tylko 2 przypadki wiec myślę ze są rożnie duszy , anioły i tak dalej i rożnie maj doświadczenia ze śmiercią .
Reinkarnacja sama w sobie może być jako czas tu lub do wyprostowania ducha naszego lub zmianie poglądów owego ducha w zależności do potrzeby wiec może nie dla każdego ta reinkarnacja .

Przykład bardzo prosty każdy z nas jest duchem lub jakaś postać , masz wszystkie właściwości magicznie , teraz pytanie dobrowolnie tu się pojawiasz w człowieku lub projekcie Oczko ?
Ograniczonym do 1000 % Krzyk ja pytam po co ?
Czy dobrowolnie jako człowiek wejdziesz teraz do ciemnej klatki ,trumny, robo - maszyna 2m na 1m na 80 lat ? lub 5 stanów reinkarnacji ?
To chyba jakiś absurd jest Myśli
Nikt z nas nie wiedźi do klatki,trumny , robo-maszyny, może na 10 minut poczuć coś Boi się
Na pewno dobrowolnie tu nie jesteś Zły
Na pewno tu nie jesteś dla tego bo jesteś dobrym duchem Uśmiech
Na pewno większej wiedzy nie posądzisz jako duch Uśmiech
Nawet nie ty decydujesz co dalej Bezradny
Tez nikt nie mówi ze po tej klatce biedzi dobrze Uśmiech
Co najlepsze ze zaczynamy lubić tą klatkę,trumnie , robo - maszynie i szykujemy następną i następną i zaczynamy ją kształcić i kochać Wyśmiewacz
Każdy z nas ma teorie jakie są wątpliwie w 100 % .
Jak to powiedział Jezus nie wiesz skat przychodzisz i dokąd zmierzasz Boi się
Odpowiedz

taka Twoja wizja Alex Oczko

a ja dalej twierdze, weź życie w sowje ręce.. zacznij być Panem własnych projekcji Buziak nie ma co szukać gdzieś na zewnątrz.. na zewnątrz masz różne okoliczności i drugorzędne przyczyny, ale sedno i wiedza jest w nas.. szczęśliwi Ci którzy zaczynają ją dostrzegać.. tego nie pwoiedzial Jezus.. to powiedzialam Ja Bezradny Rotfl
Odpowiedz

To nie moje to dla was Wyśmiewacz
Ja mam inną dla siebie Pociesza
Po prostu kiedyś to tak zobaczyłem a czy jest w tym coś Myśli
Odpowiedz

ma_ewa01 napisał(a):Kosma, ten mój post, pomimo, ze pod Twoim raczej go nie dotyczył. Moje rozważania dotyczyły wcześniejszych wpisów. Sama najbardziej bym sie przychylała ku buddyzmowi, pustka jest o wiele bardziej pewnaUśmiech i pociągajaca...
No i oczywiście nie mam nic do owiec, jasne, ze to istoty czujące. Chodziło mi raczej o ich bezwolność, poddańczość, uległość i podażanie za głosem pasterza...zależność od jego woli.
Nie chcę być nazywana ani utożsamiana z owcą, owieczką, jakoś mi to nie pasi...a pasterzowi też stawiam wysokie wymagamia, by móc ewentualnie za nim podążać. No chyba, ze podjęłabym sie roli czarnej owcy, może wtedy byłoby mniej nudnoUśmiech.
Kosma, absolutnie z tym, co napisałaś nie polemizuję, bliżej mi do Ciebie niż dalejUśmiech.
Pozdrawiam serdecznie
MUśmiech
A moze napisz jednak o Bogu, to bedzie ciekawe.
Może się komus narażę, ale koncepcja osobowego Boga jest dla mnie coraz trudniejsza do utrzymania...

rozumiem.. przepraszam, ale czasem ciężko przeczytać cały watek od poczatku.. więc tak samo jak Ty, nie chce być owieczką, która podążą za tłumem, który w tym uskupisku nawet celu drogi nie widzi.. wiara w Boga.. no cóż w klasie 5 szkoly podstawowej jak wyszlam w srodku lekcji religii, tak już nigdy więcej nie wróciłam.. to co mi wkładali do głowy to stek historyjek, gdy w co drugiej straszono mnie KARAMI i jakimiś pomieszanymi wizjami.. wrócilam do domu i oznajmiłam mamie, ze wiecej chodzic nie będe... szczęście ze nikt nie staral sie mnie do tego zmuszac.. :angelic-green:


a tu coś z piekła rodem <!-- m --><a class="postlink" href="http://informatorcodzienny.wordpress.com/2012/12/01/benedykt-xvi-bog-nie-zyje-jestesmy-sami/">http://informatorcodzienny.wordpress.co ... esmy-sami/</a><!-- m -->

:angelic-green:
Odpowiedz

kosma_x napisał(a):po za tym samo stwierdzenie, że wszystko jest iluzją, jest tylko samym stwierdzeniem, w które można uwierzyć, bądź nie.. ale na poziomie na którym zyjemy, nasza wizja pokazuje nam ogromną jej fizyczność.. choćby poprzez nasze ciało i ograniczenia z tym związane.. np. ból fizyczny, choroby itp.. zadam więc pytanie

czy gdy Cie coś boli czy to jest iluzja?

nie będzie to dla Ciebie iluzją, na tym poziomie ból będzie realny..

wspomnę jeszcze o głownym fundamencie Buddyzmu, który mówi o nietrwałości wszystkiego i o tym ile cierpienia doznajemy w związku z tym

nawet jeśli temat wydaje się mało zrozumiały polecam pogłębić swoją wiedzę na ten temat, bo może się okazać że znajdziemy więcej elementów tej układanki, a pzrecież to co robimy to poszukiwanie.. to forum, nie jest zbiorem przypadkowych ludzi.. wszyscy zadajemy tu pytania na które szukamy odpowiedzi

Tak się składa, ze o buddyźmie co nie co wiemUśmiech. I zgadzam sie w całej rozciągłości z pojmowaniem ziemskich wszechrzeczy jako przemijających i nietrwałych, zatem jak najbardziej prawdą jeśt wskazanie na przywiazywanie jako źródło cierpienia...Uwolnić sie od przywiązań, nie tworzyć ich...
Wiesz, to proste, jak w przypadku starego komunistycznego kawału:
Opowiem, bedzie łatwiej zrozumieć, co mam na myśli...
Partyjni watażkowie pytają bacę:
- baco, a oddałbyś partii konia?
- oddałbyk
- a krowę oddałbyś?
- a jużci, oddałbym,
- a babę oddałbyś
- tyz oddałbym
- a łowiecki, oddałbyś ?
-ni
-a dlaczegóż to baco, owieczek ni?
- bo mom...
No i to pokazuje , trochę w krzywym zwierciadle to, co mam na myśli...
Pozdrawiam
MUśmiech
Mówiąc iluzja- miałam na mysli wyobrażenia i teorie, wyrażające różne światopoglądy i koncepcje, nie konkretne sytuacje. Chociaż... tak, ból jest realny, ale są tacy, którzy potrafią go odciać. ja jeszcze tego nie potrafię, chociaż potrafię odciąć np smak.

ALEX: nie masz zadnej pewności, czy to Twój umysł nie płata Ci jakichś figli.
Vide film" Piękny umysł"
Odpowiedz

To co ja napisałem to wasze poglądy tylko trzeba to zrozumieć piszemy o tym samym tylko wy akceptujecie ten stan Oczko
Pisze ze to klatka przerób to na projekcje Oczko
Odpowiedz

Kosma to zapodała :
<!-- m --><a class="postlink" href="http://informatorcodzienny.wordpress.co">http://informatorcodzienny.wordpress.co</a><!-- m --> ... esmy-sami/
a ja podbijam, bo warto. Sami zobaczcie!!!
MUśmiech
Odpowiedz

ma_ewa "Mówiąc iluzja- miałam na mysli wyobrażenia i teorie, wyrażające różne światopoglądy i koncepcje, nie konkretne sytuacje. Chociaż... tak, ból jest realny, ale są tacy, którzy potrafią go odciać. ja jeszcze tego nie potrafię, chociaż potrafię odciąć np smak."

i tak też to widzimy.. odcięcie bólu nastepuje w głowie, ale to dobrze wiesz Uśmiech fizyczność jest elementem, który daje nam mocne przywiązanie do wizji, czy iluzji w której żyjemy.. ludzie nie zastanawiają sie nad tym, wierzą w to co widzą, co mogą dotknąć.. ale ewolucja jest, malymi kroczkami ale jest.. przyklad internet.. zakupy przez internet.. pierwszy byl starch.. jak moge kupić coś czego nie widze? Krzyk Szok

a teraz Rotfl

konsumpcyjny przykład podałam, z poziomu myślenia owieczki pędzącej w tłumie, która dostrzega zad osobnika przed sobą, bądź zadowolone miny albo i nie, swoich sąsiadów

Marian kupil, byl zadwolony.. Oczko


ma_ewa01 napisał(a):ALEX: nie masz zadnej pewności, czy to Twój umysł nie płata Ci jakichś figli.
Vide film" Piękny umysł"
no Myśli


TEN LINK MA_EWA... to niezle jaja.. strona o zabarwieniu humorystycznym Rotfl

ale jakaż szkoda, że tak się nie staoooo Bezradny

DZIALO BY SIE Kłótnia Krzyk Oklaski ale i dalo by do myslenia...


piękna Karta WIEZY Uśmiech
Odpowiedz

kosma za podała skończyłem czytać ze nie ma boga Uśmiech
Prosty przykład w wiezieniu kim jest naczelnik ?
Jak niema Boga to jaka jest hierarchia ?
Jak go niema to kto trzyma drzwi do wyjścia ?
Wiec chcesz lub nie ale i tak na końcu zobaczysz tego jaki wyda wyrok a on tylko drzwi trzymał Uśmiech co dalej Bezradny
i czy masz tu czy tam iść po śmierci .
Wiec ten ktoś decyduje o nas a jak go nazwiemy to rybka dla mnie a dla was Uśmiech
Odpowiedz

Tia... nie ma monopolu na przebudzenie Racinger, nie Racinger, w końcu każdy ma szansęUśmiech
MUśmiech
Odpowiedz

Alex napisał(a):Wiec ten ktoś decyduje o nas a jak go nazwiemy to rybka dla mnie a dla was Uśmiech

nie znam gościa Zawstydzony


ide po fajki, będe kopcić
Odpowiedz

kosma_x napisał(a):
ma_ewa01 napisał(a):ALEX: nie masz zadnej pewności, czy to Twój umysł nie płata Ci jakichś figli.
Vide film" Piękny umysł"
no Myśli
to było dawno i nie prawda zależy co tam pisałem jestem elastyczny Oczko
na pewno musimy go lubić :bow-blue: bo on decyduje Kwiatek ale

macie dowody ze bóg (naczelnik , jakiś gość )jest ? odpowiem od razu nie .
macie dowody ze dusza jest ? odpowiem od razu nie (są badania jaki stanęli w miejscu ).
macie dowody na inne światy ?odpowiem nie
macie dowody na życie po za Grabowie ? nie
czym jest śmierć ? nikt nie wie
może zapytam inaczej to co człowiek wymyślił na tamte światów innych i postaci ktoś ma dowód na co kol-wiek ?
odpowiem od razu nie
ale pewność jest ze to - podobnie jest na przymusowe zatrzymanie tu Uśmiech
a co tu biedzie projektował to tylko od ciebie zależy :bow-blue: Oczko

kosma ty palisz Krzyk Krzyk
Odpowiedz

kopce bardzo duzo


ale wróćmy do tego co napisałeś wyżej Alex..

to jaka jest teoria dla Ciebie?
chcesz nam sprzedać różne teorie dla nas?
a ta Twoja to jaka? konkretnie

masz.. a szukasz.. polecam Tybetańską Księgę życia i Śmierci Oczko
Odpowiedz

Alex, ja się zgadzam ze wszystkimi Twoimi "nie", nie rozumiem z czym polemizujesz?
No właśnie, jaka jest Twoja "prawda"
MUśmiech
Odpowiedz

Alex napisał(a):Prosty przykład w wiezieniu kim jest naczelnik ?
Jak niema Boga to jaka jest hierarchia ?
Jak go niema to kto trzyma drzwi do wyjścia ?
odpowiedz jest jedna
jestes naczelnikiem swojego wiezienia i trzymasz klucze do drzwi.. dobry naczelnik wie, który klucz do którego zamka jest Kwiatek
Odpowiedz

Pozostaje zatem odwieczne "Kim jestem" i dlaczego nie otwieram drzwi od własnego wiezienia ...
MUśmiech
Odpowiedz

chyba bardzo kochamy swoje wiezienie Rotfl pomimo że w nim cierpimy.. przywiązanie

Buźki
Odpowiedz

kosma_x napisał(a):
Alex napisał(a):Prosty przykład w wiezieniu kim jest naczelnik ?
Jak niema Boga to jaka jest hierarchia ?
Jak go niema to kto trzyma drzwi do wyjścia ?
odpowiedz jest jedna
jestes naczelnikiem swojego wiezienia i trzymasz klucze do drzwi.. dobry naczelnik wie, który klucz do którego zamka jest Kwiatek
to dla czego jak ja opuściłem to mnie cofnęli z powrotem ?wyszedłem i to dobrze to ktoś musiał mnie cofnąć Myśli wiec ktoś pilnuje Uśmiech

Moja teoria próbuje utrzymać lub iść prosto nie wiem Uśmiech
Odpowiedz

Alex napisał(a):to dla czego jak ja opuściłem to mnie cofnęli z powrotem ?


bo może masz to najpierw zrozumieć, odejdziesz jak będziesz gotowy.. ?
Odpowiedz

Ale kto ma kluczy ja znalazłem dobry klucz wiec mykam stąd Hejka to twoja teoria Oczko
Odpowiedz

ok .. dywagujemy Uśmiech

i nadal nie odpowiadasz na pytania.. to jaka jest twoja teoria, twój klucz?
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości