Przedłużać umowę czy nie ?
#1

Dosiego Wszystkim !
Bardzo proszę o wróżbę związaną z moją sytuacją zawodowa.
Już w zeszłym roku (przełom maja/czerwca) chcialam zmienić obecną pracę, jednak z racji że 1/2 firmy była na urlopach, wycofałam wypowiedzenie i zostałam. W międzyczasie ten nowy pracodawca zatrudnił kogoś, kto do dzis tam pracuje (jest to dla tej osoby dodatlowa praca). 
We wrzesniu 2022, bylam się przypomnieć, gosc ma mnie na uwadze, ale nie ma na razie zapotrzebowana na nowego pracownika (a tamten dalej pracuje). 
31.01.2023 kończy mi się umowa w obecnej pracy, a mi się srednio chce tutaj pracowac, ale też nie mam nic nowego na oku, a zależy mi żeby pracowac tam gdzie na razie nie ma dla mnie miejsca Uśmiech.
Nie wiem co mam robić ? 
Proszę o rade czy mam przedłużać umowe czy nie? 
Jak się rostrzygnie moja sytuacja zawodowa do końca miesiąca ?
Odpowiedz
#2

Jeśli potrzebujesz podpowiedzi co masz zrobić, przedłużyć umowę czy nie...to wystarczy rzucić monetą osobiście...
i będziesz mieć podpowiedź...
I ciekawe czy się do tej wróżby z monet zastosujesz...
Czyli...jeśli poważnie traktujesz sytuację w której jesteś i chcesz podpowiedzi z kart...przemyśl swoje pytanie...
ale najpierw,  sugeruję wogóle przemyśleć, czy nie jest wystarczające kierowanie się własną mądrością i własną intuicją w podjęciu decyzji dla Ciebie najlepszej...
Poza tym zachęcam do aktywności na Forum...wpadasz tylko po wróżby...

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#3

W nawiązaniu do Twojej odpowiedzi Krystyno, ponawiam prosbe :
Co przedłużeniem umowy w obecnej pracy ?
Kiedy przejde do nowego pracodawcy? Co będzie u mnie zawodowo w międzyczasie?

Ps. Wedle orzeł/ reszka, wypadło mi że mam nie podpisywać (bo z dwojga złego jeśli już to mam zamiar powiedzieć obecnemu pracodawcy ze nie mam ochoty tu pracowac) ale zależy mi na racjonalnym podejsicu do tematu Uśmiech Język
Odpowiedz
#4

Racjonalne podejście do tematu musisz wypracować w sobie sama...
jeśli już będziesz pewna czego chcesz i podejmiesz w tej sprawie działanie, mozesz dodatkowo poprosić o konkretną podpowiedź z kart...
A wiec zapraszam za jakiś czas...

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#5

Myślę ze działanie podjęłam, bylam u goscia we wrześniu się przypomnieć (powiedzial ze ma mjie na uwadze) , ale nie chce go tak ciagle molestowac. Sezon zaczyna się od marca/kwietnia.
Mi się kończy umowa ostatniego stycznia.
Naprawdę jestem w kropce co robic .

Proszę o wrozbe:
Ktora opcja będzie dla mnie najkorzystniejsza w zaistnialej sytuacji?
1. Przedłużenie umowy w obecnej pracy chociaz na pół etatu dla podtrzymania stabilności finansowej na najbliższy miesiąc, dwa (chociaz psychicznie to nie jest najkorzystniejsza dla mnie firma bo mam tej roboty dosc).
2. Podpisanie umowy na jeden miesiąc na caly etat a potem odejscie?
3. Nie przedłużanie umowy i zrobienie sobie miesiąca wolnego i ewentualnie poszukanie nowej pracy, jak się nowy pracodawca nie odezwie.
4. Czy przypominać się nowemu pracodawcy ponownie ipowiedziec mu jak wygląda u mnie sytuacja, czy po prostu czekać az on zrobi pierwszy krok?

Moja data urodzenia 21.02.1986
Odpowiedz
#6

Witaj Uśmiech
Która opcja: 1,2,3,4 będzie najlepsza? Po jednej karcie:
1. 8 kielichów
2. 9 kielichów 
3. III CESARZOWA 
4. 6 mieczy 
(Kurcze, Kamo mam znów 6 mieczy Smutny )

A zatem napisze tak: karty wskazują by nie przedłużać umowy, opcja nr 3. 
1 opcja i 8 kielichów to po prostu informacja, że byłaś tam tak długo jak sie dało, to się wypala. Nawet pół etatu to za dużo, czas zmienić drogę, kierunek. Sytuacja w pracy jest niezdrowa, mogą nawet być konflikty. Zdecydowanie odejdź, nawet pół etatu nie jest wskazane.

9 pucharów i opcja nr 2 to karta samotnika. Odgradzając się od innych wytrwasz ten miesiąc, ale za jaką cenę i czy warto? Będzie z tego kasa, większa niż na pół etatu w opcji nr 1. To jest ogółem pozytywna karta na spełnione oczekiwania, ale ona mówi o tym czego jednak brak do pełni. Bo to nie jest 10-ka. Bierzesz co jest i wyłączasz myślenie czego nie ma, co poświęcasz, czego/kogo brakuje... Kasa będzie, to jest zawsze wybór. Ale nie happy. 

Cesarzowa to karta AW. Silna, zdecydowana babka, która bierze w swoje ręce los i walczy o to. Rzut na głęboką wodę to akt desperaci czy odwagi? Możesz stracić, ale i wiele wygrać Uśmiech

6 mieczy to odejście, brama, a więc szef powie, że sorry nie ma teraz możliwości, możesz odejść, zmienić pracę, dział itp. Przypomnienie nie da nic, nie ma tam wolnego miejsca, może własnie dlatego, że ktoś inny je zajmuje. 

Jeśli odejdziesz z pracy czy warto czekać aż się odezwie ten pracodawca czy szukać odrazu innej?
4 kielichy, Rycerz Mieczy, Król Monet
4 pucharów to karta osoby, która ma przed soba 3 puchary ale nie widzi ich i skupia się na tym ostatnim. Ty skupiasz się na obecnej pracy, na tym, ze ten wskazany przez Ciebie pracodawca odezwie się. Nie warto. Nie ograniczaj się. To nie wróci, odpuść, tam ktos już jest. Popatrz na te 3 puchary: nową pracę, nowe możliwosci. Pognaj za tym. Kilku srok za ogon nie pociagniesz, albo szukasz nowej albo myślami jesteś w starej. Ale po co?
Jakiś mężczyzna Ci pomoże w szukaniu nowej pracy. W niedalekiej przyszłości dostaniesz nagle jedną lub kilka propozycji, ale uwaga: szybko trzeba je brać Uśmiech Na już Uśmiech Nowym szefem będzie facet i sypnie groszem Uśmiech Taki samiec alfa, związany z żywiołem ziemi, zodiakalna panna lub np. koziorożec. Zaufaj mu, bierz tę ofertę, nie pożałujesz.
Odpowiedz
#7

Jeśli dobrze się zrozumialysmy: ja fizycznie jestem w obecnej pracy ale mentalnie w tej nowej, która mam już nagraną i do niej chce pojsc Uśmiech
Nie chce zostawać w tej starej w której jestem teraz
A chce dopytać o czas, kiedy ta całkiem nowa praca (ten mężczyzna) się znajdzie? 
Ta niedaleka przyszłość to jaki to czas ?
Odpowiedz
#8

To karty pokazały, że ta nagrana praca nie wypali. I by szukać od nowa. Ogółem pokazały konieczność otworzenia się na nowe, nie oglądania za siebie. W tej "nagranej" pracy nie będzie miejsca, albo kryzy jakiś, ale tam nie czeka nikt aż przyjdziesz. Tak to pokazały.

Kiedy możliwa jest nowa? Cesarzowa to późne lato, do 9 miesięcy. maksymalnie.
Dokładniej: XVIII Księżyc, Walet mieczy

Miecze to jesień. Potwierdzenie tego co pokazała Cesarzowa. Jest Kiężyc i iluzja, trochę karty nam pokazują Twoje emocje.
Tak jak pisałam: dostaniesz kilka propozycji, ten Walet Mieczy to pokazuje - teraźniejsza oferta. Jeśli nie zdecydujesz się na nią, kolejna dopiero późną jesienią. A możesz nie zdecydować, Ksiązyc to Twoje niewłaściwe wyobrażenia, coś się nie spodoba, odrzucisz ofertę.

Wogóle Księżyc to ciekawa karta na określenie czasu: wymyśl sobie kiedy chcasz a tak będzie. Poważnie Uśmiech Na drodze są tylko Twoje ograniczenia. W sumie przywoływanie dobrej energii moze dac efekt Uśmiech
Ja nie widze Cię ani w obecnej pracy ani tej "zaklepanej" ale innej. To potwierdzę na koniec. Coś innego całkiem i uwaga by tego nie przeoczyć.
Odpowiedz
#9

Hmm, raczej nie mogę sobie pozwolić na bezrobocie do jesieni ale dziękuję za wroze. Wrócę z weryfikacja Uśmiech
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości