Chory przyjaciel..
#1

Od dawna martwię się o przyjaciółkę, kilkanaście lat temu popadła w bardzo ciężki nałóg, depresję.. przez ten nałóg pokłóciłam się z nią jakiś czas temu. Straciłam z nią kontakt. Martwię się o nią i nie wiem jak pomóc. Dzisiaj śniła mi się..

Byłyśmy w jakimś szpitalu, obie leżałyśmy w białych, wąskich łóżkach. Jakaś babka (chyba pielęgniarka) robiła mi bardzo bolesny zastrzyk w rękę ale mojej przyjaciółki nikt nie leczył. Leżała wysuszona na łóżku obok i patrzyła się na mnie smutna, zniszczona.. niczym stara kobieta. Była tak przeraźliwie chuda.. ledwo ją poznałam. Rozmawiałam z nią we śnie a ona odpowiadała tak, jakby pogodziła się ze swoim losem i było jej wszystko jedno co dalej..

Co ten sen może oznaczać..?
Odpowiedz
#2

Nie jestem specjalistką, ale mnie się wydaje, że sen pokazał Twoją siłę, a jej słabość. Będąc w tym samym położeniu - miałyście odmienne doświadczenia, Ty walczyłaś, ona nie... Nikt jej nie pomógł, bo pomóc sobie nie dała... Nie było czego ratować... Wiem, że nie odwrócisz się od przyjaciółki kochana, ale tak, jak pisano Ci w wątku dotyczącym wróżby - przede wszystkim ona sama musi chcieć. Chcieć walczyć, chcieć sobie pomóc. Nikt nie zrobi tego za nią. Pielęgniarka robi Ci zastrzyk, ratuje Cię, bo chcesz... Ona nie...
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości