Pomarańczowy
#1

Barwa pomarańczowa (czasem używana błędna nazwa pomarańcz)
- kolor zaliczany do rodziny kolorów jaskrawych z palety barw podrzędnych.
Powstaje po zmieszaniu dwóch podstawowych barw: czerwonej i żółtej.
Nazwa koloru pomarańczowego wzięła się od nazwy owocu pomarańczy (franc. pomme orange - pomme - owoc, a orange - z arab. narandj).
Niekiedy kolor pomarańczowy nazywa się - zapożyczając wprost z francuskiego - po polsku "oranż".
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Barwa_pomara%C5%84czowa">http://pl.wikipedia.org/wiki/Barwa_pomara%C5%84czowa</a><!-- m -->

[Obrazek: attachment.php?aid=68916]
Odpowiedz
#2

Znaczenie i symbolika koloru pomarańczowego, a charakter człowieka
Osoba która określając siebie zdecydowała się wybrać kolor pomarańczowy jest kompetentna, zorganizowana, aktywna i zarazem niecierpliwa.
Pomarańcz to kolor formy i wzoru - jeśli go wybrałeś posiadasz ogromną energię i bywasz niestrudzony (wszak to ciepły kolor).
Żaden inny kolor nie może ci dorównywać pod względem kompetencji i zdolności organizacyjnych.
Jako architekt, inżynier, projektant bądź handlowiec znajdziesz w swojej pracy pełne zaspokojenie.
Sam dla siebie jesteś zapłonem i napędem - twój cel to wykonywać zadanie i tego celu potrzebujesz w całym życiu.

W swoim otoczeniu kochasz porządek i formę.
Jesteś ogromnie wyczulony na jakość wzornictwa.
Nie znosisz nieładu ani w domu, ani w pracy - przyprawia cię on o depresję.
Jeżeli się na czymś skupiasz, potrafisz być konsekwentny i bezpośredni w dążeniu do tego.
Niczym wschodzące słońce, umiesz dać cel życia wszystkim wokół ciebie - czyż nie wybrałeś koloru ognia i ciepła.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kolorystyka.pl/pomarancz.htm">http://www.kolorystyka.pl/pomarancz.htm</a><!-- m -->

[Obrazek: attachment.php?aid=68916]
Odpowiedz
#3

Przesłanie pomarańczowego brzmi: doskonale sobie radzę w życiu, mam dość energii by osiągnąć wszystko czego pragnę, moje cele są konkretnie sprecyzowane.

Pomarańczowy jest ciepłym i pełnym energii kolorem.
Kojarzy się z żywością owoców, barwnymi egzotycznymi kwiatami, ptakami i motylami.
Pojawia się w przyrodzie jako przykład szczególnego piękna, rozjaśniając szarość kory lub zieleń traw.
Na myśl o nim pojawia się obraz uroczego zachodu słońca, które ciepłym blaskiem zalewa ziemię.
Pomarańczowy sprawia miłe wrażenie, wysyła sygnał o spontaniczności, żywości i przyjaznym nastawieniu.
Pomarańczowy kolor to także stół zastawiony tacami owoców i misami wybornego jedzenia.
Sugeruje smakosza, hedonistę czerpiącego z życia jak najwięcej.
Ludzie, którzy ubierają te barwy to często dobrzy kucharze.
Skorzystaj z tego koloru, aby odzyskać optymizm i odnaleźć cel w życiu.
Odczujesz wyraźne poszerzenie możliwości i przybędzie ci zdecydowania.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://zenforest.wordpress.com/2009/01/11/symboliczne-znaczenie-kolorow/">http://zenforest.wordpress.com/2009/01/ ... e-kolorow/</a><!-- m -->

[Obrazek: attachment.php?aid=68916]
Odpowiedz
#4

Hura pomarancz to ja ! krysiu , powiem ci, ze do mojej pracowni, ktora cala jest przystrojona pomaranczowo-rudym kolorem(jak juz wiecie nazwa to "Pomnaranczowa krawcowa") weszla klientka, ktorej reakcja byla odmienna do wczesniejszych reakcji klientek i klientow....Zatem weszla...rozejrzala sie i spytala niemalze zgorszonym tonem "Dlaczego wlasnie pomarancz ?" . No to ja, ze taki cieply wesoly, optymistyczny kolor....Ona sie troche skrzywila i skwitowala "Strasznie agresywny !" pozostawiajac mnie z na wpol rozdziawiona buzia, bo to byl pierwszy i jedyny raz kiedy sie spotkalam z taka reakcja i takim okreslleniem tego koloru. Bezradny
Odpowiedz
#5

Kolor pomaranczowy jest związany z czakrą 2, sakralną...czyli dobre jedzonko, dobry seks....
Kolor daje sygnał nam do wnętrza..czego potrzebujemy...co lubimy...
To kolor kreatywnosci, otwarcia się na nowe pomysły z radością i takim poczuciem zabawy twórczej...
Też bardzo lubię ten kolor...oczywiście obok zielonego i brazu...czy bardziej stonowanego piasku... Oczko

[Obrazek: attachment.php?aid=68916]
Odpowiedz
#6

Zdecydowanie mój ulubiony kolor (chyba nawet od podstawówki, kiedy to na plastyce najczęściej używałam tej kredki).
Zgadzam się w 100% co do aktywności i niecierpliwości, ewidentnie taka jestem. Zastanawia mnie jednak porządek i forma... Jestem nieznośną bałaganiarą i do porządku jako takiego w domu nie przywiązuję wagi, natomiast mam swoje "zboczenia" np. pomyte naczynia schną możliwie krótko na suszarce bo ich miejsce jest w szafce (nie znoszę gromadzenia naczyń na suszarce i zawsze je odkładam na swoje miejsce) albo zakupy w sklepowym wózku układam w kolejności potencjalnego wykładania na taśmę przy kasie, zaczynając od najcięższych i największych produktów... Oczko

"Nawet jeśli to nie to
Usiłuję uwierzyć w coś"
Odpowiedz
#7

..uwielbiam pomaranczowy..czesto kupuje pomarancze i mandarynki tylko dla ich koloru..mam torebke w tym kolorze i sofe i mase ciuchow..w sklepie przeciagaja mnie ubrania w tym kolorze..myslalam, ze w moich zmaganiach z zyciem i moich depresyjnym czasem samopoczyciu peychika dopomina sie o radosne i pelne zycia kolory..a tu jak sie okazuje wynika to z osobowosci i wpisanych w nasza charekterystyke cech..bardzo ciekawe i ksztalcace..dziekuje Krysiu za ten post..nastepnym kolorem, ktory mi towarzyszy w zyciu jest zielony..i tez mi to wiele wyjasnia, gdyz Babcia moja mowila, ze kolor ten uspokaja, leczy oczy i pomaga wysjc ze stanow smutku..wiosna..? przeciez tyle w niej zieleni a kazdy czeka, by blogoslawiona radosc zycia splynela na nas po ciemnej i przygnebiajacej zimie..
Odpowiedz
#8

w książce o feng shui znalazłam informację, że w tamtejszej kulturze obdarowanie pomarańczami jest bardzo pomyślnym znakiem, który zawsze raduje Uśmiech
ponadto też kolor pomarańczowy pozytywnie wpływa na apetyt i trawienie, więc zaleca się stosowanie go w jadalni Uśmiech
Odpowiedz
#9

Uwielbiam kolory. Najbardziej to czerwień, czerń, purpurę oraz brąz. Ale nie znoszę pomarańczowego. Jak widzę coś pomarańczowego to mi się kojarzy zaraz z czymś obrzydliwym, jakimś przymusem nie wiem dlaczego. Nie mam żadnych ubrań pomarańczowych, ani żadnej innej rzeczy w domu. Ciekawe czym to jest spowodowane?

Est mihi cura futura
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości