Zdrowe nogi...
#1

[ATTACHMENT NOT FOUND]
Nie wstydź się chodzić w spódnicy
Najlepszy sposób na żylaki? Dbanie o nogi. Od zaraz!

Jeśli jesteś w tej grupie kobiet, która z przerażeniem odkrywa, że latem nie będzie nosić ani spódnic, ani krótkich szortów, ba, nawet bermudy odpadają, bo na nogach w całej krasie ujawniły się czerwone popękane naczynka, przeczytaj uważnie ten tekst.
Podajemy w nim kilka rad, które pomogą zwalczyć defekt, a gdy zastosujesz się do nich, to w przyszłym roku będziesz paradować w mini.

* Wcieraj codziennie w skórę na nogach olejek migdałowy.
Naprawdę pomaga!
Ma działanie regenerujące i odżywcze, poza tym natłuszcza.
A skóra z tendencją do pękania naczynek właśnie owego natłuszczania wyjątkowo potrzebuje.
Inne specyfiki pseudonawilżające tylko ją niepotrzebnie wysuszają.

* Każdego dnia o poranku, jeszcze na czczo, zjadaj jedno kiwi.
Ten owoc ma w sobie potężną ilość witaminy C, wprost stworzonej do wzmocnienia kruchych żył.

* Żyły wzmocni mikstura z aloesu, miodu i czerwonego wina.
Liście trzyletniego aloesu oczyść z kurzu, obetnij, zawiń w papier i odłóż na pięć dni w ciemne miejsce.
Potem przepuść przez maszynkę i wyciśnij z nich sok.
Dodaj miód – taką samą ilość – i wino – dwa razy więcej niż soku i miodu.
Miksturę wymieszaj drewnianą łyżką i przykryj, odstaw na 12 dni.
Następnie przez 12 dni przed głównymi posiłkami pij po łyżce stołowej.

* Z łyżki olejku rumiankowego lub jałowcowego i łyżki oleju roślinnego zrób miksturę.
Masuj nią nogi powyżej żylaków. Wykonuj koliste ruchy, zawsze w kierunku serca.

* Najlepsze, co możesz zrobić, to chodzić.
Podczas marszu mięśnie się kurczą, uruchamiając pompę łydkową.
Istotna jest technika, powinno się lekko stawiać stopy i chodzić po miękkim podłożu, np. łące, piaszczystej lub drobno żwirowej alejce.
W domu czy w biurze rolę amortyzatora spełnia dywan albo wykładzina.

* Pij napar z kwiatów lipy.
Mogą być suszone. Łyżkę ziela zalej wrzątkiem,po 10 minutach przecedź i wypij.
Taki napój poprawia krążenie, więc stymuluje przepływ substancji odżywczych.
Maria Rojek
fot. shutterstock.com
http://www.gwiazdy.com.pl/component/cont...w-spodnicy

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#2

matko Krysiu jakież to cenne informacje Oklaski Oklaski Oklaski

moja koleżanka powinna być szczęśliwa kiedy podsunę jej te notatki! Kwiatek
Odpowiedz
#3

[ATTACHMENT NOT FOUND]
Nogi jak balony
Opuchlizna nóg to raczej damska dolegliwość.
Dokucza często latem, nawet osobom zdrowym.
Nogi puchną przeraźliwie i trudno zauważyć, gdzie właściwie są kostki stóp.

Jeśli przydarza się podczas upalnej pogody i przy dużym zmęczeniu, jest po prostu skutkiem działania wysokiej temperatury i wysiłku.
Możemy też puchnąć z powodu chorób, m.in. skłonności do żylaków, problemów krążeniowych czy złej pracy nerek.
Przyczyną bywa zażywanie tabletek antykoncepcyjnych, dni przed lub w trakcie miesiączki oraz ciąża.
Jeżeli nogi często przypominają balony, warto wybrać się do lekarza, by zlecił odpowiednie badania. Możemy również pomóc sobie same.

Terapia w ruchu
Noś wygodne buty, skarpetki bez ściągacza i luźne spodnie.
Nie przegrzewaj nóg i unikaj tworzyw sztucznych.
Jeśli pracujesz za biurkiem, poruszaj stopami, przytupuj.
Nie zakładaj nogi na nogę.
Gdy tylko możesz, połóż nogi na biurku.
Praca stojąca też nie jest dobra.
Unikaj wysokich obcasów i staraj się chociaż dreptać w miejscu, przestępować z nogi na nogę.
A gdy odpoczywasz, kładź stopy wysoko, np. opierając je o ścianę.
Relaks z nogami ułożonymi wyżej to najprostsze lekarstwo na opuchliznę.
Również gdy idziesz spać, podłóż pod stopy poduszkę albo zrolowany koc.
Zastojom limfy zapobiega ruch: regularna gimnastyka, bieganie, szybki marsz, pływanie, jazda na rowerze.
Głębokie oddechy też przynoszą ulgę, bo praca przepony reguluje przepływ krwi w żyłach.
Pomogą także naprzemienne prysznice pobudzające krążenie i masaż.
Zataczaj małe kółka szczoteczką lub ostrą gąbką od stóp w górę.

Dieta oczyszczająca
Puchniemy, gdy zatrzymujemy wodę w organizmie.
Powodem może być dieta obfitująca w sól i substancje chemiczne, których bogactwo znajdziesz np. w zupach w proszku, sosach itp.
Przestaw się na zdrową żywność, jedz jak najwięcej warzyw i owoców, pij świeżo wyciskane soki działające moczopędnie.
Działanie moczopędne mają: arbuz, ananas, truskawki, czereśnie, pietruszka, seler (zwłaszcza naciowy), ogórek, ziemniaki i pomidory.
Zrezygnuj z dań ostrych i tłustych.
Pij zieloną herbatę, sok z brzozy i niegazowaną wodę mineralną, ale tylko niskosodową.
Opuchliznę zmniejszają też preparaty z kasztanowcem i rutyną.
Kama Wojciechowska
http://www.gwiazdy.com.pl/component/cont...jak-balony

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#4

Stopy w siano!
Nieładnie pachnące stopy potrafią obrzydzić życie.
A jak już raz złapią tę woń, trudno się jej pozbyć.
Wtedy aż chce się wyć do księżyca.
Bo czy jest coś gorszego niż gdzieś zdjąć buty i rozgromić wszystkich ciężkim aromatem?

Nie ma, naprawdę nie ma.
Wstyd na całego!
A tymczasem na pozbycie się tego zapachu wystarczy kąpiel w letnim sianie.
Tak, siano zapewnia świeżutki aromat i reguluje pocenie się stóp.
Do tego nic nie kosztuje i można ją zrobić w domu.
Tylko skąd siano w mieście?!
Idź do osiedlowego ogrodnika.
Jak skosi trawę, zgarnij dwie garście, wymyj i wysusz na papierze na parapecie, a potem wykorzystaj do poprawiania woni stóp.
Dwie garście siana zalej czterema szklankami wrzątku.
Zagotuj w garnku, a potem lekko ostudź.
Do letniego płynu włóż stopy na 15 minut.
Zabieg powtarzaj 2-3 razy w tygodniu.
http://www.gwiazdy.com.pl/component/cont...a-akomstwo

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#5

Krysiu cenne informacje Ja mam kłopoty z nogami .Jak wracam z pracy to mi kostek nie widac.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości