Aby pozbyć się złego nawyku - rytuał
#1

Sama nigdy nie stosowałam, ale znalazłam to zaklęcie i jestem ciekawa jak dział, chętnie się dowiem Rotfl

Na okrągłej niebieskiej karteczce lub kartoniku rysujemy Księżyc w kształcie rogalika, z rogami zwróconymi do góry. Na drugiej stronie talizmanu piszemy:

Le abitudini sono rotte dalla mia volonta.

Talizman nosimy przy sobie i zerkamy na niego za każdym razem kiedy czujemy, że nasza wola zerwania z nawykiem słabnie.
Odpowiedz
#2

Oooo...! To fajne , Irving. Muszę...chcę to wypróbować.....Dzięki. Kwiatek
Odpowiedz
#3

Tylko napisz czy działa!
Odpowiedz
#4

Jestem takim dociekliwym człowiekiem i sprawdziłem co to znaczy, bo boję się po prostu pisać zaklęcia których nie rozumiemOczko Nigdy nie wiadomo Bezradny To jest po włosku i oznacza:
Le abitudini sono rotte dalla mia volonta = Zwyczaje zostają przerwane moją wolą (zamiarem)
Odpowiedz
#5

Tak Sławku, ale Le abitudini sono rotte dalla mia volonta brzmi bardziej tajemniczo niż Zwyczaje zostają przerwane moją wolą (zamiarem). Myślę, że to miało wpływ na pozostawienie zaklęcia bez zmian Buźki
Odpowiedz
#6

hhehhehee... zniszczyłem cały romantyzm chwili Głupek ostatnio wiele razy słyszę że faceci są prości Rotfl Bezradny

pozdrawiam
Odpowiedz
#7

szczerze, może i to było zniszczenie romantyzmu chwili, ale wg mnie epiej wiedzieć, co jest napisane na noszonym przez siebie talizmanie, ale też niekoniecznie nosić przetłumaczone.
Wątpię by ktoś chciał pozbywać się złych nawyków nosząc talizman z hasłem - zdaniem nic nie znaczącym, ewentualnie będącym zlepkiem np. "pasta, cannelloni, lasagne" (piję do włoskiego napisu)
Odpowiedz
#8

Kiki-Zmora napisał(a):szczerze, może i to było zniszczenie romantyzmu chwili, ale wg mnie epiej wiedzieć, co jest napisane na noszonym przez siebie talizmanie, ale też niekoniecznie nosić przetłumaczone.
Wątpię by ktoś chciał pozbywać się złych nawyków nosząc talizman z hasłem - zdaniem nic nie znaczącym, ewentualnie będącym zlepkiem np. "pasta, cannelloni, lasagne" (piję do włoskiego napisu)

własnie to miałem na myśli Ok

czasem jednak się zastanawiam nad tym, czy to dobrze że jestem taki wnikliwy... zauważcie że magia działa najlepiej na ludzi, którzy nie wiedzą o niej kompletnie nic, ich wiara i brak wątpliwości połączone z ekscytacją wynikającą z obcowania z czymś magicznym dają ogromne efekty. Na ile to efekt placebo a na ile prawdziwa magia to nie wiem Bezradny
Odpowiedz
#9

Ja też zawsze sprawdzam co dana sentencja oznacza.
Pewnie, że może być po włosku, łacinie, czy nawet grecku, niech brzmi śpiewnie czy tajemniczo.
Ale wiedzieć co znaczy to podstawaUśmiech
Odpowiedz
#10

Tak tak zgadzam się z wami oczywiście! To tak jak wytatuować sobie chiński znak i później miałoby się okazać, że nosimy na sobie napis sajgonki Boi się Źle się wyraziłam. Mam nadzieję Sławku, że się nie gniewasz Kwiatek
Odpowiedz
#11

Irving, miałam pisać to samo w poprzednim poście Oczko
Odpowiedz
#12

:laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling: :laughing-rolling:


Głupio wyszło, ale uwierzcie, że nie pisałabym tego jakbym wcześniej nie sprawdziła znaczenia Zawstydzony Następnym razem wypowiem się jaśniej Tak Tak Tak Obiecuję
Odpowiedz
#13

Kochana, nic się przecież nie stało Uśmiech

Ja sama z siebie również sprawdziłam sobie co napis oznacza w tłumaczeniu Uśmiech a że skoro jest na właściwy temat to nie ma za co się kajać Oczko
Odpowiedz
#14

Irving napisał(a):Tak tak zgadzam się z wami oczywiście! To tak jak wytatuować sobie chiński znak i później miałoby się okazać, że nosimy na sobie napis sajgonki Boi się Źle się wyraziłam. Mam nadzieję Sławku, że się nie gniewasz Kwiatek


hehheheh nie no coś ty, chociaż wesoło jest Hura

sajgonki są git Rotfl :laughing-rolling:
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości