Wakacje :)
#1

To też o Gosi - styl oryginalny mój, tak coś okołowierszykowy tylko Oczko (koleżanka wyjechała na wakacje i nie było jej na forum)

*
Goska! Gdzie ty jesteś!? Co ja bez ciebie zrobię?
Trzymaj się tam, żeby cię coś nie zjadło, żeby ci się nic nie stało, nóg nie połam. Dobra, dobra, pozytywnie.
Niech cię tam pilnują wróżki, i prostują skrętne dróżki, niech, gdy będziesz nad potokiem, topielice z pawim okiem trzymają ukradkiem kładkę po której przechodzisz, z dojrzałego zboża południce, odganiają wrednych ludzi, mamuna niech u stóp twoich jak pies chodzi. Niech płanetnik tylko dobrą pogodę zsyła, na wszelki wypadek Goska, strzeż się ogników i błędnic. Goska! Na rany Chrystusa! Gdzieś ty w ten las sobie poszła!?

*
Się obraziła na mnie, zimnym spojrzała okiem, popłynęła mgłą zwiewną, suknią swą rozległą.
Powiedziała, żem bez serca, postraszyła suchym kijem i wypluła srogie żmije.
Powiedziała, że specjalnie, że pilnować trzeba ptaka który się zrywa do lotu.
Czemu się nie wtrącam, do jego marnego losu.
I że chodzę z pustą raną w piersi.
I że się do mnie już nie odezwie.
.
I tak drepczę sobie w kółko, rozglądając się po świecie.
za nowym natchnieniem, ale szansy nie ma, ani małej, ani dużej
bo z ludzkiej krwi, nie rodzą się Pegazy
tylko - z Meduziej

Ps.
Dodam tylko że Goska lubi Meduzy z wężami na głowie Uśmiech
Odpowiedz
#2

Pn lip 30, 2012 16:40

Obraziła się na mnie Muza,
jak mam teraz pisać?
Oburzyła się, trzasnęła drzwiami
uciekła.
Może by ktoś umiał mi wytłumaczyć
co źle zrobiłam?
Może źle literki złożyłam,
nieodpowiedni rym wzięłam
Może nie dość hołubiłam?
Obraziła się na mnie całkiem
I nie ma do mnie serca
- za grosz.
To jak mam dalej pisać?


Zapaliłam sobie świeczkę
w niebieskim słoniku
na szczęście
by pachniała
różami
malinami
świerkami
Żeby mnie ogrzała
w tę zimną, nagłą
surową, bezcielesną
szarość
dnia
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości