Mabon - Równonoc jesienna
#1

Zbliża się jesień i święto, podczas którego możesz podziękować za wszystkie dobre wydarzenia, jakie spotkały cię od początku roku, i poprosić o więcej!
W tym roku energia Mabon jest niezwykle silna, bo równonoc jesienna 23 września o godz. 5.10 zbiegnie się w czasie z pełnią Księżyca w znaku Barana o godz. 11.18. Sabatowe świętowanie można więc rozpocząć już 22 września wieczorem od uroczystej kolacji na powitanie jesieni. Albo 22 września medytować, a przy stole zastawionym owocami, płatkami zbożowymi i ciastem zasiąść dzień później. Jednak zanim zaczniesz świętować, przygotuj wcześniej dekoracje domu i stołu. I tak odpowiednie dla Mabon są:
– złote, żółte, brązowe i czerwone świece i wstążki;
– kadzidła i olejki o zapachu sosnowym, pomarańczowym, miodowym;
– potrawy z owoców i orzechów, zbóż, wszystko gorące i mocno przyprawione, także winem;
– ozdoby z kłosów, jarzębiny, owoców, najlepiej przypominające dożynkowy wieniec.
Wszystko to symbolizuje obfitość i przeniesienie dostatku na czas rozpoczynającej się jesieni. Aby ten miły dobrobyt zagościł i w twoim domu, w dniu sabatu przeprowadź odpowiednie rytuały.

NA OBFITOŚĆ
Zapal w domu kadzidła, aby przywołać obfitość, uporządkuj portfel i torebkę, i przez resztę dnia powstrzymaj się od niepotrzebnych wydatków.
„Zamrożone pieniądze” to idealny rytuał na Mabon. Dzięki niemu nigdy nie będzie ci brakowało w portfelu jakichś zaskórniaków. Potrzebujesz: banknotu lub kilku banknotów, złotej koperty albo złotego papierka po czekoladzie, czerwonej wstążeczki, małego plastikowego pojemnika do przechowywania żywności. Zapal świecę, a potem zawiń banknoty w czerwoną wstążeczkę. Powiedz: „Przez całą jesień mam swoje oszczędności i niczego mi nie brakuje”. Schowaj banknoty do złotej koperty lub zawiń je w złotko, włóż do pojemnika na żywność i ukryj w lodówce, najlepiej w zamrażalniku.

NA MIŁOŚĆ
Podczas sabatu Mabon skoncentruj się na swoich miłosnych sprawach i poświęć czas na przemyślenie relacji, jakie łączą cię z innymi ludźmi. Jeśli chcesz się z kimś pogodzić, nadchodzi ku temu najlepszy czas. Jeżeli zamierzasz nawiązać nowe znajomości, teraz staniesz się odważniejszy i pewniejszy tego, czego chcesz od innych. A jeśli musisz coś zakończyć, będzie mniej bolało.

Możesz też wykonać rytuał przywołania interesujących ludzi do twojego życia – być może ktoś z nich okaże się wielką miłością? Potrzebujesz: żółtych, złotych, czerwonych płatków kwiatów albo listków, małej świecy z wosku pszczelego, naczynka z ziarnami zbóż lub słonecznika, kromki chleba, spodka z miodem, filiżanki mleka. Rozrzuć płatki w formie kręgu na stoliku, który możesz obejść, zaczynając od kierunku północnego, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Wyobrażaj sobie, jak krąg się powiększa na całą okolicę, a nawet miasto! Pomyśl o wszystkich miejscach, gdzie tylko dzieje się coś ciekawego. Na północy ustaw świecę, na wschodzie ziarna, na południu miód, a na zachodzie mleko. Zapal świecę i powiedz: „Niech w moje życie zawitają wspaniali ludzie, z którymi podzielę się dobrem i od których je otrzymam”, a potem obejdź stolik i skosztuj trochę ziaren, chleba, mleka, miodu. Zostaw je na czas, aż świeca się dopali, a resztę rozrzuć na dworze dla ptaków. 
ŹRÓDŁO---Gwiazdy mówią.
źródło
źródło
źródło
źródło
źródło
Odpowiedz
#2

Tego wieczoru wszystkie nowoczesne czarownice zaczynają świętowanie. Doceniają wszystko, co przyniosło im lato, i zbierają siły do przetrwania nadchodzącej, smutnej pory.

RYTUAŁ--POTĘGA UCZUĆ
Jesień, choć coraz ciemniej i zimniej, jest najlepszym czasem na miłosne wróżby. Aby zapewnić sobie powodzenie, odpraw czar "Potęga uczuć". Samotnym pomoże w znalezieniu wymarzonego partnera, podgrzeje temperaturę uczuć w stałych związkach.

Co będzie potrzebne:
1. metr czerwonej wstążki,
2. liście z pobliskiego parku – zarówno zielone, jak i żółte,
3. dwie czerwone kartki formatu zwykłego zeszytu,
4. czarny długopis,
5. duża miska pełna dojrzałych jesiennych warzyw i owoców (niech się w niej znajdą jabłka, gruszki, maliny, jagody, jeżyny, kabaczki, cukinie, bakłażany, dynie, ale rownież chleb, orzechy, miód, młode wino – zgromadź to, co najbardziej lubisz),
6. zszywacz ze zszywkami lub małe spinacze oraz nożyczki,7. dwie czerwone świece.

Wykonanie:
Tuż po zmierzchu zapal dwie świece i ustaw je na stole lub w centralnym miejscu domu. Dookoła nich ułóż dary jesieni (warzywa i owoce). Potem rozwiń wstążkę i przypnij do niej spinaczami na przemian liście zielone i żółte (symbol nowych i starych znajomości). Weź czerwone kartki i wytnij nożyczkami dwa serduszka. Na jednym napisz swoje imię, a na drugim imię partnera lub imiona ludzi, z którymi czujesz się silnie związana. Nie musisz przepisywać książki telefonicznej; ważne, abyś skoncentrowała się na więzach, jakie łączą cię z innymi.
Pozwól świecom płonąć w imię zgody i miłości. Kiedy świece się dopalą, ukryj serduszka wśród owoców i ciesz się wszystkim, co udało się razem zdobyć i osiągnąć.
Żródło--Gwiazdy mówią
Odpowiedz
#3

super metody, ale mając na głowie domowników nie można tego wykonać. czy ktoś takie rytuały może zrobić za nas?
Odpowiedz
#4

Jasne, że nie - każdy robi sam dla siebie.
Odpowiedz
#5

a cóż domownicy przeszkadzają w tym..
można połaczyć rytuał z zabawą z dziećmi i razem z nimi dekorować dom..ustawiać świeczki..owoce.
a i listki w lesie czy parku można zbierać z rodziną
w tych rytuałach nie ma nic ,co by mogło domowników zgorszyc czy oburzyć..nie musisz przecież mówić co robisz Oczko
Odpowiedz
#6

Oxana, testowałaś kiedyś te rytuały, czy to nowość zupełna? Są dość intrygujące...
Kurczaki, spróbowałabym (kuszą bardzo), ale z moja koncentracją... nie wypalą.... [Obrazek: beczy.gif]
Odpowiedz
#7

Tak szczerze..to te rytuały wynalazłam dopiero dzisiaj..i mam zamiar dopiero z nich skorzystać w tą sobote..więc nie wiem jak skuteczne są...ale myslę,że jak wszystkie rytuały-jesli sie wierzy w to co się robi..to działają

Myslę,ze bardziej tu o pozytywne nastawienie chodzi i wiarę w to co się robi..niz o koncentracje.
Jasne,ze musimy się skupic na tym czego pragniemy..i czego chcemy..ale to może byc równie dobrze marzenie na jawie...wyobrazanie sobie tego o czym się mysli,czego się pragnie..a to przeciez nie trudne..
Nie kazdy potrafi tak sie skoncentrowac,zeby całkiem zapomniec o bozym świecie..i myslec tylko o samym rytuale,ale to nie znaczy,ze nie bedzie działał...
Przynajmniej takie jest moje zdanie..tez nie bardzo umiem całkiem sie wyłączyć i mocno koncentrować..a jednak rytuały działają..może dlatego,ze wierze w to co robie..i nie dopuszczam do głosu wątpliwości..nie zniechęcam się,jak trzeba troszkę poczekać az rytuał zacznie działać..cierpliwie czekam..choc to też nie łatwe
Odpowiedz
#8

[Obrazek: hJQw1Kgl.jpg]
Równonoc jesienna wypadająca w nocy z 22 na 23 września od wieków uważana była za bardzo magiczny moment. To czas zadumy nad doświadczeniami i wyciągania wniosków na przyszłość. To, co minęło, powinno odejść, zrobić miejsce nowemu. To też moment, kiedy możemy prosić o pomyślności w następnym roku i siłę na całą zimę.

Jesień to piękna i tajemnicza pora roku. Stanowi pożegnanie urodzajnego lata i wprowadza nas w ciemności zimy. To czas zbioru plonów, odpoczynku dla ludzi i dla ziemi. Teraz przyroda zamiera, aby z pełną siłą odrodzić się wiosną. Jest to także czas równonocy jesiennej - równości dnia i nocy, światła i ciemności, energii kobiecej i męskiej. Dla pogan ma wtedy miejsce jeden z sabatów mniejszych, święto Mabon, zwane również Świętem Winobrania.

Obchody równonocy jesiennej
Święto równonocy jesiennej celebrujemy w nocy z 22 na 23 września. Pod różnymi nazwami obchodzi się ją od wieków. Dawne Święto Żniw, Święto Plonów, Święto Wody, Dożynki czy celtyckie Alban Elued, w 1971 roku zastąpiła wprowadzona przez Aidana Kelly’ego nazwa Mabon. Pochodzi od imienia syna Modron - kojarzonej z jesienią walijskiej Bogini Matki, opiekunki plonów i płodności.

Święto Mabon to czas kończenia zbiorów i dziękowania bogom za ich obfitość. Na ich cześć rozpalało się ogniska, przy których składało się miód, ziarna, owoce i wypieki. W ten sposób ludzie okazywali wdzięczność za słońce, wiatr, ziemię i wodę, dzięki którym mieli zapasy na przetrwanie nawet najsroższej zimy i zapewniali sobie przychylność bóstw w kolejnych latach.

W ten sposób natura przypomina nam o równowadze w przyrodzie. Pory roku zmieniają się, cykl życia zatacza koło. To stały punkt odniesienia w życiu człowieka. Po dniu nastaje noc, po lecie przychodzi jesień. Tak było od wieku, tak jest i teraz. Nieważne, jak bardzo rozwinie się nasza cywilizacja. Prawa natury pozostają stałe.

Równonoc jesienna to czas, kiedy doceniamy to, co przez ostatni rok przyniósł nam los, to czas zadumy nad doświadczeniami i wyciągnięcia wniosków na przyszłość. To, co minęło, powinno odejść, zrobić miejsce nowemu. To też moment, kiedy możemy prosić o pomyślności w następnym roku i siłę na całą zimę. Dobrze jest w tym czasie wypowiadać na głos swoje marzenia, mają szansę na realizację.

Co robić w czasie równonocy jesiennej?
W czasie święta Mabon warto wyruszyć na ostatnie letnie wędrówki po lasach. Można wtedy zebrać gałązki, kolorowe liście, żołędzie, kasztany, orzechy czy owoce, którymi dekorujemy dom. Ozdoby z darów jesieni zapewniają nam radość i pomyślność materialną. Dawniej, z ostatniego w zbiorach snopa siana robiono wielką kukłę. Ubierano ją w ubrania i ozdabiano. Później, w obecności całej wsi, podczas specjalnych rytuałów palono ją. Miało to zapewnić wszystkim mieszkańcom wsi pomyślność i uchronić przed złym losem, przynoszonym przez boga ciemności.

Współczesne obchody dożynek także często mają w programie wspólne robienie kukły ze snopka. A jak my możemy zapewnić sobie i swojemu domowi pomyślność na cały rok? Wzorem przodków możemy zrobić lalkę z siana lub, w wersji miejskiej, z rafii. Gotową lalkę zawijamy w bawełnianą szmatkę i chowamy. W rytuale uczestniczyć mogą jedynie domownicy. Nikt obcy nie powinien naszej lalki zobaczyć.

Święto Mabon to czas zabawy, ucztowania, tańców i wróżb. Pomyślność domowi przynoszą potrawy mączne i płody ziemi spożywane w tym dniu. Na czas świętowania dobrze jest zapalić złote świece. Jeśli chcemy, żeby w naszym domu zagościł dobrobyt, warto wykonać kilka prostych rytuałów. W pierwszym z nich należy do połowy słoika nasypać ryż. Później kładziemy na niego trzy monety. Słoik uzupełniamy zbożem (najlepiej pszenicą), na które kładziemy kolejne pięć monet. Następnie słoik zakręcamy i chowamy blisko wejścia do mieszkania czy domu. Nikt obcy nie powinien go oglądać.

W tym dniu warto zapalić kadzidła i przejrzeć zawartość swojego portfela. Wyrzucić z niego wszystko to, co zbędne. Uporządkować karty i banknoty. Po tych porządkach powinniśmy na resztę dnia wstrzymać się od wydawania pieniędzy. To sprawi, że nie będą nam one przeciekać przez palce i zapanujemy nad naszymi wydatkami.

Jeśli potrzebujemy bardziej radykalnych środków, to dobrze jest zapalić świecę w kolorze zielonym, po czym wziąć banknot, zwinąć go w rulonik i obwiązać czerwoną wstążką. Potem wypowiadając słowa: “Przez całą jesień i resztę roku niczego mi nie brakuje” należy zawinąć pieniądze w złotą folię, włożyć do szczelnego pojemnika i schować do zamrażalnika. Tak zamrożona gotówka sprawi, że w naszym portfelu i na koncie zawsze będą środki na potrzebne nam rzeczy.

Jeśli przez ostatni rok zdarzały nam się złe rzeczy lub nie możemy odpuścić czegoś, co już minęło, to warto też wykonać rytuał oczyszczenia. Aby tego dokonać, należy przygotować pojemnik, najlepiej drewniany, a następnie wyciszyć się, zapalić świece i kadzidła. Wyobraź sobie, że to, co sprawia ból i nie pozwala ci iść do przodu znika z twojego życia. Zamknij to w drewnianym pojemniku, który należy zakopać pod drzewem. Po rytuale dobrze jest obmyć dłonie zimną wodą.

Niezależnie od tego, czy wierzycie w magię czy też nie, warto równonoc jesienną spędzić na łonie przyrody. Wraz z całą rodziną wybierzcie się do lasu, przyjrzyjcie się szykującej się do zimy przyrodzie. Naładujcie akumulatory na czas długich nocy i mrozów. Następna taka okazja będzie dopiero wiosną.

https://magia.onet.pl/artykuly/swieta-i-...as/6m4tw15


Równonoc jest czasem kończenia pewnych etapów i zbierania plonów, ale także szykowania się na to, co przyniesie jesień. Trzy znaki zodiaku mogą liczyć na wyjątkowo znamienny okres!

1. Waga

Chyba nie dziwisz się temu, że znajdujesz się na podium. Na dodatek to właśnie ty otwierasz stawkę. A to dlatego, że równonoc zbiega się w czasie z momentem, gdy Słońce znajdzie się w twoim znaku. Oznacza to, że teraz wszystkie twoje plany ruszą z kopyta, a kosmos będzie cię wspierał wszelkimi środkami. Ty zaś powinieneś wykorzystać energię równonocy do odnalezienia w sobie miłości własnej i zamanifestowania jej światu. Pokaż, że jesteś wartościową osobą i walcz o swoje - w relacjach osobistych i zawodowych.

2. Baran

Chyba nie spodziewałeś się znaleźć na tej liście, prawda, Baranie? Przecież do twoich urodzin zostało jeszcze tyle czasu. Wydaje ci się, że gwiazdy nie pamiętają o tobie w okresie jesiennym? Bzdura! Znajdujesz się właśnie na półmetku swojej astrologicznej podróży, a Waga jest twoim bliźniaczym znakiem - znajduje się dokładnie po drugiej stronie zodiaku. Na dodatek znajdujesz się teraz pod wpływem Marsa, twojego opiekuna, który przestał się cofać i zawędrował do znaku Wodnika. Wiadomość dla ciebie: zatrzymaj się i spójrz na swoje życie z boku. Jak chciałbyś, żeby wyglądało w dniu twoich urodzin? Masz teraz wymarzony czas na wprowadzanie radykalnych zmian, które przybliżą cię do tego celu.

3. Skorpion

W twoim przypadku, Skorpionie, równonoc jesienna jest jak prztyczek w nos czy srogie pogrożenie ci palcem. Znajdujesz się w okresie przed urodzinami, gdy wszystkie planety znajdują się pod horyzontem twojego horoskopu. Czujesz to spowolnienie, komplikacje, utrudnienia? Jakby wszystko podlane było zastygającą smołą. Każdy cel jest trudny do osiągnięcia, wszystko zdaje się takie męczące... Równonoc to dla ciebie czas autorefleksji i pogodzenia się z tym, że musisz zwolnić. Daj sobie przyzwolenie na trochę luzu. To nie jest moment na przenoszenie gór.
https://magia.onet.pl/artykuly/astrologi...nt/8ghlggg

[Obrazek: DnXU7xjl.jpg]

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości