Warsztat 1 - Wydarzenie [rozwiązane]
#1

Przypadl mi wiec ten zaszczyt rozpoczecia z Wami naszej nowej przygody. Mam nadzieję, ze nowy watek bedzie zblzał nas do siebie a nie dzielil, bo taki byl moj pierwotny zamysł...Wszystkim zycze wspaniałej zabawy i jak najtrafniejszych interpretacji  Kwiatek

1 lutego kilka lat temu cos  waznego sie dla mnie wydarzylo. Sprobujcie okreslic:

1. Co takiego zaszlo w moim zyciu w tym dniu?
2. Jak je wspominam?

Trzymam za Was kciuki!
P.S. Rozwiazanie w niedziele o godz 19.30.
Odpowiedz
#2

To ide na pierwszy ogień, trudne i dość ogólne pytanie, ale próbuje hehehe Rotfl (Jeszcze raz gratuluje pomysłu Buziak )

No więc:

Użyłem kilku układów
1) Krzyż celtycki: z przełożenia 4 monety (pod spodem 9 kielichów) Mag I (8 buł), 7 buław (Koło fort)
No wiec tu uzyskuje informacje o jakims może orzeczeniu, postępowaniu prawnemu w wyniku którego weszłaś być może w posiadanie czegoś, bądź zostało ci coś przepisane o co toczyła sie sprawa przez jakiś czas...
1. 6 buław
2. Głupiec
3. 3 moenty
4. 7 monet
5. Kapłan V
6. 9 buław (4 miecze)
7. Rycerz buław
8. Q kielichów (Cesarzowa)
9. Paź monet
10. Paź buław

Z tych kart rysuje mi się wydarzenie które postrzegać można w kategoriach zwycięztwa, na zasadzie utrzymania czegoś w posiadaniu, co kosztować mogło oddalenie od czegoś lub kogoś innego. Duży wpływ, mogła mieć na wszystko kobieta, lub po prostu wokół niej toczyła się ta kwestia. Moim zdaniem takim istotnym wydarzeniem mogło być coś co skutkowało po prostu przeprowadzką do miejsca które zostało tobie przepisane w może jakimś spadku...
Położyłem jednak dodatkowo również rozkład na 7 kart
Koło Fortuny, 4 kiel, 4 buł, 2 monety, Słońce, Król mieczy i 10 moent (dołożony król buław)

To mnie trochę podtrzymało w przekonaniu że sprawa dotyczyć mogła spraw mieszkaniowych w związku ze sprawami rodowymi. gdzie dużą rolę odgrywała urzedowość, może kościół, może inny ustrukturalizowany podmiot.

Co do odczuć powiedziałbym że były to uczucia pomieszane, niby radość, ale trochę wychodząca bokiem czasami.
Odpowiedz
#3

Witam pierwszego uczestnika! Brawo za odwage! Dziekuje serdecznie za pierwszą interpretację i czekam na następne!
Odpowiedz
#4

karty postawione z ranka samego.. ryzyk fizyk, bawimy się Uśmiech


Lady of Dreams Zagadka nr 1. (04.02.2013)

1 lutego kilka lat temu cos waznego sie dla mnie wydarzylo. Sprobujcie okreslic:

1. Co takiego zaszlo w moim zyciu w tym dniu?

Paź Buław, XV Diabeł, VI Kochankowie + 4 Miecze
(8 Mieczy, 2 Kielichy, 7 Buław, 6 Mieczy)

2. Jak je wspominam?
III Cesarzowa, V Papież, x Koło Fortuny + 8 Kielichow

( XVIII Księżyc, Król Mieczy, Królowa Mieczy, Rycerz Mieczy)


myślę, że w tamtym dniu dowiedziałaś się o tym że zdradza Cie Twój chłopak, być może przyłapałaś go na zdradzie.. może ktoś Ci o tym powiedział.. mogłaś być tym tak zdruzgotana, że nie chciałaś już nic wyjaśniać.. nie chciałaś nic przyjąć do wiadomości, żadnych wyjaśnień, przez to wydarzenie nie widziałaś już możliwości dalszej znajomości.. myślę, że wręcz zerwałaś kontakt z Panem..

mogły być próby podejmowane przez Pana, ale to nic nie dało, 6 mieczy pokazuje mi zerwanie, odejście

Jak to teraz wspominasz..

Uważasz że tak miało być, że tak chciał los.. że to nie był ten mężczyzna, myślę ze tamta sytuacja mogła zmienić Twój pogląd na relacje pomiędzy facetem a kobietą.. no i dzięki temu że zostawilas tamtego faceta, poznałaś swojego męza, zostałas matką..


odpowiedź: więc myślę, że tego dnia zerwałaś z chłopakiem, zakonczyłas relacje z powodu tego, że dowiedzialaś się o tym, że Cie zdradza.. moglas odejść bez slowa


jeśli chodzi o Pana.. czuł z tego powodu ogromny ból, zadałaś mu cios, który go bolał
Odpowiedz
#5

Wow! Jest druga interpretacja! Bardzo dziekuje i zapraszam kolejne osoby Kwiatek
Odpowiedz
#6

Zaryzykuję Kwiatek

Zrobiłem rozkład z sześciu Kart. Oto co mi wyszło:

Skróty myślowe odnośnie Kart:
Odwrócona 7 Buław - wahanie, niezdecydowanie
Walet Monet - młody mężczyzna, niezamożny, ale z perspektywami
3 Kielichów - uroczystość
Odwrócona 9 Mieczy - ból, cierpienie, zadręczanie się,
2 Buław - partnerstwo;
8 Monet - doświadczenie, rozwój

Jakiś mężczyzna oświadczył Ci się. Wahałaś się, nie byłaś pewna, czy przyjęcie oświadczyn to właściwa decyzja, gdyż Twój związek w przeszłości był naznaczony bólem i cierpieniem. Przyjęłaś zaręczyny, co zaowocowało sukcesem w związku. Odebrałaś to jako dobrą nauczkę i cenne doświadczenie życiowe, które rozwinęło Twoje uczucia.

Czułaś niezdecydowanie i niepewność.

"Czas nie stoi w miejscu. Nieważne jak kurczowo go trzymasz, on i tak ci ucieknie..."
Odpowiedz
#7

Dziekuje serdecznie za kolejna interpretacje Kwiatek
Odpowiedz
#8

Witaj Lady Kwiatek Również spróbuję, a co mi tam Luzik

1. Sprawiedliwość, 6 mieczy i 6 kielichów - myślę,że rozwiązałaś problem, który już za bardzo Ci ciążył. Prawdopodobnie chodzi rozwód i powrót do rodzinnego domu.
2. As mieczy, 9 mieczy i Wisielec - raczej nie wspominasz tego miło, ale czułaś,że innego wyjścia nie ma. Potrzebowałaś nowych perspektyw, miałaś dość tego co się dzieje w Twoim życiu (małżeństwie). I chyba wyszło Ci to na dobre.
Odpowiedz
#9

Witam kolejna uczestniczke i dziekuje za udzial Kwiatek

Zapraszam kolejne osoby
Odpowiedz
#10

Gwiazda Głupiec Moc
Pierwsze co mi przyszło do głowy to zaszłaś w ciąże ,lub urodziłaś i tego się trzymam .
Jak wspominasz?As Monet Świat Śmierć i tu szczerze mówiąc wystąpił problem,ale napisze ze to wspomnienie
jest dramatyczne Oczko
Odpowiedz
#11

Dziękuje kolejnej uczestniczce Kwiatek
Odpowiedz
#12

To moje drugie podejście - zerwało mi połaczenie. Iiii wyszło zupełnie cos innego Bezradny


1. Co takiego zaszlo w moim zyciu w tym dniu?
Wieża, Świat, Król buław

W tym dniu miało miejsce jakies dramatyczne wydarzenie. Coś , co dotychczas w miarę dobrze funkcjonowało, rozpadło się na kawałki. Może dostałaś jakąś informację, dowiedziałaś się czegoś, co zatrzęsło Twoim światem, ale jednocześnie uwolniło Cię, poszerzyło horyzonty, otworzyło na Świat. Może efektem była podróż gdzieś daleko i poznanie jakiegoś mężczyzny. Być może przerwałaś milczenie, wyjawiłaś jakąś kłopotliwą tajemnicę i poczułaś się wolna.

2. Jak je wspominam? Rycerz buław, 4 buławy
Jako coś bardzo ekscytującego, z wypiekami na twarzyUśmiech

Może też , rozumując w inną stronę miałaś jakiś poważny wypadek, musiałaś odbyć gdzieś daleko rehabilitację...może kogoś interesującego w tym czasie poznałaś i miło spędzałaś czas np pomiedzy zabiegamiUśmiech

Jak by nie patrzeć, jakiś buławiany sie tu przewija...
Pozdrawiam
MUśmiech
Odpowiedz
#13

Dziekuje kolejnej uczestniczce.... Kwiatek Jak miło, ze jest nas coraz wiecej Hura

Zapraszam kolejne osoby Kwiatek
Odpowiedz
#14

1. Co takiego zaszło w moim życiu w tym dniu? - 5 kielichów, III WŁADCZYNI, XII WISIELEC
Zakończyłaś ważną relację, związek... rozwiodłaś się. Wiele Cię to kosztowało... myślę, że na jakiś czas nawet wyłączyło z życia towarzyskiego

2. Jak je wspominam? - XIII ŚMIERĆ, Rycerz mieczy, VI KOCHANKOWIE
Z perspektywy czasu wiesz, że podjęłaś słuszną decyzję... myślę, że wspomnienia są nadal bolesne, ale wyciągnęłaś z nich ważną lekcję, odnalazłaś się i otworzyłaś na nową miłość.
Odpowiedz
#15

Dziekuje Virgil! Piękna talia, nie znam jej.
W niedziele rozwiazanie, wiec juz niedlugo Buźki
Odpowiedz
#16

1. Co takiego zaszło w moim życiu w tym dniu? - 9 mieczy, Świat, Król Pucharów
2. Jak je wspominam? - Rycerz Denarów, 6 pucharów, Q Mieczy

1.Skończył się koszmar a Ty poczułaś wolność, niezależność, spełniło się to czego od dawna pragnęłaś i co spędzało ci sen z powiek.
To były stresujące chwile, ale otworzyły się przed tobą nowe możliwości, tak jakbyś zamknęła pewien rozdział życia za sobą.
Był przy tobie towarzysz życia/przyjaciel, który cię wspierał, który był ci bliski.
Jednym słowem wyzwoliłaś się!
2.Wspominasz ze spokojem i uważasz, że podjęłaś dobre i rozsądne decyzje, czasem nachodzi cię nostalgia, czegoś robi się żal, że coś bezpowrotnie minęło, ale dobrze wiesz, że teraz musisz twardo stać na ziemi i być silną kobietą, niezależną kobietą/rozwiodłaś się?
Pozdrawiam ciepło Oczko
Odpowiedz
#17

Zbiór szybkich myśli na temat moich kartUśmiechPrzepraszam za chaotyczność...czas mnie goni Buźki

Wydaje mi się,może chodzić tu o narodziny dziecka(twojegoUśmiech).Widzę Cię w szpitalu dzielnie walczącą,zmagającą się z ogromnym wysiłkiem(dosłownie napięcie mięśni,wzmożony wysiłek),oraz bólem(być może wszystko skończyło się cięciem cesarskim?).Boję się myśleć co było dalej,bo nie widzę abyś wspominała tę sytuację dobrze,a wręcz przeciwnie.Dlaczego widzę smutek, żal,stratę,ból i wyrzuty sumienia,zawalił Ci się kompletnie świat?brrr...co to za karty??Coś jakbyś nie mogła pogodzić się z przeszłością,która ciągnie się za Tobą....to wszystko na ten temat....

1,2-As buław,Siła
3,4-Królowa buław,3 miecze
5,6-Król monet,Księżyc
7,8-królowa mieczy,Wieża
Odpowiedz
#18

Dziękuje za kolejne interpretacje Kwiatek

Jutro rozwiazanie, wiec kto jeszcze nie sprobowal, serdecznie zapraszam Kwiatek
Odpowiedz
#19

Lady, czy to jest zagadka, którą już wcześniej zadawałaś na forum "O tarocie" czy zupełnie nowa? Pytam, bo wciąż w interpretacji sugeruję się jakimiś Twoimi wcześniejszymi historyjkami. Nerwus
Odpowiedz
#20

Safirko nie moge podpowiedziec....zdaj sie na intuicje...
Odpowiedz
#21

lady cos się spóznia z rozwiązaniem , więc rzuciłam karty chociaz nie jestem zwoleniczka takich pytań ale...
U mnie wyszły bardzo pozytywne karty Paz kielichów, Słońce , 8 buław.
Z tego by wynikało , ze otrzymałas pomylsne widomości , skłaniałabym się tu do oswiadczyn , czyli ktos zaproponował ci nowy etap zycia, bądz do zaproszenia Cię, przez kogos do wyjazdu w jakieś ciepłe miłe mijsce.
rycerz kielichów - wspominasz to ciepło i tego pana takze.
Odpowiedz
#22

Moi Drodzy

Byl bardzo śniezny, zimowy poranek. Godzina 7.35. Bylam w drodze do pracy... Na zewnatrz bylo bardzo slisko i wiatr wiatr. Nie wiem co mnie podkusilo aby wybrac trudniejsza droge do pracy. Skierowalam sie na wysokie schody, ktore byly bardzo oblodzone i....oczywiscie wylozylam sie jak dluga...to bylo do przewidzenia , lecz jakas niewidzialna sila mnie tam popchnela...Lezac nie moglam sie ruszyc..Nieopodal przechodzila jakas kobieta z psem i podbiegla do mnie. Poprosilam aby wyjela komorke z mojej kieszeni i mi podala. Zrobila to a ja zadzwonilam do meza powiadamiajac go o calej sytuacji. Wiedzialam juz intuicyjnie, ze mam zlamany kompresyjnie kregoslup. Przeswiadczenie to bylo tak pewne, ze odczulam spokoj na mysl o tym ze wiem co mi jest. 3 miesiace wczesniej moj syn mial wypadek i lezal w domu w gorsecie z dwoma polamanymi kregami. Wiedzialam ze zdarzylo sie to po to, abym mogla byc z nim w domu... ze to wszystko mialo jakas przyczyne... Przyjechala karetka. Zawieziono mnie do szpitala i potwierdzono to co przypuszczalam. Mialam zlamany jeden kreg piersiowy...
Pol roku mialam wyciete z zyciorysu a bol byl bardzo dokuczliwy...Wraz z synem bylismy w domku opiekujac sie soba nawzajem. On juz mogl chodzic w gorsecie wiec na poczatku choroby przynosil mi z kuchni to na co mialam ochote...
Oto cala historia
.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości