Rozkład "Ślepy Zaułek" - jak odbierają nas lub pytającego inni (4 karty)
#1

Rozkład "ŚLEPY ZAUŁEK"

1--------4

3--------2

Rozkład ten wywodzi się ze schematu znanego w psychologii pod nazwą Okno Johari.
Podaje on informacje o tym, jak różni się nasze postrzeganie samego siebie od tego, w jaki sposób odbierają nas inni.

1 - Jednoznaczna tożsamość. W obszarze tematycznym tej karty postrzegamy siebie tak, jak nas widzą inni.
2 - Duża niewiadoma. Zachodzące w nas nieświadome procesy, które prowadzą do celu, ale nie są nam znane, nie są też rozpoznawane przez innych.
3 - Cień, to co ukryte. Cechy charakteru, które są nam wprawdzie znane, ale które ukrywamy przed innymi.
4 - Ślepy zaułek. Sposoby zachowania postrzegane u nas przez innych, ale nieznane nam samym.

Hajo Banzhaf
Odpowiedz
#2

Rani, to wlasnie ten rozklad
ja tylko uzywam latwiejszy dla mnie opis i moze inna kolejnosc kart

1---2
3---4

1. to, co widza wszyscy (Ty/osoba rozpatrywana plus inni ludzie wokol)
2. to, co widzisz tylko Ty (osoba rozpatrywana)
3. to, co widza tylko inni
4. czego nikt nie wie o Tobie (lub o tej osobie) - ani inni, ani ona sama
czasem jest to taki "as w rekawie", a czasem cos niemilego

bardzo przydatne do obejrzenia sobie kogos ze wszytskich stron, a szczegolnie z tych, ktore sa dla niego wielka niewiadoma - tresci, ktore sa nieuswiadomione lub odrzucane (zarowno pozytywne, jak i negatywne)

dodam, ze  niesfornie ciagne po dwie karty zamiast po jednej na kazda pozycje  Oczko
Odpowiedz
#3

znam, to rozklad Banzhafa

1 2
3 4

1 pozycja - to co wiedza o danej osobie wszyscy, jak i sama rozpatrywana osoba.

2 pozycja- to co widza wszyscy , ale nie wie i nie widzi tego osoba rozpatrywana.

3 pozycja - to co wie na swoj temat tylko i wylacznie osoba rozpatrywana,ale nikt poza tym, ( i tu jesli rozni sie to bardzo od pozycji 2 , jak widza ta osobe inni, tzn ze osoba ta moze miec mylne wyobrazenie na temat siebie i sytucji w ktorej sie znajduje)

4 - to czego nie wie nikt, cien psychiki osoby rozpatrywanej, wielka niewiadoma, cechy charakteru, ktore projektuje na otoczenie.

mam ksiazke, w ktorej sa opisane znaczenia kazdej karty w zaleznosci od tego, na ktorej pozycji w tym rozkladzie znajduje sie dana karta. Jak ktos chce to moge zrobic mu rozklad, ale nie w tym watku.

EDIT. w zasadzie niepotrzebnie sie rozpisywalam, bo w poscie natki jest duzo ladniej opisane i wlasnie taki opis pozycji mialam na mysli. pozycje sa wazne , bo wtedy ladnie widac ze np. prawa pionowa linia ( poz 2 i 4 ) mowi o tych cechach psychiki o ktorych rozpatrywana osoba nie wie...itd, rozne takie korespondencje znaczeniowe widac.
Odpowiedz
#4

dokladnie, Banzhafa
cokolwiek by nie mowic, jest to bardzo pozyteczny rozklad
pokazuje zderzenie, konfrontacje tego, co uwazamy(wiemy) o sobie z obrazem jaki wysylamy na zewnatrz - a wlasciwie, z tym jaki jest odbior tego obrazu przez innych
Odpowiedz
#5

jest swietny do analizy siebie, warto go robic co pare miesiecy.
Odpowiedz
#6

faktycznie ciekawy rozkład. Na samym początku nie rozumiałam jego przesłania, ale teraz zaczynam pojmować Uśmiech
Odpowiedz
#7

Cytat:pozycje sa wazne , bo wtedy ladnie widac ze np. prawa pionowa linia ( poz 2 i 4 ) mowi o tych cechach psychiki o ktorych rozpatrywana osoba nie wie...itd

u mnie jest to pozioma linia 3 i 4 (inni wiedza, nikt nie wie), wiec tez sie nie miesza
mysle, ze w tym rozkladzie nie jest to /pozycje kart/ najwazniejsze, nie jestem tradycjonalistka Bezradny
za to istotny przekaz-obraz osoby, ktory powstaje z kart na bazie tych czterech "opinii", wskazowek
oczywiscie, w pewien naturalny sposob karty dziela sie na zewnetzrny i wewnetrzny obraz osoby

dla mnie 4-ta karta (tego nie wie nikt) jest bardzo istotna wskazowka, gdzie moga lezec mocne/slabe strony tej osoby
o ktorych ona nie wie, ale uswiadamiajac je sobie - moze je ostatecznie wykorzystac
czasem jest to tez cos jak "glos przeznaczenia", karta, ktora "zagra" niezaleznie od wszystkiego, co sie stanie...
Odpowiedz
#8

a w ogole to nazwalabym ten rozklad "Cztery odsłony" Oczko
slepy zaulek kojarzy mi sie ze sciana, ktora przed nami wyrasta, czyms nie do pokonania, miejscem, z ktorego mozna juz tylko zawrocic
a to, co "wiedza tylko inni" daje nam wrecz pelniejszy obraz, poszerzenie wiedzy - nie jest slepym zaulkiem, a dla mnie dodatkowym oknem, przez ktore mozemy zajrzec do swojego "domu" - zobaczyc, co sie tam rozgrywa i lepiej to zrozumiec

ten rozklad to klucz wyjasniajacy nasze niepowodzenia i sukcesy...

mozna go stosowac nie tylko do jednej osoby - takze do "ogladu" relacji,
rozpatrywac tez jakis konkretny aspekt - np. "ja a mezczyzni", "jego podejscie do utworzenia rodziny/stalego zwiazku"
prosty w analizie i skuteczny
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości