16-01-2014, 17:13
Miriam przepraszam za przejęzyczenie,
zbyt dużo mam na głowie skoro zamiast Miriam piszę Marion.
zbyt dużo mam na głowie skoro zamiast Miriam piszę Marion.
Janek napisał(a):Miriam przepraszam za przejęzyczenie,ależ w filmie Ridleya Scotta, Robin kocha Lady Miriam (Cate Blanchett). Więc nie ma przejęzyczenia. Marion i Miriam to ta sama LAdy
zbyt dużo mam na głowie skoro zamiast Miriam piszę Marion.
Miriam napisał(a):Ostatnio Jan Suliga udostępnił ciekawy link do artykułu o Pułapkach duchowości z takim oto wpisem "Odważnym do poczytania, mądrym do przemyślenia, pokornym do zrozumienia ( i nie tylko )
<!-- m --><a class="postlink" href="http://ciemnanoc.pl/?blogsub=confirming#blog_subscription-2">http://ciemnanoc.pl/?blogsub=confirming ... cription-2</a><!-- m -->
Myślę, ze warto z tym artykułem sie zapoznać. Pozdrawiam.
Seweryn1974 napisał(a):Jak zwykle słowa Pańskie...jak by tu inaczej wybrnąć z sytuacji
Seweryn1974 napisał(a):A skąd wiesz, że jesteś taki czysty?Ja nie , ja nie czysty
Kasha napisał(a):Podpisuję się pod tym w 100%. To, że czytam tarota, nawet ze 100% sprawdzalnością nie czyni mnie ani lepszą ani wazniejszą czy wartościowszą od innych.
to, że widzę duchy, rozmawiam z nimi, widzę energie, przyszłość, choroby ... uzdrawiam - to nie chyni mnie lepszą
O mojej wartości świadczy tylko i wyłącznie to jakim jestem człowiekiem ...
zresztą widać to pozachowaniu tych, którzy naprawdę mają dar ... pokora, skromność, dobroć i slogan "jestem tylko narzędziem w rękach sił wyższych "
Kasha napisał(a):może powinnam sprostować niedopowiedzenie - chodziło mi o DAR
w swoim życiu osobiście spotkałam na razie 2 takie osoby ... bo utalentowanych, znawców, super ekspertów i specjalistów wielu