Wibracja zwiazku 2
#1

Wibracja związku 2 – na dwoje babka wróżyła
Partnerzy, których wspólna wibracja numerologiczna wynosi 2, stworzą związek, w którym ważne zawsze będą dzieci, dom, rodzina, praca. Czyli stabilizacja i bezpieczeństwo. Nic dziwnego - archetyp Dwójki, czyli tarotowa Arcykapłanka, to przecież bogini domowego ogniska. Energia żeńska, która zawsze szuka kogoś do pary. Dlatego ludzie tworzący taki związek są dla siebie wzajemnie ważni.
W wibracji związku o numerze 2 może dojść do wzajemnego obwiniania.

Pozytywna jakość tej wibracji daje dobroć, ciepło, dbałość, wierność, romantyzm. Są tu gorące wyznania miłosne, ale bez seksualnych ekscesów. Jest spokój i radość płynące z przeżywania codzienności. Panuje harmonia, współpraca, kompromis, strony doskonale się porozumiewają . Dzieje się tak, jeśli partnerzy dojrzale podejmą wyzwanie wibracji Dwa, które mówi o nauce bycia razem, bycia blisko siebie. W takim związku ludzie realizują się bardziej prywatnie, ważniejsza dla nich będzie relacja, sprawy osobiste, intymne od na przykład zawodowych czy ambicjonalnych.
Ale jak to z Dwójką bywa – na dwoje babka wróżyła. W tej wibracji może powstać związek pełen tarć, wewnętrznej niezgody i wyniszczających konfliktów. Ewentualnie – partnerzy będą popadać to w jeden, to w drugi biegun zgody i niezgody. Mogą walczyć o uczucia, ich okazywanie, bycie dla siebie ważnym. Dwójka emocjonalnie szantażuje i mówi – zobacz jak ja się dla ciebie poświęciłam. To zdanie zwykle się często się powtarza w związku o wibracji Dwa. Wówczas trudno partnerowi zarzucić konkrety, wszystko jest płynne. Ludzie już nie wiedzą, o co mają do siebie pretensje, bowiem uczucia są trudne do zmierzenia, nie ma ich ustalonej skali. Pojawiają się wtedy między partnerami niedopowiedzenia, żale, fochy, kaprysy. Dwójka może szkodliwie na ludzi wpływać w ten sposób, że rozwiązania problemów nie szukają w sobie, tylko w tej drugiej osobie. Może dojść do wzajemnego obwiniania. W bardziej nieprzyjemnych przypadkach – ludzie walczą ze sobą wet za wet, nie słuchają siebie wzajemnie. Każde może walczyć o swoją wygodę, mieć tendencje do tego żeby nie wysilać się, tylko punktować swoje „poświęcenie”. Może nawet dojść do przemocy, niewierności, chociaż na zewnątrz na wibracja pokazuje „porządną” rodzinę. A tak naprawdę partnerzy wzajemnie psychicznie się zamęczają. Depresyjna i hamująca ta wibracja jest dla ludzi ambitnych, lubiących zmiany i ruchliwych. Mogą się w niej czuć jak w więzieniu.
Odpowiedz
#2

Jestem obecnie w zwiazku o wibracji 2 i musze przyznac, ze wszystko sie zgadza! Mimo tego, ze dwojka wcale nie jest uslana rozami to wkrotce bierzemy slub i planujemy rodzine Uśmiech mimo nieporozumien to uczucie jest najwazniejsze
Odpowiedz
#3

Ja jestem również w związku 2 i powiem tak. Większość się zgadza, jednak nie wszystko. U nas nie ma stabilizacji i ciągle jest to wahanie, które nie może się utrzymać więc ze stabilizacją jest różnie. Ale wszystko inne zgadza się w punkt.
Odpowiedz
#4

Byłam w związku z wibracją 2, wszystko pasuje zwłaszcza niestety te negatywne strony. Jestem numerologiczną 8 i zdanie "Depresyjna i hamująca ta wibracja jest dla ludzi ambitnych, lubiących zmiany i ruchliwych. Mogą się w niej czuć jak w więzieniu." idealnie opisuje moje ówczesne samopoczucie. Po zerwaniu wstąpiły we mnie nowe siły, odczułam, że znowu żyję  Uśmiech
Odpowiedz
#5

Jeśli dobrze wyliczyłam sobie wibrację dla związku, to właśnie w takiej relacji tkwię... wszystko się zgadza. Taki uczuciowy rollercoaster.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości