Wątek zamknięty

Proste zaklęcie, żeby on wrócił, odezwał się.

u mnie nie wyszła ... Smutny dziś robiłam powtórkę Uśmiech

hm... prosto z mostu ...
co tu dużo pisać - nie podoba mi się to co robicie; myślicie tylko i wyłącznie o sobie ... a szkoda ...
osobiście... gdybym dowiedziała się, że mój facet robi takie rzeczy ... zostawiłabym go... w sekundzie !!!
zobaczycie ... nawarzycie sobie piwa ... i trzeba będzie go wypić ...

zgadzam się w 100% z yoanną - to właśnie jest czarna magia - wpływanie na czyjąś wolną wolę i zniewalanie go dla swoich korzyści... z magią miłosną trzeba bardzo ostrożnie...

może i macie racje ale szczęściu trzeba czasem pomóc

ros20 napisał(a):może i macie racje ale szczęściu trzeba czasem pomóc

a i owszem... masz rację ale wtedy pomóc kiedy jest fajnie... nikt się z nikim nie rozstaje tylko pragną razem być ... wtedy magia jak najbardziej wskazana ...

piszesz ... szczęściu pomóc ... w w/w przypadkach widzę tylko egoizm i działanie na korzyść własnego szczęścia a nie szczęścia dla obojga ... a to jest wielka różnica !

yoanna napisał(a):
ros20 napisał(a):może i macie racje ale szczęściu trzeba czasem pomóc

a i owszem... masz rację ale wtedy pomóc kiedy jest fajnie... nikt się z nikim nie rozstaje tylko pragną razem być ... wtedy magia jak najbardziej wskazana ...

ja np zrobiłam tą wróżbę nie na powrót tylko na to żeby mężczyzna się do mnie odezwał, jest baaardzo nieśmiały a wiem że obojętna mu nie jestem więc z mojej strony to coś na odwagę Uśmiech

ros20 napisał(a):
yoanna napisał(a):
ros20 napisał(a):może i macie racje ale szczęściu trzeba czasem pomóc

a i owszem... masz rację ale wtedy pomóc kiedy jest fajnie... nikt się z nikim nie rozstaje tylko pragną razem być ... wtedy magia jak najbardziej wskazana ...

ja np zrobiłam tą wróżbę nie na powrót tylko na to żeby mężczyzna się do mnie odezwał, jest baaardzo nieśmiały a wiem że obojętna mu nie jestem więc z mojej strony to coś na odwagę Uśmiech

jasne ... a co ...? telefonu nie masz ?
jeżeli wiesz, że nie jestes mu obojętna ani on Tobie to ja nie widzę różnicy kto do kogo pierwszy zadzwoni czy w jakikolwiek innym sposób się skontaktuje ... to od razu magię trzeba uprawiać ?
nie no... ręce opadają .. Bezradny

yoanna napisał(a):
ros20 napisał(a):
yoanna napisał(a):
ros20 napisał(a):może i macie racje ale szczęściu trzeba czasem pomóc

a i owszem... masz rację ale wtedy pomóc kiedy jest fajnie... nikt się z nikim nie rozstaje tylko pragną razem być ... wtedy magia jak najbardziej wskazana ...

ja np zrobiłam tą wróżbę nie na powrót tylko na to żeby mężczyzna się do mnie odezwał, jest baaardzo nieśmiały a wiem że obojętna mu nie jestem więc z mojej strony to coś na odwagę Uśmiech

jasne ... a co ...? telefonu nie masz ?
jeżeli wiesz, że nie jestes mu obojętna ani on Tobie to ja nie widzę różnicy kto do kogo pierwszy zadzwoni czy w jakikolwiek innym sposób się skontaktuje ... to od razu magię trzeba uprawiać ?
nie no... ręce opadają .. Bezradny

oj takie opowiadanie przez internet i tłumaczenie nic nie daje... ja wiem jaki mam z nim kontakt i dlaczego zdecydowałam się na wróżbę.

Ros20 ... to nie o to chodzi żebyś się tłumaczyła ... chodzi o to... żebyś zaczęła trochę logicznie myśleć w przyszłości ... pamietaj ... białą magią też możesz sobie zaszkodzić jeśli robisz to ze swojego egoizmu ... o to chodzi ...

yoanna napisał(a):Ros20 ... to nie o to chodzi żebyś się tłumaczyła ... chodzi o to... żebyś zaczęła trochę logicznie myśleć w przyszłości ... pamietaj ... białą magią też możesz sobie zaszkodzić jeśli robisz to ze swojego egoizmu ... o to chodzi ...

o moje myślenie się nie martw, to nie pierwszy raz kiedy wróże i jakoś nic mi się nie dzieje po prostu znam granice

Ros20 ... nadal myślę, że nie bardzo kontaktujesz jeśli magię nazywasz wróżbą ... powodzonka

wolna wola... chyba nie przetłumaczyszOczko

yoanna napisał(a):Ros20 ... nadal myślę, że nie bardzo kontaktujesz jeśli magię nazywasz wróżbą ... powodzonka

a ja widzę że czepiasz się o każdy szczegół, wszyscy wiemy o co chodzi ale Ty zawsze musisz dorzucić swoje najmądrzejsze pięć groszy... dziękuje

slawek_88 napisał(a):wolna wola... chyba nie przetłumaczyszOczko


chyba nie.

ros20 napisał(a):
yoanna napisał(a):Ros20 ... nadal myślę, że nie bardzo kontaktujesz jeśli magię nazywasz wróżbą ... powodzonka

a ja widzę że czepiasz się o każdy szczegół, wszyscy wiemy o co chodzi ale Ty zawsze musisz dorzucić swoje najmądrzejsze pięć groszy... dziękuje

ależ proszę ... Uśmiech
po to jest forum by wypowiadać właśnie swoje pięć groszy ... ostatecznie sama zaczęłaś temat i mogłaś spodziewać się innych opinii niż Twoja ...
etyka i kultura się kłaniają ...

yoanna napisał(a):
ros20 napisał(a):
yoanna napisał(a):Ros20 ... nadal myślę, że nie bardzo kontaktujesz jeśli magię nazywasz wróżbą ... powodzonka

a ja widzę że czepiasz się o każdy szczegół, wszyscy wiemy o co chodzi ale Ty zawsze musisz dorzucić swoje najmądrzejsze pięć groszy... dziękuje

ależ proszę ... Uśmiech
po to jest forum by wypowiadać właśnie swoje pięć groszy ... ostatecznie sama zaczęłaś temat i mogłaś spodziewać się innych opinii niż Twoja ...
etyka i kultura się kłaniają ...

ja tego tematu nie zaczęłam tylko się na nim wypowiedziałam. dzieki za porade moze z niej skorzystam a moze nie

Zapal świecę i kadzidło. Połóż na stole zdjęcia swoje i jego (jej). Medytuj przez chwilę w ciszy i wyobrażaj sobie jego (jej) powrót do ciebie. Zwróć się w myślach do Anioła Stróża i poproś o wsparcie. Następnie złóż obydwa zdjęcia twarzami do siebie i przewiąż czerwoną wstążką oraz swoim włosem. Jeśli masz jakiś fragment jego (jej) bielizny, zawiń w nią zdjęcia i włóż pod poduszkę, na której śpisz. Zasypiając, wyobrażaj sobie jego (jej) powrót do domu, jego (jej) czułość i miłość. Zdjęcia powinny leżeć pod poduszką przez 9 nocy, a ty przez 9 wieczorów rób wyciszające medytacje, połączone z wyobrażeniem spełniającego się życzenia.

Czy ktoś ją wypróbował i czy działa ? Czy zdjęcia mogą być wydrukowane z komputera ? Czy świeca ma być biała a kadzidło np cynamonowe bo tylko takie posiadam Uśmiech

widocznie oni tak lubią ;D

Witam wszystkich. Chciałabym zrobić zaklęcie zamieszczone w pierwszym poście. Moja sytuacja ma się następująco osoba na która chce je zrobić kocha mnie i ja ją kocham. Wydarzyło się ostatnio kilka przykrych spraw w naszym życiu byliśmy razem 2lat. I moja druga połówka powiedziała że odchodzi i przestała się odzywać. Wypowiedziane były konkretne słowa że mnie kocha ale nie chce ze mną być. Ogólnie sytuacje rozpatrując wiem że chce ale może uważa że tak by było lepiej dla tej osoby. Ja nie potrafię żyć, całymi dniami myślę i chcę powrotu. Wiem że ta osoba jest mi przeznaczona. Czy mogę zastosować te zaklęcie? Sprawa jest bardzo swieża ta osoba ani nie jest z nikim innym ani się nie spotyka, wiem że mnie kocha, mineło kilka dni od tego momentu. Proszę o rade.

ataga6 napisał(a):Z drugiej strony, co to kogo obchodzi, co inni robią w swoim życiu? Przecież to Was nie dotyczy, to nie Wasza moralność. Czy Wam ktoś zagląda do sumienia?

To niesprawiedliwe co piszesz... Mniej więcej orientując się w prawie przyczyny i skutku po prostu widać że wpływanie na czyjąś wolną wolę jest nie tylko nie fair wobec tej osoby, lecz również przynosi konsekwencje nadawcy... trzeba upominać i tego bd się trzymał
To tak jakby widzieć jakiegoś gościa na ulicy który próbuje pobić biedną nie wiedzącą o co chodzi babcie, nie wtrąciłabyś się by pomóc?? Czy też powiedziałabyś sobie że to jego sumienie i niech robi co chce...?? Dobani

Myslalam ze milosci można pomagac przeciez ta osoba mnie kocha

Białe świece są takie uniwersalne, także do wszelkich rytuałów mogą się nadawać, aczkolwiek wielu ludzi w magii miłosnej pali świece różowe, lub czerwone.
Wątek zamknięty




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości