Diaboliczna siostra
#1

Mam 53 lata kochającego męża i dwoje dzieci syna i córkę i niestety przeklętą siostrę Beatę ona jest brunetką ale farbuje się na blond jest osobą podłą jej data 15.06.1966r. potrafiła skłócić moją córkę z jej chrzestną , mojego męża i córkę nastawia przeciwko mnie , beata ma męża i syna lecz zginą jego eks-narzeczona żaneta dużo mi opowiedziała co beata na mnie mówiła że jestem dziwką itd...wróżko pomuż mi czy ja mogę odpędzić się od tej beaty kreatury
Odpowiedz
#2

Oczko Myślę, że ludzie są tacy jacy są, nie można ich zmienić chyba, że sami tej zamiany pragną. Jedyną rzeczą na jaki mamy wpływ to my sami. Tak więc pozostaje tylko praca nad sobą, a to daje dużą satysfakcję i radość, kiedy po pewnym czasie jest nam samym ze sobą dobrze, a i innym z nami przy okazji też. Potrzeba do tego jednak dużo cierpliwości i pokory wobec siebie i bliźnich (nie mylić z upokorzeniem), wnikliwości i skupienia się na sobie a nie na innych. Moje niektóre zasady które ułatwiają mi życie i relacje z ludźmi to: mówienie tylko o sobie i swoich doświadczeniach, mówienie wprost o swoich uczuciach i nazywanie ich po imieniu oraz dokonywanie rozrachunku swoich zachowań co wiąże się z tym, że daleka jestem od oceniania innych. Sądzę, że może warto się zastanowić nad tym czy w zachowaniu innych nie przeszkadzają nam i nie drażnią nas te cechy, które posiadamy sami, i które nam utrudniają życie? Oczko
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości