Karty wyjmuje tarocista VS karty wybiera klient przychodzący do tarocisty...
#38

Preferuję sytuacje, w których klient sam wyciąga karty dla siebie. Może dlatego nie lubię wróżyć na odległość. Nie potrafię tego wyjaśnić w sposób racjonalny, ale odkąd zaczęłam robić czytania dla innych, poczułam, że ważne jest, by moi goście sami mogli te karty przełożyć, a potem wyciągnąć. Mam 3 talie, które są przeznaczone do wróżenia innym ludziom i jedną, której tylko ja dotykam, wróżąc z nich sobie.
Inną sprawą są karty wypadające z talii, bo tego doświadczam nieustannie, niezależnie od tego, czy korzystam z talii bardziej czy mniej poręcznej (mniejsze/większe karty, śliskie/nieśliskie). Zawsze informuję mojego gościa, że taka sytuacja może się zdarzyć i namawiam, by zgodził się, abyśmy takiej wypadającej karty użyli we wróżbie. Z moich doświadczeń wynika, że właśnie te karty okazują się potem kluczowe.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości