Galeria Sztuki na forum Dobry Tarot
#67

ten ostatni summer bym z chęcią powiesiła u siebie Uśmiech
Odpowiedz
#68

Sophia, bo on taki pozytywny jest Uśmiech Lato w pełni. Malarz miał dużo frajdy przy tworzeniu tej serii.
Odpowiedz
#69

piękne są te obrazy Uśmiech cena zapewne też nie zła Rotfl
Odpowiedz
#70

Wolę nawet nie sprawdzać ile to kosztuje Rotfl
Odpowiedz
#71

może jakieś reprodukcje gdzieś są dostępne, czy wydruki wielkoformatowe. mnie oryginał nie potrzebny Oczko i tak, sam taki plakat w antyramie zrobi spektakularne wrażenie
Odpowiedz
#72

Nie spotkałam się z reprodukcjami najnowszych pejzaży, ale i tak chyba taniej by wyszło samemu sobie wydrukować w jakimś miejscu, gdzie mają druk wielkoformatowy. Uśmiech I fakt, wrażenie by zrobił powalające. Tak
Odpowiedz
#73

trzeba będzie coś pomyśleć na ścianę do saloniku Rotfl
Odpowiedz
#74

Nasz rodzimy Henryk Waniek.
Artysta malarz,grafik, prozaik, eseista, krytyk sztuki, tłumacz, twórca cenionych dzieł malarskich, grafik, projektów scenograficznych, znawca zagadnień ezoterycznych (alchemia, mistycyzm itp.).
Ma 73 lata a maluje tak od końca lat 60-tych Oklaski
Mam jego kolekcjonerskie wydanie Hermesa Trismegistosa - ze świetnymi grafikami ilustrującymi dzieło...

"Uchodzę za malarza magii, magii opisywania świata. Magia przedstawia świat symbolami."

Link do ciekawego wywiadu <!-- m --><a class="postlink" href="http://savagesaints.blogspot.com/2011/11/henryk-waniek-swiat-jest-tajemnica.html">http://savagesaints.blogspot.com/2011/1 ... mnica.html</a><!-- m -->

[Obrazek: waniek-henryk-1942-poland-godzina-feniksa-2552009.jpg]

[Obrazek: WaniekM_464_600.jpeg]

[Obrazek: claire_de_lune_ii.jpg]

[Obrazek: W%2Bkr%25C4%2599gu%252C%2Bw%2Bstarym%2Bk...990-97.jpg]

[Obrazek: waniek_6.jpg]

[Obrazek: 8bf0c8_6ccebcb4102babb5ce3a16912b3da71c.jpg_1024]
Odpowiedz
#75

Andrew Wyeth (ur. 12 lipca 1917 w Chadds Ford Township, Pensylwania, Stany Zjednoczone, zm. 16 stycznia 2009 tamże) – amerykański malarz i grafik, przedstawiciel nurtów american scene painting i social realism. Członek American Academy of Arts and Sciences, American Institute of Arts and Letters, American Philosophical Society, American Watercolor Society, Académie des Beaux-Arts, National Academy of Design, Royal Watercolour Society i Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu.
źródło:http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrew_Wyeth


[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Odpowiedz
#76

Auguste Renoir, Pierre-Auguste Renoir (ur. 25 lutego 1841, zm. 3 grudnia 1919) – malarz i rzeźbiarz francuski. Współtwórca i jeden z czołowych przedstawicieli impresjonizmu.

Karierę artystyczną zaczynał od dekorowania porcelanowych zastaw stołowych. W twórczości malarskiej koncentrował się na portretach dzieci i kobiet, aktach oraz martwych naturach. W ciągu niemal sześćdziesięcioletniej kariery namalował około sześciu tysięcy obrazów. Nigdy nie zajmował się malarstwem pejzażowym tak intensywnie jak inni impresjoniści. Był też płodnym rysownikiem, tworząc pobieżne szkice wykonane różnymi technikami. W wieku 66 lat artysta podjął pierwsze próby rzeźbiarskie, kiedy był już poważnie chory na reumatyzm.
źródło:http://pl.wikipedia.org/wiki/Auguste_Renoir

[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Odpowiedz
#77

A ja uwielbiam twórczość Marońskiego: <!-- m --><a class="postlink" href="http://tomaszmaronski.carbonmade.com/">http://tomaszmaronski.carbonmade.com/</a><!-- m -->
Odpowiedz
#78

Wow Żubrówka dzięki za link, nie znałam. Buźki Talia z pracami Marońskiego jest przepiękna, trochę za mroczna jak dla mnie, ale i tak piękna.
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Odpowiedz
#79

..dziewczyny, to jest piekne..tyle swiatla w cieniu..
Odpowiedz
#80

Poranna_cisza dokładnie tak Tak
Odpowiedz
#81

W ostatnim czasie w podziw wprawił mnie talent polskiej młodej malarki, Anny Wypych. To 30-letnia absolwentka Gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych, laureatka wielu nagród i wyróżnień, wystawiająca swoje prace w Polsce i za granicą. Nagrody i wyróżnienia hermetycznego środowiska mało jednak dla mnie znaczą – natomiast trudno pozostać obojętnym wobec tak pięknie wykończonych obrazów, które zacierają granice między fotografią a malarstwem, tym razem od strony artysty malarza, nie artysty fotografa Oczko Inspiracje fotograficzne pozostają bardzo czytelne, zresztą sama autorka o nich opowiada.

Wrzucam dwa portrety, jeden dla mnie szczególnie piękny, trzymający poziom dawnych mistrzów swoją miękkością i precyzją – Wild, oraz drugi, kojarzący mi się z Kapłanką, zatytułowany Blue.

[ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND]

W kręgach Polskiego „środowiska artystycznego” źle widziane jest malarstwo realistyczne. Panuje przekonanie, że obraz porządnie namalowany musi być bez treści a obraz namalowany niezdarnie jest z zasady „mądrzejszy”. Młodym malarzom wmawia się, że obraz musi by o czymś, a warsztat nie ma znaczenia. Nie dając czasu na dojrzenie do tego żeby to „o czymś” było faktycznie mądrą i dojrzałą treścią, młodzi malarze nie uczą się ani jednego, ani drugiego.
Anna Wypych, źródło: <!-- m --><a class="postlink" href="http://voynichgrullo.blogspot.com/2014/03/anna-wypych_18.html">http://voynichgrullo.blogspot.com/2014/ ... ch_18.html</a><!-- m -->
Odpowiedz
#82

Rzeczywiście, mają coś w sobie. Uśmiech Mnie się bardzo podoba ten - "Light darkness":

[Obrazek: hWWtKQk.jpg]

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#83

O! Poznałam Anię, gdy z wielką determinacją chciała się dostać na uczelnię. By zbliżyć się do środowiska, została modelką.
Jest przemiłą dziewczyną. Kolory jej prac stały się bardziej wysublimowane. Jej malarstwo to wielka sztuka skupienia i bytowania sam na sam z obrazem.

Ja lubię mięsistość w obrazie. W malarstwie muszę poczuć pędel, impast, bardzo ważny jest dla mnie kolor.
Jeśli realizm to w takim wydaniu:
[Obrazek: 85944a4a1c304214913298ed1ebb73da.jpg]
[Obrazek: c0fb99cf75280f8c94c612f864bbdb14.jpg]
Lucian Freud

czy
[Obrazek: 76929dcd5991556639ebc5c6524a3a9e.jpg] [Obrazek: 1a2535aae2e385309697b05b9a3eb974.jpg]
Jenny Saville

Pozdrawiam :--)
Odpowiedz
#84

O proszę! Uśmiech Mag, czyżbyś i Ty z tamtą uczelnią miała coś wspólnego? Interesujące ciekawostki tutaj się ujawniają Oczko
Odpowiedz
#85

Mięsistość to nie dla mnie, lubię obrazy które budzą we mnie pozytywne uczucia, lub poruszają wyobraźnię... Na przykład w tych obrazach które pokazałaś na grę wyobraźni nie pozostawiono nawet centymetra - i nie chodzi tu wcale o nagość. "Co autor miał na myśli", dlaczego te obrazy w ogóle powstały? Nie mam pojęcia, patrząc na nie mam wrażenie, że ich autorzy chcieli po prostu namalować nagie ludzkie ciała... i nic więcej. Bezradny

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#86

LeCaro, odnoszę się tu do techniki malarstwa, nie do tematyki.

A czy artysta zawsze musi mieć coś na myśli malując swój obraz?
Dlaczego powstaje obraz: bo artysta zjadł dobry obiad - radość ubiera w sztukę. Bo rzuciła go dziewczyna, a jego dusza choruje - przelewa to na obraz.
Artysta to wrażliwy człowiek, a nawet przewrażliwony. Tylko przez sztukę może się uzewnętrznić. Artysta nie zastanawia się czy w przyszłości ktoś będzie oglądał jego obraz, on tworzy tu i teraz, bo ma taką potrzebę. Wena mu nakazuje.

Piszesz, że prócz materii, te obrazy nic nie mówią. A czy martwa natura mówi?
Te obrazy Cie odrzucają – to jednak coś mówią ;--)
I bez wątpienia nie pasują do folderu „Piękne słowa i obrazy” ;--)
Pokazują prawdę o ciele ludzkim, pokazują zawstydzenie, samotność. Nie ma tu sztucznych póz, zgrabnych ciał, nienagannych proporcji, jak to bywa na wystudiowanych obrazach.
Hedonizm nie pozwala nam zaakceptować brzydoty. Bo jak to tak brzydota w sztukach pięknych ;--)
Odpowiedz
#87

A tu obrazek w innej tematyce, który pokazuje mięsistość pędzla o której pisałam:
[Obrazek: 21346_d48ed2a6d.jpg]
Wojciech Weiss
Odpowiedz
#88

Moja znajomość sztuki współczesnej jest bardzo powierzchowna, ale obserwując występujące od kilku dekad tendencje artystyczne odnoszę wrażenie, że w środowisku brzydocie przypięto łatkę "ambitna", a artyści wręcz omijają to, co po prostu ładne, przyjemne, unikają skupionego, dopracowanego stylu, bo "tak się teraz nie maluje".

Jest to wrażenie, ale jednak zbudowane na tym, co przebija się do tzw. odbiorcy z ulicy.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości