Przyszłość relacji:)pomoc w interpretacji
#1

Witam, kilka dni temu postawiłam sobie karty na przyszłość relacji z chłopakiem z którym się spotykam (dopiero dwie randki bardzo sympatyczne), nasza relacja jest krótka ale obecnie jest udanaUśmiech zrobiłam rozkład na pięć na przyszłość i wyszło: DOM+PIERŚCIONEK+JEŹDZIEC+PIES+GWIAZDY nie wiem czy powinnam tez uwzgledniac podsumy z dwoch kart?

CZy z tych kart widac jedynie kolejna propozycję a raczej plany ponownego spotkania? karty wyszly bardzo dobre ale chyba moglabym zaszalec bardziej z interpretacja gdyby to juz byl zwiazek..a tak to chyba tylko chodzi o kolejne spotkanieUśmiech? jak Uważącie?Uśmiech Kwiatek

Pozdrawiam
Odpowiedz
#2

Ewkala,

A czy Pan nie jest w jakis sposob zwiazany? W rozkladzie na 5 kart karty, dwie poerwsze z reguly pokazuja przeszlosc, stad zastanawia mnie pierscoonek jako zobowiazanie przy domu (skoro mowisz ze formalnie w zwiazku nie jestescie to ten pierscionek nie powinien sie tyczyc Was a czegos innego?) Tak czy siak uwazam ze przy karcie psa i gwiazdy mozna dac szanse i sie z tym Panem posspotykac, dac sie poznac Uśmiech
Odpowiedz
#3

dziękuję za odpUśmiech Pan jest wolny z tego co wiemUśmiech
Odpowiedz
#4

W sumie można dwojako interpretować te karty, wszystko zależne jest od tego, o jak dalekiej tej "przyszłości" myślałaś rozkładając karty ...
Jeśli o tej dalekiej przyszłości, gdzie miałaś nadzieję na to, czy to jest ten jedyny partner, to myślę, że odpowiedź z tych 5 kart jest nie wystarczająca. W sumie, na takie dalekosiężne plany, nie rozkładałbym tylko 5 kart Lenormand. Natomiast, jeśli chodziło ci o tę przyszłość, jako czy w ogóle ma szansę wasza relacja, w momencie rozkładania kart, to ten rozkład z 5 kart myślę, ze jest wystarczający ... Już minęło trochę czasu od daty twojego posta, a więc może jest też możliwość, choć wstępnej weryfikacji, dlatego napiszę jak ja widzę te karty ...
Pan zostanie kochankiem, albo przyjacielem, z którym nie będziesz mogła wiązać plany na przyszłość. Poznałaś go przez osobę trzecią, po przez jakieś powiązania, to nie było przypadkowe spotkanie, a raczej zaplanowane, choć być może, ty sama nie byłaś w to "wtajemniczona". Prawdopodobny wynik waszej relacji na przyszłość, może pozostawiać tylko w planach, nadziejach, marzeniach, ponieważ może to być przelotny romans, krótkotrwała bliższa znajomość. Pan ma jakieś poważne zobowiązania, które tobie samej mogą przeszkadzać i choć nie do końca myślę, że może tu chodzić o drugą kobietę, to jednak również nie mogę jej wykluczyć. Mimo tak sprzyjających kart, to jednak myślę, że ten Pan, ma nie co inne plany na przyszłość ... Sumując, powiem tak, jako na tą dalszą przyszłość, nie widzę w tych kartach nadziei na spędzenie jej razem (już pisałam dlaczego), ale z kolei myśląc przyszłościowo czy ta relacja ma tylko jakieś szanse, to odpowiedź jest na Tak, są duże szanse na stworzenie nie tyle co stabilnej, ale stałej relacji z tym Panem. Na tego typu pytania, gdzie jest zawarty aspekt tej dalekiej przyszłości, nie stawiałbym tylko 5 kart Lenormand, rozłożyłabym WT, z której można więcej odczytać lub rozkładając tylko 5 albo np. 9 kart (3x3), zadałabym bardziej uderzające w sedno pytanie, np. Relacja z Panem X zrodzi pewne zobowiązania, czy też nie? lub Jak w najbliższym czasie będzie się rozwijać nasza relacja. Tematem przewodnim w tych kartach jest karta 1 Jeździec, która nie ma w sobie nic stałego, ja ją odbieram jako krótka wizyta - lecę dalej ...
Odpowiedz
#5

Droga BasiuUśmiech Wsztstko co napisałaś a czytam to dopiero dzis sprawdziło się, w momencie stawiania tych kart nasza relacja byla niezobowiazujaca ale stabilna, cos sie działo...pozniej nastapila kłotnia która zawalila wszystko. Ja jakos zawsze czułam ze on moze ukrywac swoja relacje z byla partnerka, teraz mam wrazenie ze do niej wrocil albo ma kogos innego bo dlugo ze soba nie rozmawialismy juz...................ale wrociłam tutaj bo on tydzien temu sie do mnie odezwal co baaaardzo mnie zaskoczylo.....on ciagle siedzi w mojej glowie wiec owy odzew strawil ze pojawiła sie we mnie nadzieja ze moze cos jednak ruszy z nim....ale gdy mu odpisalam proponujac spotkanie na kawe on odczytal wiadomosc i zamilkł....nie mam pojecia dlaczego....ehs i znowu o nim mysle......Droga Basiu dlatego zwracam sie z prosba o tablice na mnie z nim...czy uda sie uratowac ta relacje w sensie czy rozwinie sie, czy bedziemy kiedys razem?Jesli znajdziesz czas bardzo bylabym wdzieczna
Odpowiedz
#6

ewkalala napisał(a):Droga Basiu dlatego zwracam sie z prosba o tablice na mnie z nim...czy uda sie uratowac ta relacje w sensie czy rozwinie sie, czy bedziemy kiedys razem?Jesli znajdziesz czas bardzo bylabym wdzieczna

Rozumiem, że już zadałaś pytanie o tego samego mężczyznę w moim gabinecie? Czy chodzi o kogoś innego? Kotek
Odpowiedz
#7

Basiu juz drugi raz probuje Tu odpowiedziec ze tak to ten sam mezczyzna Marek, ale nie moge zamiescic posta nie wiem dlaczegoSmutny
Odpowiedz
#8

czy moj post jest juz widoczny: tak to ten sam mezczyzna BasiuUśmiech) mam problem z umieszczeniem posta, napisalam go juz wczoraj
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości