Była kobieta
#1

Witam pisze do Was z prośbą o.interpretacje snu.
Czasami zadaje pytania mojej podświadomości aby uzyskać pytanie na nurtujące pytania.
Przestałem się spotykać z pewną dziewczyna dwa tygodnie temu, mieliśmy już ze sobą do czynienia 4lata temu i ostatnim czasem znów nasze drogi się zeszły. Przeczucie mam że to znów nie koniec tej historii tak jak ostatnio miałem.
Wczoraj przed snem zadałem pytanie czy jeszcze będziemy się spotykać. I sen wyglądał następująco
Szedłem chodnikiem wzdłuż drogi obok mojego bloku mieszkalnego i ulicy której mieszkam. Idąc droga w stronę mojego bloku po lewej stronie widziałem jelenia który biegł i skakał obok domów które leżą po.lewej stronie ulicy. w pewnym momencie wskoczył do okna na czwartym piętrze bloku mieszkalnego (który prawdę.mowiac nie znajduje się na tej ulicy ) na skrzyżowaniu spotkałem ta dziewczynę i z nią rozmawiałem zapytałem się jej czy będziemy się jeszcze spotykać lub czy spotkamy się jeszcze i ona odpowiedziała mi tak za 3 tygodnie powiedziałem jej aby mi powtórzyła to powiedziała że doskonale słyszałem i się uśmiechnęła. Widziałem jeszcze na wprost w domu kolegę który z okna wyglądał (mieszka tam faktycznie). Wtedy powiedziałem czy mogę ją pocałować na chyba pożegnanie czy normalnie tego już nie pamiętam i ja pocałował. Po pocałunku się obudziłem z pierwszą myślą "spotkam się z nią jeszcze" lecz cały dzień chodzi mi ten sen po głowie i nie mogę go zinterpretować. Proszę o wasza pomoc co o tym myślicie.
Dodam, że czasami mam naprawdę prorocze sny.
Odpowiedz
#2

Czesc,

jeśli miewasz prorocze sny to może należałoby potraktować ten sen bardziej dosłownie...
Z tego co mogę ci podpowiedzieć to moim zdaniem podświadomośc próbuje powiedzieć ci że twoja racjonalna strona (lewa półkula odpowiada za logikę) mówi iż trochę wskakując jak przed 4 laty na to 4 piętro (moim zdaniem o to może właśnie chodzić) wszedłbyś drugi raz do tej samej rzeki i wyszedłbyś na tym niekoniecznie dobrze - byłbyś jeleń Język

Decyzję (skrzyżowanie) pomóc może ci właśnie zdanie innych, którzy widzą całą sytuację trochę z innej perspektywy.

Może coś Ci się z tych rozkmin przyda przy interpretacji.

pozdrawiam
s
Odpowiedz
#3

zadzwon do tej dziweczyny lub znajdz nowa ,szkoda zycia na bycie samym, ciesz sie zyciem
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości