Talizmany i amulety
#1

Czytalam wlasnie na temat talizmanow i amuletow. Szczegolnie zaciekawily mnie te runiczne i celtyckie. W ogole mam jakies dziwne wrazenie ze w jednym z wcielen mieszkalam w na wyspach w Europie, byc moze byla to dzisiejsza Irlandia lub Wielka Brytania. Malo wiem na temat dzialania tych amuletow i talizmanow ale ciagnie mnie do tego tematu. Nie chcialabym tylko aby to w jakikolwiek sposob kolidowalo z moim zainteresowaniem Aniolami. Przeczytalam wlasnie artykul jakiegos egzorcysty przestrzegajacy przez tego typu dzialaniem ochronnym. Ja nie czuje jednak w tym nic zlego. Bog jest Miloscia i tylko tym powinnismy sie kierowac w swoim zyciu a z drugiej strony pierwsze przykazanie mowi "Nie bedziesz mial bogow cudzych przede mna" .  Talizmany maja pochodzenie poganskie wiec tak naprawde nie wiadomo kto nam pomaga gdy je nosimy. A moze po prostu zalozyc sobie ze dany talizman jest od Boga, ktory jest Miloscia i ze jest on jeden Jedyny wiec nie moze nam szkodzic?

Co sadzicie na temat tego artykulu?

http://www.krolowa-pokoju.com.pl/newage/...izmany.pdf
Odpowiedz
#2

krótko i na temat - nie dajmy się zwieść propagandzie jedynie słusznej religii
dla niektórych zajmowanie sie nawet wrózbiarstwem jest przeciw ustalonemu boskiemu porzadkowi swiata bo nie powinnismy ingerowac w tzw. przeznaczenie itd itp.
a jak ty to czujesz ? w jakich celach chcesz tego uzywac ? to jest wazne i odpowiedz sobie :
czy czujesz , ze robisz cos zlego?, przeciw wlasnemu sumieniu ? i czy czujesz ze mozesz "cos stracic" cokolwiek by to mialo oznaczac
ja nosze i od 3 tygodni lepiej sie czuje psychicznie , czuję się jakby " otoczona opieka " ale to juz kwestia naszej wizualizacji , afirmacji itd. a tego ivanko to juz nie musze ci tlumaczyc Rotfl
Odpowiedz
#3

Tutaj sie z Toba zgodze. Czuje ze nie robie nic zlego. Moje intencje sa czyste i chce pomagac a nie szkodzic jednak to nie zmienia faktu ze jest to dobry temat do dyskusji. Moze ktos ma fajne doswiadczenia z amuletami i talizmanami i chce sie nimi podzielic? Jestem tych wypowiedzi bardzo ciekawa.
Poppea ciesze sie ze czujesz sie lepiej. Nosisz amulet czy talizman?
Odpowiedz
#4

Dalej bede drazyc ten temat. Zamowilam co prawda juz ksiazke i bede wiedziala wiecej ale teraz przytocze Wam informację podstawowa na ten temat , ktora wyczytalam gdzies w necie.
"Podstawowym zadaniem amuletu jest ochrona (osoby lub miejsca), dlatego powinien on znajdować się w widocznym miejscu (jak na przykład podkowa umieszczona na drzwiach). Amulety mogą spełniać tylko jedną funkcję (zapewniać zdrowie, powodzenie lub dobrobyt). Talizman to przedmiot bardziej osobisty. Należy go nosić przy sobie, blisko ciała i nie pokazywać oraz nie pozwalać dotykać innym. Moc i działanie talizmanu zależy od bardzo wielu czynników takich jak kształt i materiał, z którego przedmiot został zrobiony, a także od mocy zamieszczonych na nim inskrypcji)."
Odpowiedz
#5

Moim zdaniem talizmany i amulety tak naprawdę mają nas tylko stymulować do działania. Gdy mamy gorszy humor lub łapiemy doła i dotkniemy/zobaczymy danych bibelot po prostu włącza nam się w mózgu lampka i dociera do nas komunikat: Głowa do góry, rozchmurz się!
I to cała moc talizmanu, siła sugestii przede wszystkim.
Odpowiedz
#6

Czym jest talizman? Skąd bierze się jego moc? Dlaczego czasem niepozorny przedmiot tak radykalnie zmienia bieg czyjegoś życia, wpływa na los? Od zarania dziejów każda kultura, religia i każdy system wierzeń opowiadają się za jakąś formą „amuletu przynoszącego szczęście”. Zatem, nawet jeśli nasz logiczny umysł odrzuca talizmany i traktuje je jako niemądre przesądy, od tysięcy pokoleń ciągnie nas do nich. To niemal genetyczna spuścizna.

hoop

Talizman to wstążka, wisiorek lub inny mały przedmiot. Nosi się go lub przechowuje, aby pomóc sobie w osiągnięciu określonego celu: szczęścia, ochrony, pewności siebie, mentalnej i emocjonalnej jasności, siły w czasie kryzysu, uzdrowienia żalu i tak dalej. Wiara, że przedmiot pobłogosławiony i natchniony energią jest niezbędny do osiągnięcia określonego celu jest bardzo stara, powszechna i niezależna od określonego wyznania. Grecy, Egipcjanie i Babilończycy w swoich rytuałach stosowali rozmaite święte talizmany. Używali ich do wszystkiego, począwszy od przyciągania korzystnych warunków pogodowych, a skończywszy na uzdrawianiu. Afrykanie nosili w dawnych czasach części ciała szybkich, zręcznych zwierząt. Chcieli tym samym dodać sobie szybkości i zwinności. Zachwycająca (a swoją drogą prawdziwa) legenda o królu Arturze byłaby niepełna bez jego talizmanu – Ekskalibura. Był to miecz, który król Artur wyciągnął z kamienia. Dzięki niemu został obdarzony szczególnymi mocami. Można by dowieść, że różańce i krucyfiksy to nic innego, jak tylko stare jak świat talizmany chrześcijańskie. Zarówno chrześcijańscy, jak i niechrześcijańscy podróżnicy noszą medalik św. Krzysztofa, który ma zapewnić dodatkową ochronę. Noszą także medalik św. Michała, którego uważano między innymi za świętego patrona funkcjonariuszy organów ochrony porządku publicznego. Wielu policjantów, bez względu na to, jak cyniczni lub niereligijni byli, wkładali medalik gdzieś w mundur. A ponieważ talizmanów nie zawsze używano w najszlachetniejszych intencjach, sto lub dwieście lat temu złodzieje upodobali sobie tak zwaną „Rękę Chwały”. Odcinano prawą rękę zbrodniarza, którego powieszono i noszono ją ze sobą. Miało to przynieść szczęście i zapewnić bezpieczną ucieczkę w razie każdej próby kradzieży. Jeśli zdecydujesz się na używanie talizmanu, ważne jest, abyś nie zapomniał, że żaden przedmiot nie posiada szczególnej mocy. Jedyną mocą jest twoja wiara i to z niej talizman czerpie swoją. Jego największą wartością może być to, że on nieustannie przypomina ci o twoim związku z Bogiem – jedynym Źródłem prawdziwej mocy.

Fragment z książki Sylvii Browne i Lindsay Harrison „Prawda i fałsz o zdolnościach parapsychicznych. Światowe medium ujawnia sekrety”.
Odpowiedz
#7

Gruszek ma rację wydaje mi się że to po głównie siła sugestii; wszystko zależy jak człowiek to postrzega i tłumaczy; jedni wierzą w sny inni w karty jeszcze inni właśnie w takie drobne przedmioty noszone przy sobie. Ja osobiście też wierzę w Anioły odkąd przeczytałam o Archaniele Urielu ( może Lady of Dream wie coś na ten temat) troszeczkę zawiodłam się jeśli tak to można nazwac na instytucji kościelnej. Poza tym wierzę w energię przedmiotów i kształtów. Od zawsze piramidki wzbudzały we mnie zachwyt no i to rozszczepienie światła niby zjawisko fizyczne ale niesamowicie pokazuje pozytywne wibracje.
Natomiast jeśli chodzi o wróżbiarstwo i Kościół. Kiedyś gdzieś przeczytałam i nie mogę teraz tego znaleźc ze tak naprawde Tarot i Biblia maja wiele wspólnego. Całkowicie się z tym zgadzam. Chodziło tu o symbolikę liczby. Zanim kupiłam Tarota szukałam odpowiedzi w Piśmie Św zawsze. Nie wiem czy ktoś z Was kiedyś próbował. Zadając pytanie i losowo wybierajac jakis fragment uwierzcie mi podobnie jak z kartami odpowiednia interpretacja przynosi odpowiedz albo radę. I tu powinnam się z Wami podzielic zakupem moich pierwszych kart nad którym sie głęboko zastanawialam. Pomyślałam że zrobię podobnie jak kiedyś i otworzyłam na dowolnej stronie, losowo wybrałam fragment no i akurat było zdanie " Zabrał je do domu". Tamta sytuacja uświadomiła mi że ludzie którzy krytykują albo uważaja że Tarot jest wbrew religii sami zyją w zakłamanym świecie.
Odpowiedz
#8

Efcka tez uwazam ze Tarot i religia ma wiele wspolnego
Co uwazacie na temat taki amuletow?
http://osiem.com.pl/amulety-wicca-p-4722.html

W amuletach i talizmanach – człowiek poszukuje wsparcia, ratunku, czasem nadziei na lepszy los. Wierzy, że w ten sposób będzie mógł żyć bezpieczniej i lepiej.
Jeśli kogoś ogarnia strach – szuka pomocy w całym otoczeniu. Najczęściej tej pomocy nie znajduje i wtedy szuka dalej tym razem w świecie materii i ducha.
Rosnący poziom zainteresowania amuletami i talizmanami najdobitniej świadczy o tym, że ludzie rzadko pomagają sobie wzajemnie – a człowiek boi się z natury rzeczy pozostawać sam w obliczu zagrożenia.

Współczesny świat wyzwala zbyt wiele negatywnych emocji w relacjach międzyludzkich – zamiast sobie pomagać, ludzie stają się dla siebie konkurentami, przeciwnikami a nawet wrogami. Amulety i talizmany wyciszają w człowieku strach wywołujący negatywną energię.

Właściwie prawie wszystko może być amuletem lub talizmanem szczęścia. Najważniejsze jest jednak to na bazie jakiej energii powstało? Ale także z jakiego powodu i dla jakiego celu zostało przeznaczone. Pochodzenie energii jest niezwykle ważne. Jeśli przedmiot powstaje w dłoniach osoby szczerej i dobrej – to na pewno niesie ze sobą pozytywną energię potrzebną człowiekowi. Ta energia zredukuje zło i pomnoży dobro.

Żyjemy w czasach, kiedy trudno przychodzi nam zaufać drugiej osobie na tyle, by wykonała dla nas amulet czy talizman .Wspaniałym rozwiązaniem tej sytuacji są sklepy oferujące te przedmioty do sprzedaży.

Mamy pewność, że oferowane tam talizmany i amulety zostały przygotowane i dobrane dla nas profesjonalnie i zamiast złej energii – wniosą do naszego domu samo szczęście i pomyślność.

Warunkiem jest bogata i różnorodna oferta, lata obecności na rynku i profesjonalny opis produktu. Wiele sklepów, w tym także nasz – odpowiada na wszelkie pytania potencjalnych klientów, ułatwiając im tym samym dokonanie właściwego dla nich zakupu.

Materiały do produkcji amuletów i talizmanów czerpane są głownie z przyrody, bowiem natura jest czystą energią – trzeba tylko umieć z niej korzystać. Potrafi być groźna, kiedy ludzie używają jej niezgodnie z przeznaczeniem, a służy człowiekowi – jeśli nie narusza się jej elementarnych zasad.

Znakiem twardych praw natury jest konstrukcja szlachetnych kamieni. Niektóre z nich zyskały sławę wciągania złego człowieka w poważne problemy.

Ale wiele kamieni naturalnych wzmacnia człowieka w przeciwnościach i kłopotach. Kamienie te posiadają pozytywną energię, która powoduje osłabienie tej złej – drzemiącej w ludzkich myślach.

Amulety i talizmany muszą być dobrane do potrzeb konkretnego człowieka, ale także do stanu jego ducha. W przypadku, gdy ktoś wymaga tylko wyciszenia w celu podejmowania mądrych decyzji – wystarczy łagodny talizman lub amulet. Ale jeżeli ktoś stracił dużo energii i ciężko mu samodzielnie wrócić do równowagi to odpowiednio dobrany kamień na pewno okaże się mocnym wsparciem i ratunkiem.

Najmocniejszymi amuletami i talizmanami są te, które są darami czyjegoś serca. Ich moc jest dużo silniejsza od wszystkiego innego, ponieważ dary serca potrafią czynić prawdziwe cuda. Z pozoru zwykły przedmiot potrafi czasem uratować życie. Jest żywy energetycznie tak samo, jak myśli osoby, która go nam ofiarowała z miłością. Warto podarować komuś kogo szczególnie kochamy, taki prezent.
Odpowiedz
#9

Teoretycznie można nosić więcej jak jeden talizman czy amulet ale należy według mnie należy być ostrożnym. Proponuję zacząć od jednego takiego przedmiotu.Sama mam sporo amuletów i talizmanów, wykonanych ze srebra. W różnej formie, są to pierścienie, wisiorki, zawieszki do bransoletki. W zależności od potrzeb noszę od jednego do trzech naraz. Staram się nie przesadzić bo jest opinia, że takie nagromadzenie symboli może wprowadzić chaos energetyczny. Proponuję z czasem zrobić test, założyć dwa na raz , wtedy sprawdzisz jak się czujesz i czy one jakoś ze sobą współgrają. Myślę, ze intuicja podpowie Ci jak dobrać te właściwe. Z moich doświadczeń wynika, że takie przedmioty ładnie się uzupełniają jeśli pochodzą z tego samego kręgu kulturowego- Pierścień Atlantów z Krzyżem Atlantów. Jest parę teorii na ten temat, jedni zalecają nie nosić więcej jak jeden taki przedmiot przy sobie, inni uważają że nie ma takich ograniczeń. Ja uważam, że jest jakaś granica. Przeważnie rozdzielam je na sobie, tzn noszę jeden wisiorek do tego czasami dokładam jeden pierścień albo jedną zawieszkę. Nie zalecam Ci nosić jednocześnie np. dwóch wisiorków, od razu poczujesz ciężar na szyi Uśmiech taki dosłowny z racji wagi przedmiotów i w przenośni, bo tego będzie zwyczajnie za dużo. Jedynym talizmanem, który według moich obserwacji nie lubi "konkurencji" jest Gwiazda Arcygamy.
Przed udaniem się na spoczynek zdejmujemy obowiązkowo wszystkie takie ozdoby. Tej zasady przestrzegam Uśmiech
Odpowiedz
#10

Mam pytanie... jakie sa  amulety, talizmany chroniące, odcinające od toksycznych relacji międzyludzkich i tym podobnych  ?  Myśli
Odpowiedz
#11

intenso, a może zamiast chroniących użyj tych, które przyciągają dobre relacje i pozytywnych ludzi? Uśmiech
Odpowiedz
#12

(21-03-2018, 08:22)RóżaWiatrów napisał(a):  intenso, a może zamiast chroniących użyj tych, które przyciągają dobre relacje i pozytywnych ludzi? Uśmiech

słuszna uwaga  Rotfl to zmieniam pytanie: to jakie sa  sprawdzone amulety i talizmany które przyciągają pozytywne  zdarzenia i ludzi ?
Odpowiedz
#13

Znając Cię już troszkę... Zastosowałabym woreczek przyciągający prawdziwą miłość Uśmiech
Odpowiedz
#14

   
   

Co może oznaczać ten amulet?
Odpowiedz
#15

Kupiłaś , dostałaś...wyszukałaś, wyczytałaś
jakie masz informacje na ten temat...

zmniejszyłam Ci fotki...na przyszłość nie zamieszczaj wielgachnych fotek...

Moze to być jakaś tarcza algizowa....ważne, jakie Ty masz in formacje na ten temat...i skad to masz....
O tarczy algizowej, zwiazanej z Runą ALGIZ...poczytaj w necie....
Talizmany, amulety maja zastosowanie, można się nimi wspierać, jesli wiesz/masz , nawet sporą informcję na ich temat...
I stosuje się tylko wtedy, kiedy jest taka potrzeba....inaczej mogą nie zadziałać, a nawet niekorzystnie na nas oddziaływać...

To odnośnie pierwszej fotki...na drugiej nie wiem co to jest...czy to odwrotna strona tej zawieszki..?

Hmm, z ciekawości zerknełam do netu...
https://magicznabizuteria.eu/slowianskie...03007.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/R%C4%99ce_Boga

[Obrazek: attachment.php?aid=68916]
Odpowiedz
#16

Dziękuję.
Nie wiem co teraz zrobić z tym.
Znalazłam w skrzynce pocztowej w kopercie
Zdjęcie numer 2 przedstawia drugą stronę zawieszki.
Odpowiedz
#17

ktoś Ci to podrzucił? ja bym nie brała wogole do domu, a jeśli już bym wzięła, to bym wywaliła i się oczysciła, skąd wiadomo jakie ktoś miał intencje...?

zwłaszcza, że wygląda jak jeden z symboli na tzw. kompasie wikingów: tylko jeden z symboli + księżyc, tak mogłoby wyglądać coś, co ma za zadanie mylić drogę  powodować zagubienie i złe wybory.
Odpowiedz
#18

Talizmany/amulety to coś osobistego.
Po co zastanawiać się nad jakimś tam kawałkiem drewienka który bezimienny "ktoś" wrzucił do koperty i który nic dla Ciebie nie znaczy? Do kosza i tyle.  Oczko

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości