Dziennik Sandry Dumroc
#89

A więc....
Podróż samochodem to nasze cele , droga życiowa , energia ,sprawy które trzymamy w swoich rekach,ważne jest kto nam towarzyszy Uśmiech Sowa jest ptakiem nocy.Oznacza mądrość zyciową, wnikliwośc, tajemnica, magia.To też znak harmonii.W snie robisz zdjęcie jakbys chciała zatrzymać piekne chwile na dłużej, zachować w swojej pamięci , jakbyś czemuś niedowierzała że tak może być naprawdę.Rodzina to ostoja opoka towarzyszy Ci w zyciu, jest wsparciem.W snie towarzyszy Ci w podróży i tak jest w zyciu.

W snie czujesz sie niesamowicie doznajesz cudownego uczucia. W zyciu realnym zapowiedz równowagi emocjonalnej.To Twoje plany marzenia które co rusz przybierają inny kształt.Chcesz być wolna i swobodna jak te konie  Uśmiech Chcesz żeby tak było.
Odpowiedz
#90

pozwolę sobie zacytować interpretacje jaką dostałam do snu z 6 wrzesnia poza forum , w odniesieniu do ezoteryki i wykonana przez ezoteryka, bardzo ciekawa


"...interpretacja snu.

Idziesz sobie droga duchowa kompletnie ignorujac wiedzę (która symbolizuja sowy) . Zachwycasz się zmysłami, emocjami (konie) ignorujac fakt że w duchowej sferze pod ich symbolem ukryte są inne dary (przemiana w niedźwiedzia).

Miejsca mocy zostały stworzone dla ludzi którzy nie potrafia sami wspiać się na wyższe pozimy energetyczne.W jakim miejscu więc jesteś?...."

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz
#91

Sen z 12-09-2018

Przyszedł zaraz po zaśnięciu, bo jak się obudziłam od razu sprawdziłam godzinę na telefonie , nie minęło nawet 50 minut

Widziałam swojego tarota, w pokoju razem ze mną była moja córka i jeszcze jakaś inna kobieta.
Miałam zrobić rozkład nie wiem na jakie pytanie ale moja córka powiedziała mi że przy oknie coś jest , cały czas odwracała moją uwagę od tej drugiej kobiety..
Okno było podwójne balkonowe biały kaloryfer pod spodem i rolety zwinięte , chyba nie było żadnych firanek, w ogóle to było jakieś takie nieczytelne to co widziałam.
Chciałam wrócić do rozkładu, nawet karty miałam w dłoni kiedy w pewnym momencie córka pociągnęła mnę za rękę i spojrzałam na jej twarz .... wykrzywiła się jak postaciom z horroru, tak jak w filmie te sceny kiedy pokazują tą przemianę w jakiś tam byt czy opętanie ...
i co wtedy zrobiłam ? przyłożyłam jej kartę tarota do czoła i zmusiłam, sprawiłam że uklęknęła przede mną. tą karta to 9 Mieczy
Obudziły mnie moje wypowiedziane słowa : "Odejdź"

Najlepsze wrażenia zaraz po wybudzeniu, odczucie rozchodzących się ciar po ciele w formie kręgów  z punktu splotu słonecznego, dosłownie czułam jakby energia wychodziła ze mnie na wzór kręgów.
po chwili zostało tylko takie odczucie falowania w całym ciele.

Pozwoliłam sobie zrobić rozkład na znaczenie snu skoro już pojawił się tam tarot
płeć osoby która była we śnie - V Papież
wiek tej osoby - 5 Kielichów 
W jakim celu była - XX Sąd Ostateczny dociągnięte Rycerz buław


Prawdopodobnie mężczyzna w wieku około 45-55 lat, biegły w świadomym śnieniu i pracy z energią, raczej intencje odwiedzin nie były pozytywne...
karta 9 mieczy to koszmary sennie a przyłożenie marze do czoła miało ją szybko usunąć ze snu .

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz
#92

Sen z 17-09-2018

Znowu ukruszył mi się ząb i dodatkowo się trochę ruszał
Lewa górna 4 albo 5

najlepsze we śnie pomyślałam tak " aha bo raz tak mi się śniło i za dwa tygodnie naprawdę się ukruszył ...to zadzwonię sobie do dentystki jak się obudzę i umówię się na początek października ..."

Tak zacierają się granice, już we śnie sięgam pamięcią do marzeń sennych wstecznych i wydarzeń na jawie, wszystko jest połączone, należy tylko znaleźć system na jakim to wszystko się opiera.

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz
#93

Tak jak zęby są częscią nas, tak w śnie odnoszą się do nas samych. Jeżeli cokolwiek dzieje się z mini w naszych marzeniach sennych tak samo dzieje si,ę w naszym życiu. Chwiejące się zeby są ostrzeżeniem przed stratą , zachwianiem naszych podstaw zyciowych, zachwianiem naszych planów, działań ktore chcemy podjąc.Mogą odnosić się do słabej kondycji naszego organizmu. Mogą zostać zachwiane relacje miedzyludzkie, znajomosci.Nalezy uważac.Kruszący się ząb- kruche podstawy w każdej dziedzinie zwróć uwagę co sie dzieje wokół Ciebie, napotkasz trudności.
Odpowiedz
#94

U mnie zęby związane są ze zdrowiem, często przedstawiają jakieś przeziębienie czy chwilowe pogorszenie zdrowia. Dlatego przyjrzyj się czy nie będzie jakiś problemów zdrowotnych, dolegliwości żołądka itp. Ukruszenie symbolizuje kłopoty, czyli w przeciągu 3 dni wszystko powinno się wyjaśnić.
Odpowiedz
#95

Sen z 19 września

Robiłam rozkłady z kart tarota
Na otwartej przestrzeni, w szczerym polu , czas zbiorów
Z kart pamiętam Cesarzową i jeden rozkład dla jakieś kobiety praktycznie cały z kart mieczowych
Też ktoś prosił o prognozę ale zadał pytanie o katastrofę budowlaną .

Raczej taka swobodna atmosfera , taki typowy sen

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz
#96

(12-07-2018, 08:19)Hazar napisał(a):  Sen z 12 lipca 
czas pomiędzy 5 a 6 rano


Zadzwonił telefon, wyświetlił  się numer, był z sieci komórkowej, nie miałam go zapisanego w telefonie zaczynał się od numeru 5
Ktoś dzwonił z Krosna 
Odebrałam przedstawiając się imieniem i nazwiskiem, usłyszałam męski głos powiedział dzień dobry i coś tam mówił ale to nie było ważne ważny był obraz mężczyzny który pojawił się w myślach i charakterystyczna barwa głosu, głos rozpoznam od razu jak go usłyszę. 
Facet był w wieku 55-65 lat , raczej otyły, wzrost średni, włosy już przerzedzone, wyraźne zakola prawdopodobnie coś z krążeniem bo ten oddech był taki lekko wysiłkowy ale niesamowity głos, ciepła głęboka barwa, niesamowicie przyjazna.
Jeszcze jedna sprawa we śnie czekałam na telefon ale od innej osoby, odbierając go miałam jeszcze nadzieje że to od niej ale już to Krosno mówiło że to raczej ktoś inny... no i głos to tylko potwierdził


Weryfikacja
22-09-2018

Zadzwonił telefon z Rzeszowa , nie zapisany numer, zaczynał się na cyfrę 5
Głos rzeczywiście wysiłkowy ale bardzo miły, wiek 49 lat, znam tą osobę, zakoli nie ma ;Oczkoale lekką nadwagę tak :Uśmiech wzrost średni
Tak czekałam na kontakt od innej osoby

72/9 dni czas pomiędzy snem a przeniesieniem do czasu realnego
data snu 21/3
data telefonu 24/6

i mamy 9 

- 72, plus daty wydarzeń równa się razem 117

...1 i 7 jako 117 lub 771 – Jest to potwierdzenie tego, że działasz wspaniale. Jesteś na właściwej drodze, więc idź nią dalej! Jest to znak, że dobrze wybierasz swoje myśli i że powinieneś skupić się bardziej stanowczo na swoich celach. Upewnij się, że dołączasz do swoich myśli odpowiednie emocje; na przykład: odczuwanie wdzięczności za dary, jakie otrzymujesz w swoim życiu. Wdzięczność przyspieszy twoje manifestacje.
..źródło https://obudzeni.com/powtarzajace-sie-li...s-aniolow/


co mogę powiedzieć NIESAMOWITE

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz
#97

Po prostu sen proroczy Uśmiech
Odpowiedz
#98

Sen z 7 października czyli na pewno niesie przesłanie 

Byłam w domu koleżanki, dokładnie w takim jak wyglądał 30 lat temu, teraz nie mam pojęcia jak tam jest bo nie byłam w tym budynku już z kilkanaście lat. 


Widziałam zegar ścienny ze wskazówkami, kilkakrotnie zwracał moja uwagę i to że pokazywał 8 rano, w końcu kiedy dokładnie się przyjrzałam, odczytałem że jest dokładnie 8:20 
Dodatkowo zobaczyłam mnóstwo nowych, bardzo ładnych spódnic  nawet wybrałam sobie kilka do zmierzenia  niestety później musiałam je zwrócić bo okazały się być na prezent ale jedną zatrzymałam. 
W pokoju miała miejsca inna sytuacja,pojawił się człowiek, nie pokazał twarzy ale był mi znany z sylwetki. Usiadłam z jego prawej strony, lewą ręką objęłam go w tali a prawą w okolicy serca, pocałowałem go w szyję  w pewnym momencie jeszcze odsunęłam go od siebie by upewnić się kim jest ale znowu nie zobaczyłam twarzy tylko to ciało mówiło kim jest 

Numerologicze On jest 8 tylko jedno mnie zastanawia dlaczego nie pokazał twarzy i dlaczego kilkakrotnie spojrzałam na zegar ścienny  co tak ważnego jest w godzinie 8:20

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz
#99

Zegar symbolizuje ciągle upływający czas. Tutaj wskazuje godzine. Być może chce zwrócić na pewien aspekt zyciowy.Może masz jakies sprawy do załatwienia i zegar przypomina o Twoich obowiązkach.
Druga opcja jest taka - w tych godzinach coś się wydarzy Uśmiech

Spódnice w snie jest związana z naszą sexualnoscią, urokiem osobistym.Chcemy zwracać uwage na kogoś.Chcemy przyciągac męskie spojrzenia.Byc może kogos poznasz Uśmiech Uśmiech

I tutaj kłania się dalsza część snu Uśmiech Poznasz kogoś ale ten ktoś okaże sie nie do końca szczery bedzie chciał coś ukryć ( nie pokazuje twarzy) Jezeli ktoś taki jest zwróć na niego uwage  - może nie odkrywa wszystkich kart do konca Uśmiech
Odpowiedz

Zdarzenie z 17.10.2018

To nie był sen.
usłyszałam że otwierają się drzwi od pokoju mojej córki pomyślałam, że wstała do łazienki ale nie. Ten dźwięk wyrwał mnie ze snu.
Ona otworzyła drzwi do mojej sypialni i powiedziała " WSTAWAJ" powiedziałam żeby poszła spać , odwróciła się i wyszła ....
godzina parę minut po 2 w nocy

coś się stało jeszcze nie wiem co ale coś musiało się stać .... moje dziecko nie lunatykuje i nigdy mnie nie budzi Oczko Oczko
trzeba poczekać , może coś się wyjaśni

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Sen z 20/11/2018

Modliłam się , modlitwą "Ojcze Nasz" powtórzyłam ją dwa razy i trzeci jak się wybudzałam.

Pamiętam jeszcze strach, bałam się ale nie panicznie tylko tak zwyczajnie, w zasadzie to tak trochę ale głos miałam doniosły i prawdopodobnie mówiłam przez sen bo takie miałam odczucia, własnie na to zwróciłam uwagę, że nie otwieram ust swobodnie tylko ta szczęka jest ściśnięta jak we śnie Oczko

Niby sen , a wiem że śnie ....

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Sen z 29.11.2018

Niewiele pamiętam, ale pracowałam z tarotem i miałam zapytać kart kto dosypał strychniną do napoju którym ktoś został otruty, tylko że osoby które mi towarzyszyły były mocno zaniepokojone.... nie mówiły nic, ale można było to wyczuć, kontem oka dostrzegłam jak pudełko w którym miałam karty samo się otwiera
Wieczko podnosiło się samo, wystraszyłam się,ale bardziej tego że dziewczyny to zauważą i one zaczyna się bać... przykryłam pudełko torebką i już nie wracałam do tego pytania .... miałam wrażenie że trucicielka była w naszym towarzystwie Oczko

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Sen z 13.12.18

Zobaczyłam swoje okulary, miały jakąś niewielką skazę jak patrzyło się na nie od zewnętrznej strony.
Jak przyglądnęłam się im od wewnętrznej czyli od strony oka to okazało się że mają pajączka i dosyć sporego
soczewka która była uszkodzona to lewa.



poprawka , soczewka prawa, nie mam pojęcia dlaczego cały czas myślę lewa i tak też napisałam ale to była prawa soczewka

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

(13-12-2018, 09:12)Hazar napisał(a):  poprawka , soczewka prawa, nie mam pojęcia dlaczego cały czas myślę lewa i tak też napisałam ale to była prawa soczewka


 To ostrzeżenie że twoje aktualne widzenie rzeczywistości ma skazę . Mylisz soczewki ponieważ przekaz był od kogoś kto patrzy na ciebie z zewnątrz.
Odpowiedz

Okulary są przedmiotem które korygują nasze spojrzenie na swiat, pomagają lepiej widzieć .Maja nam ułatwiać widzenie otoczającego nas świata i naszych spraw.Okulary koryguja nasze pole widzenia na różne aspekty w naszym życiu.Jakakolwiek wada w okularach to sygnał że żle postrzegamy to co się wokół nas dzieje, mamy zniekształcony obraz sytuacji.Nalezy dokładnie sie przyjrzec danej kwestii, sytuacji może naszym planom.Cos nie jest takie jak myslimy.Rozgladaj sie uwaznie, masz zaburzone pole widzenia Oczko
Odpowiedz

Sen z 15.12

Wypadły mi 3 zęby, górna 2 i dwa dolne siekacze. Od razu zaczęłam dzwonić do dentyski żeby to zrobić   w sumie dziwne ale nie było bardzo widać tych ubytków 
We śnie braki pokazały się na prawej stronie i w rzeczywistosci i odbiciu lustrzanym. Po wybudzieniu jestem w stanie stwierdzić że to jest lewa strona  czyli mamy klasyczny przykład jak mózg zarządza obrazem,  pomimo czynnego udziału w marzeniu sennym jest przedwwszystkim obserwatorem  

Co do symboliki snu   fatalna Uśmiech  zobaczymy mam nadzieję że będzie dobrze Uśmiech
Odpowiedz

Sen o wypadających zębach zawsze napawa nas strachem. Zęby sa częscią nas samych. Tracimy zęby we snie , czyli w realu także oznaczaja strate.Mogą to być roznego rodzaju straty.Tracimy kogoś czyli smierć..czasami sie sprawdza...tracimy poczucie bezpieczeństwa, tracimy przyjaciela, tracimy pieniądze itp.Jednym słowem straty na każdym polu.Niekoniecznie straty musza byc dotkliwe Uśmiech Na swoim przykładzie powiem tak.Ostatnio też śniły mi sięwypadające zęby ...nic strasznego się nie stało..ale miałam niespodziewane wydatki i musiałam wydać większą sumę pieniedzy.
Uśmiech
Odpowiedz

(15-12-2018, 09:05)Hazar napisał(a):  Sen z 15.12

Wypadły mi 3 zęby, górna 2 i dwa dolne siekacze. Od razu zaczęłam dzwonić do dentyski żeby to zrobić   w sumie dziwne ale nie było bardzo widać tych ubytków 
We śnie braki pokazały się na prawej stronie i w rzeczywistosci i odbiciu lustrzanym. Po wybudzieniu jestem w stanie stwierdzić że to jest lewa strona  czyli mamy klasyczny przykład jak mózg zarządza obrazem,  pomimo czynnego udziału w marzeniu sennym jest przedwwszystkim obserwatorem  

Co do symboliki snu   fatalna Uśmiech  zobaczymy mam nadzieję że będzie dobrze Uśmiech

Z Twojego życia odejdą osoby, miejsca bądź zwyczaje, które były głęboko zakorzenione w Twoim życiu, bez których nie wyobrażałaś sobie dotąd życia - tymczasem okaże się że świetnie możesz bez nich funkcjonować. Oczko

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz

Sen z 20.12.18

Zakładałam majtki, w sumie nowe bo to były moje majtki Oczko i wiem że miałam je na sobie tylko raz Rotfl . Przyglądało mi się 4 osoby, jeden facet i 3 kobiety, trochę mnie to wkurzało że tak stoją i patrzą, ta bielizna też nie chciała szybko wskoczyć na swoje miejsce ale czułam się komfortowo bo miałam spódnice do kolan więc nic nie było widać Oczko

Obcy ludzie kupili mi bilet lotniczy, miałam lecieć do USA z trójką starszych ludzi i dwójka młodych, chłopakiem i moja koleżanką , trochę obawiałam się że, językowo jestem niewydolna ale koleżanka mówiła że świetnie sobie poradzę, po tygodniu dogadam się z każdym.
Koleżanka miesza w NY , wiec to prawdopodobny cel podróży ale też gdzieś jeszcze przewinęło się Chicago

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Miałam piękny sen z 1.01.2019


byłam w pięknej scenerii,w dolinie, otaczały mnie strome zbocza porośnięte lasem...okrywały skarpy żółtego piasku ale mogły to być skały, piaskowce.
W oddali ukazało  się ogromne drzewo. było piękne rozłożyste i bezlistne, rosło na szczycie wzniesienia, w przeliczeniu na odległość w jakiej od niego byłam mogło mieć i 50 metrów wysokości ale to nie był baobab ale raczej dąb . Nie miało liści bo pora była jesienna albo raczej zimowa bo pomyślałam że wiosną i latem to drzewo nie będzie tak widoczne ze względu na bogatą roślinność wokół zwyczajnie zginie w tłumie ale teraz fantastycznie sie wybijało na pierwszy plan, dlatego też stwierdziłam że drzewa które widzę dookoła są iglaste ale raczej to nie była sosna

Zaczęłam wchodzić na szeroką skalna półkę zrobiłam to z lewej strony, wchodząc drzewo również miałam po lewej stronie, półka z prawej była otwarta ale nic z tej przestrzeni nie zapamiętała, z ściany skalnej w której było ogromne wejście  z którego biła lekka poświata, wyszła kobieta, była piękna
Zaczęłyśmy tańczyć , miałyśmy długie suknie i chociaż nie słyszałam muzyki ten taniec przypominał walca Uśmiech
W pewnej chwili ona odchyliła mnie do tyłu i gdy tak trzymała mnie ja śmiałam sie do mniej i powiedziałam "mam Cię"
Ona z podobnym uśmiechem i szczęściem w głosie powiedziała "Mamy Cię"
to była wysoka szczupła blondynka , długie włosy falowane i takie jak po dniu na plaży podzielona na pasma , szorstkie Oczko jak wypowiedziała te słowa miałam chwile wątpliwości czy tańczyłam z kobietą czy hermafrodytą


W drugiej części snu była w jakimś ogromnym budynku i z  około setką pomieszczeń , zaglądałam do nich i wąchałam jaki maja zapach , ktoś ze mną jeszcze był i to tej osobie mówiłam czy jest czysto czy śmierdzi i trzeba posprzątać , dwa z nich to to prawdopodobnie były gabinety lekarskie ale nie mogę powiedzieć jakie specjalizacje , tylko te kozetki sie rzuciły w oczy i to że były inne
Dostałam też od jakiegoś mężczyzny nowy czerwony portfelik w środku było już pięć zł ( duża moneta wielkości dłoni połączone dwa kolory metali złoto i srebro , złoto prawdopodobnie było w środkowej części dlatego pomyślałam że to 5 ,ale jakaś taka duża i jeszcze chyba 3 małe monety które wyglądały jak 10 groszówki )


Załączone pliki Obrazki
   

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości