Gdy wróżka zataja prawdę...
#1

hej, czy spotkaliście sie kiedys z czyms takim, ze wrozka nie chciala Wam o czyms powiedziec? odpowiadala wymijająco albo ze Tarot niewyraźnie pokazuje? Czy Tarot moze pokazywac niedokladnie? Myśli
chodzi o wizyte jakieś 5 lat temu, do tej pory wszystko się sprawdziło...
Odpowiedz
#2

Dlaczego o to pytasz, w jakim kontekście...??

Każda wróżka ma wypracowany kodeks etyczny...i o niektórych sprawach widzianych w kartach moze nie informować daną  osobę...
lub inaczej...osoba prosząca o wróżbę zataja ważne informacje lub podaje nieprawdziwe ...i stad niedosyt w otrzymanej wróżbie lub wróżka odmawia całkowicie wróżenia...
Jasne, ze Ty ze swej strony możesz to oceniać inaczej, nieprawdziwie...

Idąc do wrózki trzeba mieć do niej zaufanie i być przygotowaną na każdą wróżbę..
To tak w uproszczeniu, ponieważ temat ten niejednokrotnie był już omawiany, dyskutowany na naszym Forum...
Poczytaj trochę , właśnie w tym dziale...

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#3

w kontekscie czy wrozka gdy widzi bardzo złe wydarzenia, nie  koniecznie smierc, moze je zataic tłumaczac tym ze tarot widzi do 6 lat do przodu, kiedys dostalam taka wlasnie odpowiedz
Odpowiedz
#4

Nie bardzo rozumiem... to znaczy, że wróżka powiedziała Ci że widzi w kartach coś czego nie chce Ci powiedzieć?...

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#5

widziałam po niej że coś kręci, odpowiedziała wymijająco że nic nie widzi i że Tarot widzi tylko 6 lat do przodu, na moje oko nie chciała mi wszystkiego powiedzieć
Odpowiedz
#6

Samotna, nie wiem skąd ta podejrzliwość - skoro dotąd wszystko się sprawdziło, to chyba jednak nie kręciła. Icon_e_wink
Bywa tak, że niektóre wróżki po prostu nie wróżą na dłuższy okres czasu, bo to się trochę mija z celem... 
A może po prostu źle ją zrozumiałaś, może karty jej pokazały okres do 6 lat w odpowiedzi na zadane pytanie - i tyle...  Bezradny

Tarot nie zawsze udziela konkretnej odpowiedzi na zadane pytanie. Czasem wręcz podpowiada że coś innego jest istotniejsze w tym momencie dla pytającego... ba!, bywa i tak że w ogóle tej odpowiedzi nie chce pokazać - jeżeli z jakichś względów jest dla pytającego niewskazane by tę wiedzę posiadał... Na przykład: po co byś miała wiedzieć, że poznasz faceta z którym będziesz bardzo szczęśliwa przez 5 lat, a potem on Cię zdradzi? Jak wykorzystałabyś tę wiedzę? Albo - po co jakaś wrażliwa kobieta, która czuje się nieszczęśliwa z powodu samotności ma wiedzieć, że jeszcze przez wiele lat będzie samotna? itd. ... 
Te karty mają swoją specyfikę i swoją mądrość - można powiedzieć że nie są "bezduszne". Tak

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz
#7

(19-08-2018, 15:50)samotna napisał(a):  w kontekscie czy wrozka gdy widzi bardzo złe wydarzenia, nie  koniecznie smierc, moze je zataic tłumaczac tym ze tarot widzi do 6 lat do przodu, kiedys dostalam taka wlasnie odpowiedz

Tak, może sobie wszystko zataić, jeśli uzna to za stosowne nawet jak zapłacisz za usługę, to i tak ona poświęciła swoją energię na to, aby zerknąć co u ciebie się dzieje w temacie przyszłości. Ja jednak w takim przypadku zwracam kasę. Profesjonalna wróżka z góry poinformuje cię o swoim regulaminie i uprzedzi cię czym się nie zajmuje lub w umiejętny sposób przekaże ci tylko tyle ile zechce. Ograniczenie czasowe jest to pojęcie rozumiane jedynie przez człowieka, karty nie muszą i nie znają tego samego systemu przestrzeni czasowej jaką my znamy, jednak samemu można je zamknąć w pewnych ramach czasowych ...  Kotek

p.s. 
Jest jeszcze inne wytłumaczenie ... wróżka była do bani ... O tym też trzeba głośno mówić Bezradny
Odpowiedz
#8

Ja mam inne doświadczenia. Czasem korzystam z wróżek bo kładąc sobie karty nie zawsze jestem w stanie to obiektywnie odczytać gdy w grę w chodzą zbyt duże emocje. I to co ja zauważyłem:
- wróżka interpretuje karty wg własnego światopogladu - co jest chyba naturalne ale czasem jest to zabawne. Przykład: w pytaniu o związek z kobieta wychodzą niemal same denary a wróżka mówi, że kobieta widzi partnera jako odpowiedniego kandydata na męża, stabilnego itp A ja widząc jakie karty są na stole dopytuje: czy ta stabilność przypadkiem nie oznacza, że kobieta zwyczajnie leci na kase... A wróżka nieco skonsternowana odpowiada "no trochę tak". Albo inny przykład wróżka mówi, że ta kobieta będzie cały czas szukać wielkiej miłości... na co ja dopytuje czy to szukanie wielkiej miłości nie oznacza przypadkiem skakania z kwiatka na kwiatek tudzież częstej zmiany partnerów na co wróżka znów nieco zpeszona mówi że trochę tak... Czyli często wróżki to co.widza w kartach opisują wypaczajac sens tego co karty pokazują... I gdybym sam się kartami nie zajmował to bym łykał jak pelikan... 
Albo pytając o uczucia... Co ona czuje do mnie. Ona ma uczucia do Pana. Tak wiem, że ma. Ale jakie konkretnie co czuje... I tu już Pani wróżka dwoi się i trOi co tu odpowiedzieć 

Zdarzyło mi się też że wróżka najprawdopodobniej świadomie przekazała odczyt kart inaczej. Chodziło o trzecią osobą w związku która miała się pojawić. Raczej napewno zobaczyła że pojawi się tam mężczyzna A powiedziała że kobieta... pewnie żeby nie martwić
Odpowiedz
#9

Dziękuję Kochani za odpowiedzi
Odpowiedz
#10

Jedna z lepszych wróżek jakie znam, zawsze jak widziała coś bardzo złego, to starała się delikatnie ostrzec daną osobę. Nie rzucała wyrokami choroby, zdrady itp na lewo i prawo, ale sugerowała, że może warto udać się na kontrolę wcześniej albo np. porozmawiać szczerze z partnerem. Czasami mi się wydaje, że podczas mocno złożonej wróżby na chwilę możliwe jest stracenie wątku, wróżka też człowiek może jej się czasami coś przypomnieć Rotfl Wydaje mi się też, że zawsze lepiej jest przystopować, jeżeli nie mamy jakiejś pewności niż chlapnąć coś stresującego dla osoby, której wróżymy. Zresztą potem ona sama może się nastawić na coś przykrego. Wydaje mi się, że Twoja wróżka nie miała nic złego na myśli. Raczej na Twoją szkodę niczego by nie zataiła. Może właśnie zaczęła widzieć, że wizja jej się zamazuje, może Twoja energia od 5 lat wzwyż nie pokazywała dalszej przyszłości, albo pokazywała ją bardzo mętnie.
Odpowiedz
#11

Po 12 latach od wróżby wywnioskowałam, że wróżka miała mętny przekaz  i niewyraźnie widziała niektóre rzeczy. Widziała też śmierć, ale nie powiedziała tego wprost tylko kręciła że widzi ( z osobą o którą pytałam) problem. I tak się stało, w podanym przez nią czasie ta osoba popełniła samobójstwo. Gdy zapytałam o chłopaka który mi się wtedy podobał, powiedziała że ożeni się z obecną partnerką, ale widzi problemy. Niedługo przed ślubem jego ojciec zginął w wypadku.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości