05-01-2014, 00:34
05-01-2014, 00:38
Seweryn1974 napisał(a):To są dwa różne tematytylko razem prowadzimy dyskusje chyba to nie problem
05-01-2014, 00:40
Seweryn1974 napisał(a):To są dwa różne tematyCzytałam całą dyskusję. Jestem zdania, że zyski i straty jak najbardziej wcielają się w konstrukcję rzeczywistości, czy tego chcesz, czy nie. Nie neguję Twojego rozumowania, ale to nie znaczy, że jest ono jedynym słusznym
Ja nie mówią tutaj o robieniu kasy, tylko o konstrukcji rzeczywistości. Boże, jak można tak mieszać zagadnienia, kto co robi dla kasy to jest inna sprawa, haha.
05-01-2014, 00:40
ty jesteś odtrutką na ignorancję
Alex co tam w temacie przyciągania?
05-01-2014, 00:47
Seweryn1974 napisał(a):
Alex co tam w temacie przyciągania?
Na razie chyba umarło nie ma za co się czepić
Seweryn1974 napisał(a):
ty jesteś odtrutką na ignorancję
to jest potrzebnie to krok do oświecenia
05-01-2014, 00:49
A to trzeba się czepiać? Można od siebie napisać
05-01-2014, 00:54
Seweryn1974 napisał(a):A to trzeba się czepiać? Można od siebie napisać
chodzi mi o punkt zaczepienie nie czepiać się tylko się zaczepić
05-01-2014, 01:04
Może podyskutujmy który naukowiec ile zarobił? Bo chyba to ma znaczenie w sprawach istnienia czasu?
05-01-2014, 01:44
O tym myślisz
http://m.onet.pl/rozrywka/plejada,c40mx
czy o tym
http://m.onet.pl/biznes,cht83
nauka ze good biznes
http://m.onet.pl/rozrywka/plejada,c40mx
czy o tym
http://m.onet.pl/biznes,cht83
nauka ze good biznes
05-01-2014, 13:01
No cóż każdy chce zarobić. Odkąd Kinga Rusin napisała swoją książkę wszystko jest możliwe. Na portalu pisarskim ciągle słychać biadolenie o coraz niższym poziomie literatury. Tylko dalej nie wiem co to ma wspólnego z mechaniką kwantową?
05-01-2014, 15:01
No własnie, jakie ma znaczenie czy ktoś zarabia na czymś, czy nie
Jesli sformułował poprawną teorię nawet dla zysku, to chyba to nie dyskwalifikuje teorii. Jakby obraz namalowany nie dla zysku byłby lepszy, bynajmniej.
Jesli sformułował poprawną teorię nawet dla zysku, to chyba to nie dyskwalifikuje teorii. Jakby obraz namalowany nie dla zysku byłby lepszy, bynajmniej.
05-01-2014, 15:52
Chyba że chodziło o to, że czas inaczej biegnie kiedy jest się szczęśliwym, a szczęście mogą spowodować zyski i prezenty.
A można też oszukać czas dla szczęścia:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=MvLqdy34cBg">http://www.youtube.com/watch?v=MvLqdy34cBg</a><!-- m -->
A można też oszukać czas dla szczęścia:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=MvLqdy34cBg">http://www.youtube.com/watch?v=MvLqdy34cBg</a><!-- m -->
05-01-2014, 16:30
Pewnie, że zysk nie neguje teorii, ale często też jej nie uszlachetnia. Wszystko jest kwestią racjonalnych argumentów, które moim zdaniem nie powinny być mieszane z przekonaniami danej jednostki. Ciężko wtedy zachować merytorykę.
05-01-2014, 17:08
Dla przy pomnienie bo zaczyna rozmowa uciekać nam ja napisałem to :
Mystic napisał(a):Każdy nam sprzedaje pomysł co jest tam , może dla własnego dobrobytu
05-01-2014, 19:36
Sephinroth napisał(a):Pewnie, że zysk nie neguje teorii, ale często też jej nie uszlachetnia. Wszystko jest kwestią racjonalnych argumentów, które moim zdaniem nie powinny być mieszane z przekonaniami danej jednostki. Ciężko wtedy zachować merytorykę.
Merytorykę? Dobre
Dyskusja dotyczy kreowania własnej rzeczywistości...a to, czy twórca teorii zarobił mniej czy więcej, konstruując właściwe twierdzenie, to zupełnie odrębny temat.
Zysk nie neguje teorii...czyli jeżeli ktoś zarobi dużo, konstruując genialną teorię, to jest ona mniej szlachetna? No nieźle...
Racjonalne argumenty nie polegają na mieszaniu pojęć, a tu mamy doskonały przykład musztardy z czekoladą.
05-01-2014, 19:47
Nie wiem, o co tyle hałasu Sewerynie. Odpuśćmy już te zyski, ok? Tematem wątku jest potęga podświadomości. Poza tym chyba się nie zrozumieliśmy. Pisząc, że zysk ani nie dodaje teorii walorów, ani jej nie ujmuje, miałam na myśli, że biorąc pod lupę jakąkolwiek teorię, warto się zastanowić, czy nie jest to sztuczny, bezwartościowy twór, dla czyichś zysków powstały.
05-01-2014, 19:49
Jakiego hałasu? Ubawił mnie twój post i tyle. Dla przypomnienia: to nie jest portal money.pl tylko dobrytarot, rozmawiamy o potędze podświadomości, nie o zarobkach.
05-01-2014, 20:06
... chyba nadal się nie rozumiemy.
05-01-2014, 20:08
Pewnie
3n20
05-01-2014, 20:13
Przecież to logiczne ze jak umie się kombinować główka w życiu ( wykorzystywać podświadomość) to i min. kasa jest itp... niestety jak ktoś jest nierozgarnięty i chce żyć z zachowaniem wszystkich cnót na ziemi to niestety... ale... jest skazany na niebyt w tym świecie i zapomnienie az do swojego żywota, ale... jest szansa że zyska na tamtym świecie- bo nie licza sie skarby gromadzone na ziemi za życia... lecz tam w niebie
05-01-2014, 20:38
Jak cofniemy się jak nauka nie była hojnie wynagradzana to nie było postępu , jak pan :twocents-mytwocents: ozłocił ,
to i powstał bum
A jak poszukamy plemiona jakie żyją ze zbieractwa to tam i ogień trzeba pilnować bo jak zgasnę to amba
Nie miałem pojęcia ze powstanie dyskusja na temat money
to i powstał bum
A jak poszukamy plemiona jakie żyją ze zbieractwa to tam i ogień trzeba pilnować bo jak zgasnę to amba
Nie miałem pojęcia ze powstanie dyskusja na temat money
05-01-2014, 20:53
Haha sam ją roznieciłeś
A jeśli chodzi o to co pisał Enzo...wróć...3n20, to zgadza się: istnieje sprzężenie zwrotne między kasą i podświadomością, bo bądźmy szczerzy: bardzo wiele motywacji wychodzi od kasy,tylko że prawdziwość teorii nie zależy od zarobków naukowców, pomieszaliście tematy. Mystic zaciera ręce... i dobrze, pogadajmy o kasie, ciekawe co na to atomy, światło i dylatacja czasu.
A jeśli chodzi o to co pisał Enzo...wróć...3n20, to zgadza się: istnieje sprzężenie zwrotne między kasą i podświadomością, bo bądźmy szczerzy: bardzo wiele motywacji wychodzi od kasy,tylko że prawdziwość teorii nie zależy od zarobków naukowców, pomieszaliście tematy. Mystic zaciera ręce... i dobrze, pogadajmy o kasie, ciekawe co na to atomy, światło i dylatacja czasu.