Mój znajomy stosował głodówkę. Nie zauważył nic złego, poza osłabieniem. Trwałą ona chyba 2 dni, może 3, ale pił oczywiście wodę. Nie uważam głodówek za coś złego, bo są znane i stosowane od tysięcy lat. To, że w ich trakcie mogą pojawić się bóle w pewnych partiach ciała to moim zdaniem nie ma związku z samą głodówką, ale prawdopodobnie ktoś ma ten problem od dawna, a podczas głodówki uaktywnia się on, czy też nasila.
Oglądałam film, nie pamiętam tytułu, ale tam lekarz prowadził taką głodówkę. Pokazywano jak radzi sobie z uczuciem głodu, bo to było najtrudniejsze. Miał chwile załamania, osłabienia. Jeśli stosujesz głodówkę dla oczyszczenia organizmu to ona rzeczywiście usuwa zbędne produkty przemiany materii - zwłaszcza z jelit, jeśli ktoś ma z tym problem. Ale poprawia też wygląd skóry, zmniejsza cellulit i też może widoczność np. trądziku. Pamiętajmy skąd biora się różne wypryski na skórze - z tego, co mamy w organizmie. Mój kolega choruje na łuszczycę - to jest dobry przykład. Jest to choroba leczona różnymi maściami, podczas gdy jest autoimmunologicznym schorzeniem, kiedy w organizmie czegoś brakuej - najczesciej konkretnej witaminy lub też z jakiegoś powodu jest zaburzona jego gospodarka i te wypryski łuszczycowe to objaw. Przyczyna leży w środku, a kolega miał dość lekarzy od maści i zaczął stosować marihuanę lecznicą. To jest chyba olej CBD - z tego co pamiętam i nie ma tej substancji narkotycznej. Efekt? Dziś nie ma śladu po łuszczycy. CBD jest pomocny na wiele schorzeń i nie wiem czy też czasem nie na trądzik.
Jeśli walczysz z trądzikiem to pij czystek - wspaniale oczyszcza organizm, ale trzeba pić go ok. pół roku by były efekty. Wspomaga też odporność i ja go w tym celu piłam. Ale zauważyłam, że w efekcie poprawiła mi się cera - choć akurat trądziku nie miałam.
Co ciekawe: pijąć czystek usuwasz toksyny z organizmu i na początku przez pierwsze kilka dni a nawte tygodni można zauważyć wysypkę, a wręcz nasilenie jej. Wiele osób uważa, że czystek szkodzi i wtedy go odstawia. Ale to błąd, bo w taki właśnie sposób organizm wydala toksyny - poprzez skórę. Trzeba pić go nadal i będą widoczne efekty. Mogę polecić, bo sama dostałam trądziku, choć nie miałam wcześniej, ale uparłam się i piłam nadal. U mnie podniósł odporność, bo miałam z tym problem i chorowałam każdej jesieni kilka razy. Kiedy go piłam - ani raz. Super odporność, siła, witalność, podobno pomaga też na cellulit. Mnie wsparł pracę jelit, bo mam z tym problemy i uregulował to.
Tu jest fajny artykuł o tym:
http://zfilizankakawy.tv/2015/02/efekty-...a-terapia/
Ogólnie wiele zależy od tego co chcesz osiągnąć. Głodówki są ok, jeśli dasz radę. Ale nie każdy tego potrzebuje. A jak dla mnie to głodówka powinna być pod okiem lekarza jeśli na coś chorujemy. Albo wogóle. Młoda, zdrowa osoba jeśli zdecyduje się na nią w krótkim czasie to nie powinno być skutków uboczych. Ten kolega o którym pisałam, a który kiedyś pracował ze mną, robił je regularnie, ale krótkie. Aha, on nie pił alkoholu, nie palił, do tego zawsze regularnie robił morfologię, bo trzeba wiedzieć czy masz badania ok. A wogóle to warto zapytać jakigoś dietetyka - nawet online są tacy.