Bylica Boże Drzewko
#1

   
Artemisia Abrotanum-Bylica Boże Drzewko 
Gatunek rośliny należący do rodziny astrowatych. 
Nazwa w języku angielskim: Southernwood
Nazwa w języku francuskim: Aurone Mâle
Nazwa w języku niemieckim: Eberreis
Pochodzi z Europy Wschodniej oraz Kaukazu, Zakaukazia i Turcji.
Rozprzestrzenił się także w innych regionach, w których panują o wiele surowsze niż w ojczyźnie warunki klimatyczne, ale gdzie wytrzymuje bez większych szkód ujemne temperatury, dochodzące nieraz do -30 °C.
W Polskiej florze jest kenofitem, występuje dość rzadko.
Jest półkrzewem.
W dobrych warunkach, na glebach suchych, mocno próchniczych i na słonecznych stanowiskach, boże drzewko może dorastać do 1,5 metra wysokości.
Tworzy silnie rozgałęzione krzaki.
Młode pędy ma proste, sztywne, wzniesione, stare natomiast łukowato wyginające się do dołu.
Wszystkie części rośliny wydzielają dość silny, specyficzny balsamiczno-korzenny zapach.
Kwiaty
Szczyty pędów wieńczą maleńkie, niepozorne żółtozielonkawe koszyczki kwiatowe, które jednak – ze względu na to, iż nasze lato jest zbyt krótkie dla bożego drzewka – nie wydają owoców.
Zewnętrzne listki okrywy koszyczka o średnicy 1,5-3 mm są zwisające.
U podstawy kwiatostanów występują długie i niepodzielone podsadki.

Bylina, chamefit.
Kwitnie od sierpnia do września.
Siedlisko: roślina ruderalna,
Roślina trująca:
Nieodpowiednio stosowana może spowodować szkodliwe skutki uboczne.

Zastosowanie
Roślina lecznicza:
Surowiec zielarski: ziele.
Zawiera m.in.: olejek eteryczny (do 2,5%), związki kumarynowe, żywice, kwasy organiczne (w tym kawowy), garbniki (do 6%), gorycze, alkaloid abrotanina, sole mineralne i niewielkie ilości prowitaminy A oraz witaminy C.
Działanie: przejawia głównie działanie żółciopędne i ułatwiające przepływ żółci z pęcherzyka żółciowego do dwunastnicy.
Dalej – wzmaga wytwarzanie soków trawiennych.
Działa słabo moczopędnie, przeciwzapalnie oraz ściągająco, napotnie i przeciwrobacznie.      

Lek stosuje się w postaci naparu
(1 łyżeczka suszu na 1 szklankę wrzątku, parzyć pod przykryciem 10 – 15 minut) pitego po 1/4 szklanki 2 – 3 razy dziennie w rozmaitych schorzeniach i dolegliwościach.        
Napar jest stosowany przy chorobach wątroby, pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych  (zastojów żółci, stanów skurczowych), także w niedokwaśności, zapaleniu żołądka, jelit i lekkich biegunkach.

W medycynie ludowej herbatki z ziela bożego drzewka używane były jako środek pobudzający apetyt, dobroczynnie oddziałujący jednocześnie na przebieg procesów trawiennych i przeciw robakom, oraz pobudzający macicę.
Dawniej miał on też zastosowanie w dychawicy, gośćcu, nieregularnym miesiączkowaniu i przeziębieniu (ze względu na właściwości napotne).
Zewnętrznie używano go, w połączeniu z mąką jęczmienną i olejem roślinnym (utrzeć równe wagowo części składników na jednolitą masę) do robienia okładów na obrzęki i powiększone gruczoły.

Roślina kosmetyczna.
Ziele stosowane jest jako dodatek do kąpieli o działaniu wzmacniającym, poprawiających krążenie w skórze
źródło
źródlo
https://botany.cz/cs/artemisia-abrotanum/

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#2

   
Bylica Boże Drzewko występuje w stanie naturalnym w Turcji i Iranie.
W starożytności ceniono ją nie tylko za jej właściwości lecznicze, ale także za korzenny i cytrynowy zapach, choć była także używana jako środek odstraszający insekty.              
Słowianie uważali tę roślinę za ziele kultowe, stąd też jego nazwa-“Boże Drzewko”.
Zioło to było używane częściej w czasach średniowiecznych oraz w okresie Renesansu, natomiast w dzisiejszych czasach jest stosowane raczej nie za często.
Spokrewniona Bylica Piołun jest uważana za zioło "wyższej klasy".
Podobnie jak Bylica Piołun, bylica Boże Drzewko zawiera silne olejki lotne, które odstraszają owady, natomiast liście Bylicy Bożego Drzewka umieszczane między ubraniami odpędzają mole.
Mówi się, że w XIX wieku w Anglii wiązka Bylicy Bożego Drzewka oraz Ruty była umieszczana obok więziennego łóżka w celu zapobiegnięcia infekcji gorączki więziennej.

Zioło Bylica Boże Drzewko jest dobrze znane ze swoich właściwości, które odstraszają owady.
Jeśli zioło to jest hodowane w ogrodzie, należy trzymać go z daleka od kwitnących roślin,  gdyż silny zapach potrafi nawet odstraszyć pszczoły.

Przepis na ziołowy odstraszacz na mole...
2 szklanki suszonych pączków Lawendy
1 szklanka suszonych Liści Róży
1 szklanka suszonych ziół Bylicy Bożego Drzewka
2 krople olejku różanego
Wszystkie składniki należy dokładnie zmiażdżyć, przykryć i macerować w małym garnku przez około 4 tygodni.
Potrząsać zawartością garnka codziennie lub co drugi dzień.
Następnie podzielić zawartość garnka na kilka małych muślinowych woreczków, dobrze zawiązać każdy z nich i umieścić je pomiędzy wełnianą odzież.

Oto następny przepis skuteczny na mole w połączeniu z Cynamonem.
Przepis ten skutecznie odstrasza mole od wełnianych, ciepłych ubrań schowanych na okres letni.
25g suszonych ziół bylicy Bożego drzewka
1 łyżeczka pokruszonego Cynamonu
Wymieszać dokładnie składniki przepisu i umieścić je w muślinowym woreczku.
Woreczek umieścić na wieszaku wraz z odzieżą lub ułożyć pomiędzy ubraniami
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#3

   
Kuchenną przyprawę stanowią świeże lub suszone listki
Podczas przygotowywania orientalnych potraw całe świeże listki znakomicie zastępują na ogół niedostępną u nas Trawkę Cytrynową 
Małe świeże czubki gałązek Bylicy Bożego Drzewka nadają przyjemny smak konserwowym ogórkom, a ryby morskie natarte lub obłożone na jakiś czas świeżymi listkami „gubią” swój ostry morski zapach
Niezwykle smaczne młodziutkie świeże listki dodawane mogą być w niewielkich ilościach do sałatek, pieczonego mięsa, drobiu, dziczyzny, past twarogowych, maseł smakowych i majonezowo-śmietanowych sosów.
Młode kandyzowane (gotowane w syropie i wysuszone) pędy Bylicy Bożego Drzewka służą do aromatyzowania ciast (keksy) wyrobów cukierniczych (ciasteczka i herbatniki) i wódek.
Suszone i sproszkowane listki doskonale aromatyzują sosy, zupy, duszone jarzyny;
Są znakomitym dodatkiem do gęsi, kaczek, pieczeni wieprzowej i baraniej; należy tylko pamiętać aby do dań gotowanych dodawać je w ostatniej chwili..
Herbatka przygotowana z suszonych lub świeżych listków Bylicy Bożego Drzewka pobudza apetyt, poprawia trawienie, polecana jest przy bólach głowy i niestrawności.
źródło

Stosowana jest do konserwowania kiszonej kapusty oraz ogórków.
Ze względu na swoje właściwości nadaje im odpowiednią twardość oraz smak.
Ponadto można nią przyprawiać sosy mięsne oraz rosoły.
Jest również składnikiem surówek i napojów chłodzących.
Wytwarza się z niego tzw. pseudo - Absynt.
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#4

   
Bylica Boże Drzewko, nazywana także Bożodrzewem lub Bożym Drzewkiem, rośnie na południu Europy i w Azji Mniejszej. 
U nas uprawia się ją na plantacjach zielarskich, a także w parkach i ogrodach, gdzie prowadzi się ją w formie żywopłotu, lub w ogrodach jako roślinę ozdobną.

Jest silnie rozgałęzionym, dość wysokim półkrzewem, którego starsze łodygi drewnieją, przybierają brązowe zabarwienie i wyraźnie wyginają się do dołu.
Okrywają je pierzaste, bardzo delikatne listki.
Na szczytach pędów zakwitają drobne, niepozorne, żółtozielone kwiatki, które jednak w warunkach naszego klimatu nie przekształcają się w owoce.

Surowcem zielarskim jest ziele Bożego Drzewka (Herba Arbotani), które zbiera się na początku kwitnienia roślin, ścinając całe niezdrewniałe, zielone pędy.
Ścięte ziele suszy się w warunkach naturalnych, rozłożone cienką warstwą w zacienionym i przewiewnym miejscu.

W starożytności i w średniowieczu Bylicę Boże Drzewko uważano za roślinę o właściwościach magicznych, leczniczych i odstraszających owady.
Przyrządzane z niej herbatki były znanym środkiem pobudzającym apetyt i ułatwiającym trawienie.
Słowianie uważali ten gatunek bylicy za „ziele kościelne” i stąd jego polska nazwa-Boże Drzewko.
Służyła ona do sporządzania wieńców i kadzideł.

Od kiedy w zielu Bylicy Bożego Drzewka wykryto obecność olejku eterycznego, pochodne kumaryny, alkaloid arbutynę, flawonoidy, garbniki i inne lecznicze substancje, wykorzystuje się ją jako środek pobudzający czynności wątroby, żółciopędny i ułatwiający trawienie.
Sporządzonymi z ziela naparami leczy się najczęściej schorzenia wątroby wywołane niedostatecznym wydzielaniem żółci.
Stosuje się je także przy zastoju żółci w pęcherzyku i drogach żółciowych, a także przy bolesnych skurczach dróg żółciowych.

Używa się ich również przy niedokwaśności żołądka, przy bólach brzucha, braku łaknienia oraz przy wzdęciach i odbijaniu.
Służy także do zwalczania pasożytów jelitowych u dzieci, zwłaszcza glist i owsików.

Świeżych lub suszonych listków tego gatunku Bylicy o cytrynowym zapachu i gorzkim, korzennym smaku można użyć jako przyprawy.
Szczególnie nadają się one do tłustych pieczeni, drobiu, ryb, sosów, a także jako dodatek do twarogów, sałatek i majonezów.
Świeżymi listkami aromatyzuje się napoje chłodzące i alkoholowe, a w przemyśle spirytusowym – niektóre rodzaje likierów.

Napar
łyżkę suszonego i rozdrobnionego ziela zalać szklanką wrzątku i zaparzać pod przykryciem przez 15-20 minut.
Odstawić na 10 minut.
Odcedzić i pić po 1/4⅓ szklanki 2 lub 3 razy dziennie pół godziny przed jedzeniem.

Można również stosować nalewkę z 50 g ziela zalanego szklanką 70% alkoholu i pozostawianego w ciemnym miejscu na 2 tygodnie.
Po upływie tego czasu nalewkę odcedza się i przelewa do butelki z ciemnego szkła.
Pije się ją po 15-20 kropli w kieliszku wody pół godziny przed posiłkiem 2-3 razy dziennie jako lek żołądkowy i poprawiający trawienie, lub po 40 kropli w kieliszku wody jako lek żółciopędny.

NA TALERZU
Ziemniaki z Bylicą Bożym Drzewkiem
50 dkg ziemniaków, 50 dkg jabłek, 3 łyżki masła, 1 łyżka cukru, 1 łyżeczka soku z cytryny, szczypta Bylicy Bożego Drzewka i sól do smaku.
Ziemniaki ugotować w łupinach.
Po ostudzeniu obrać i pokroić w plasterki.
Obrane i pozbawione gniazd nasiennych jabłka pokroić na cienkie plastry, skropić sokiem z cytryny.
Żaroodporny półmisek posmarować masłem, ułożyć warstwami ziemniaki i jabłka.
Każdą warstwę ziemniaków posolić, a jabłka posypać cukrem i skropić stopionym masłem (ostatnia warstwa powinna być z ziemniaków).
Przykryć folią aluminiową, wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni C i zapiekać około 20 minut.
Zdjąć folię i piec jeszcze 10 minut.
Podawać do pieczonego drobiu lub pieczeni cielęcej.

Cielęcina duszona
1 kg cielęciny bez kości, 2 cebule, 1 pietruszka, 2 marchewki, 1 szklanka oleju, szczypta ziela Bylicy Bożego Drzewka, sól i pieprz.
Umytą cielęcinę uformować, nadając jej owalny kształt i naszpikować pokrojoną w paski słoniną.
Marchewkę i pietruszkę umyć, obrać razem z cebulą i pokroić w plasterki.
Na patelni rozgrzać olej i obsmażyć mięso ze wszystkich stron. 
Na dno rondla wlać pozostały olej, włożyć cebulę, marchew, pietruszkę i cielęcinę.
Dodać Liść Laurowy, podlać wodą i dusić pod przykryciem, aż mięso będzie miękkie.
W czasie duszenia mięso kilkakrotnie obrócić i dolewać stopniowo wodę.
Miękką cielęcinę wyjąć, wystudzić i pokroić na grube plastry.
Sos, który powstał w czasie duszenia zmiksować, przetrzeć przez sito, przyprawić do smaku solą i pieprzem i podgrzać.
Pokrojone mięso ułożyć na żaroodpornym półmisku, polać sosem, wstawić na kilka minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C.

Klopsik rybny z warzywami
50 dkg filetów rybnych, 2 marchewki, 1 kawałek selera, 1 czerstwa bułka, 2 białka, 2 łyżki bułki tartej, 1 szklanka mleka, sok z 1 cytryny, szczypta Bylicy Bożego Drzewka, olej.
Umyte i obrane warzywa ugotować w niewielkiej ilości wody, a następnie posiekać.
Filety umyć i osuszyć.
Skropić sokiem z cytryny i odstawić na kilkanaście minut.
Bułkę namoczyć w mleku, odcisnąć, dodać do ryby i zemleć. 
Dodać warzywa, białka, natkę pietruszki i ziele bylicy boże drzewko, po czym dokładnie wymieszać.
Z masy rybnej uformować walec, obtoczyć w tartej bułce, ułożyć w wysmarowanej olejem formie.
Piec około 40 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C.
Podawać z ziemniakami i surówką lub duszonymi warzywami.
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#5

   
W starożytnym Rzymie zaliczano ją do tak zwanych „roślin wieńcowych” – o czym wspomina Pliniusz II w swojej „Historii naturalnej”. 
Odwieczna tradycja nakazywała Rzymianom noszenie wieńców zdobiących skronie podczas uroczystości religijnych, a także przystrajanie nimi posągów bóstw. 
Także Słowianie w czasach pogańskich uważali ją za święte ziele i używali do zdobienia ołtarzy poświęconych bogom. 
Ten zwyczaj przejęli później chrześcijanie – stąd zapewne nazwa Boże Drzewko lub Bożodrzew. 

Do dziś w wielu regionach Polski wite z tej Bylicy wieńce niesie się do kościoła w czasie Bożego Ciała, a potem, gdy nastaje Matka Boska Zielna… 
Poświęcone ziele, założone za święty obraz, chroniło przed piorunami i chorobą, a listki z bukietu przyłożone do skroni odpędzać miały bóle głowy. 
Jak wszystkie Bylice, także i boże drzewko odganiało demony i czarownice, osłaniało przed „złym okiem” i zapewniało bezpieczeństwo w podróży.
Używano go między innymi do „podkurzania” zauroczonych niewiast, czyli okadzania ich dymem z palonego ziela, co niezawodnie miało zdjąć urok. 
Na wschodzie Europy istniał zwyczaj nakrywania ust zmarłych gałązkami Bożodrzewu-by dusza nie wydostała się na zewnątrz i nie pozostała na ziemi, szkodząc żywym.

W magii miłosnej jeden z popularnych przepisów głosił, iż należy dwa listki Bożego Drzewka przekłuć szpilką zanurzoną wcześniej w kropelce własnej krwi i przez 7 dni i nocy nosić na sercu, a następnie jeden z nich podrzucić swemu miłemu w takie miejsce, by go na pewno nie zgubił, a nosił zawsze przy sobie (do kieszonki na przykład, choć najlepiej było zdobyć jego koszulę i listek po prostu w nią wszyć), drugi pozostawić tam, gdzie był, a stale będą się przyciągać…

Ale obok magicznej miała Bylica boże Drzewko całkiem realną moc terapeutyczną – była rośliną pod tym względem dobrze znaną już od czasów starożytnych – wspominają o niej w swych pismach między innymi Pliniusz Starszy, Dioskorides oraz Teofrast. 

W średniowieczu uprawiano ją w ogrodach przyklasztornych oraz przydomowych, traktując nie tylko jako roślinę leczniczą oraz przyprawową, ale i ozdobną, gdyż jest dekoracyjna, ale przede wszystkim pięknie pachnie – jej aromat przypomina woń cytryny.
W „rozporządzeniu o posiadłościach wiejskich”, dokumencie wydanym w roku 795 przez Ludwika Pobożnego, króla Akwitanii, jest wymieniana jako ziele, które powinno się koniecznie znaleźć wśród roślin uprawianych w ogrodach władcy. 
W późniejszych czasach bardzo ją ceniła między innymi święta Hildegarda. 
Wtedy stosowano Bożodrzew przy problemach z wątrobą i drogami pokarmowymi, w dychawicy, gośćcu, przy nieregularnych miesiączkach do wywoływania krwawienia i białych upławach, przy przeziębieniach i przeciw robaczycy. 
Uważano, że jest dobrym środkiem przeciw wściekliźnie i ukąszeniom węży. 
W połączeniu z mąką jęczmienną oraz oliwą z oliwek (na południu Europy) lub olejem rzepakowym czy lnianym (w Europie Zachodniej i Wschodniej), utarta na gładką masę służyła jako okład na obrzęki i powiększone gruczoły. 
Jej suszonych liści zwiniętych w czopki używano też przeciw strzykaniu w uszach.

Bożodrzew jest półkrzewem z rodziny astrowatych, dorastającym do 1,5 m wysokości, silnie rozgałęzionym, o drobnych, gęstych liściach, sinozielonych, od spodu szaro owłosionych, z wiekiem brunatniejących. 
Koszyczki kwiatowe ma kuliste lub jajowato-kuliste, zwisające, o średnicy do 3 mm, zebrane w luźne wiechy – kwiaty żółtawe, rurkowate.
Kwitnie od drugiej połowy lipca do września. 
Owocem są niełupki.

Pochodzi prawdopodobnie z Europy Wschodniej, Kaukazu i Zakaukazia, Turcji, ale dzisiaj rośnie w obu Amerykach, Europie i Azji Mniejszej. 
W Polsce można go spotkać w ogródkach, parkach, w rowach przydrożnych.
Czasem uprawia się go na działkach i obwódkach kwietników. 
Odpowiednio przycinana Bylica Boże Drzewko nadaje się na żywopłoty. 

W ostatnich latach powstaje coraz więcej plantacji tej rośliny, gdyż na nowo doceniono jej właściwości lecznicze, zapomniane nieco po XVI wieku. 
Surowcem zielarskim jest jej ziele – Abrotani herba. 
Naukowcy odkryli w nim między innymi kumaryny, flawonoidy (rutynę i artemisetynę), garbniki, żywice, kwasy organiczne (kawowy, chlorogenowy), olejek eteryczny (zwłaszcza tujon, cyneol), alkaloid abrotynę oraz sole mineralne i witaminy (A, C).

Dzięki tym składnikom Bylica Boże Drzewko wykazuje działanie żółciotwórcze i żółciopędne, zwiększa wydzielanie soku żołądkowego i trzustkowego, pobudza apetyt, usprawnia trawienie. 
Do tego działa moczopędnie, przeciwskurczowo, przeciwzapalnie, przeciwrobaczo i przeciwgrzybiczo, a także lekko napotnie. 
Ma również właściwości uspokajające. 

Przetwory z ziela (napary, odwary, wyciągi wodne) najczęściej stosuje się w schorzeniach wątroby i woreczka żółciowego – zwłaszcza przy zbyt małym wytwarzaniu żółci lub jej zastoju w pęcherzyku i drogach żółciowych (ułatwia przepływ żółci z pęcherzyka do dwunastnicy), a także w stanach zapalnych dróg żółciowych. 
Pomagają też w problemach z układem trawiennym – między innymi w niedokwaśności, stanach zapalnych żołądka i jelit, w owrzodzeniu jelita grubego, lekkich biegunkach, wzdęciach, nadmiernym odbijaniu, przy braku łaknienia.
Jako środek napotny łagodzą przeziębienia.
U kobiet regulują miesiączkowanie. 
U dzieci zaś (oczywiście pod kontrolą lekarza) skutecznie zwalczają glisty i owsiki.

Wyciąg z ziela Bylicy Boże Drzewko wchodzi w skład preparatów Enterosol, Artecholin i preparatów homeopatycznych stosowanych w stanach zapalnych gruczołów chłonnych i błon śluzowych, a także w leczeniu początków trądziku różowatego. 

Zewnętrznie stosuje się Bożodrzew w maściach i olejkach łagodzących podrażnienia skóry-na przykład po ugryzieniach owadów. 
Naparu z ziela używa się do okładów i przemywań ropiejących ran, czyraków, owrzodzeń, a także do płukania gardła i jamy ustnej przy stanach zapalnych (nie może być jednak mocny, bo grozi to podrażnieniem śluzówki).
W kąpielach zaś wzmacnia, poprawia krążenie i ukrwienie skóry. 

Bożodrzew skutecznie odstrasza insekty, w tym komary, zatem warto całą roślinę zasadzić lub ustawić w doniczce w pobliżu okien lub drzwi wejściowych do domu.
W Wielkiej Brytanii jeszcze w XIX wieku używano go wraz z rutą do wyściełania cel więziennych w celu odgonienia robactwa i zapobieżenia gorączce gnilnej, a na wsiach niektóre gospodynie do dziś wkładają jego suszone listki (czasem w woreczkach, połączone z Lawendą lub Cynamonem) między ubrania, by się pozbyć moli. 

W Polsce, ze względu na chłodny klimat rozmnaża się tę Bylicę z sadzonek lub przez podział starszych krzewów (w cieplejszych rejonach świata – z nasion). 
Lubi żyzne, próchnicze gleby i nasłonecznione miejsca.
Pierwszy zbiór ziela następuje w drugim roku od założenia uprawy-ścina się je na początku kwitnienia (zielone ulistnione szczyty pędów) i suszy rozłożone cienką warstwą w przewiewnych, zacienionych miejscach w temperaturze do 35 st. C. 
W ciągu roku można uzyskać 3 zbiory. 
Przed zimą dobrze jest nisko przyciąć tuż przy ziemi zdrewniałe pędy-dzięki temu w następnym roku bylica będzie lepiej rosła. 

Dobrze wysuszone ziele ma barwę szarozieloną i korzenny, lekko cytrynowy aromat, a smak gorzkawy. 
Stanowi ciekawą przyprawę, zwłaszcza do tłustych mięs, np. wieprzowiny, baraniny, a także do drobiu- gęsi, kaczki, i ryb. 
Sprawia też, że stają się lżej strawne. 
Dosmacza buliony, dokłada się ją do ogórków i kapusty podczas kiszenia, dzięki czemu warzywa nabierają specyficznego smaku i dłużej zachowują jędrność.
Świeże listki często bywają składnikiem surówek i sałatek.
K.B.

Herbatka z Bylicy Boże Drzewko
1 łyżkę rozdrobnionego ziela zalać szklanką wrzątku i parzyć pod przykryciem przez 15 minut. 
Odcedzić. Pić po 1/3 szklanki dziennie przed jedzeniem przy problemach z woreczkiem żółciowym oraz na poprawę trawienia.

Nalewka wg profesora Ożarowskiego
100 g ziela Bylicy Boże Drzewko zalać 1/2 litra spirytusu 70%, szczelnie zamknąć i odstawić w ciemne miejsce na 2 tygodnie. 
Od czasu do czasu wstrząsnąć.
Odcedzić, dobrze odciskając zioła, a potem przepuścić przez gazę. 
Przelać do wyparzonej butelki z ciemnego szkła. 
Pić po 15–30 kropli na kieliszek wody na 1/2 godziny przed jedzeniem jako lek poprawiający trawienie oraz żółciopędny i przeciwskurczowy.

Kąpiel z Bożodrzewem
2 garście świeżego ziela Bylicy Boże Drzewko zalać 3 litrami wody, zagotować i na maleńkim ogniu podgrzewać jeszcze przez 15 minut pod przykryciem. 
Odcedzić i dodać do wody w wannie. 
Kąpiel odświeża, ożywia, przepędza zmęczenie, poprawia krążenie. 

Kąpiel antygrzybicza dla stóp
Garść ziela zalać 3 litrami wrzątku i podgrzewać przez 20 minut na małym ogniu.
Odcedzić. 
Lekko ostudzić i w ciepłym odwarze zanurzyć stopy na 30 minut. 

Uwaga! 
W większych dawkach Bożodrzew może powodować zatrucia, bezwzględnie powinny go unikać kobiety w ciąży, a dzieci można nim leczyć wyłącznie pod kontrolą lekarza!
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#6

rrrrrrrrrrr

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości